MotoNews.pl
4 Technologia naprawy gwintu w bloku - dyskusja (257945/53) - NT
  

Technologia naprawy gwintu w bloku - dyskusja

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W moim 125p pojawił się problem. Siakaś wigloć wlazła w okolice zewnątrznych śrub mocujących głowicę i narobiła spustoszenia w gwintach w bloku. Czyli:
Gwint nr 4 (przy rurce DO nagrzewnicy) znikł całkowicie. Na srubie tylko rudy nalot.
Gwint nr 3 jest nawet ładny. Śruba czysta
Gwinty nr 1 i 2 Niby są, ale obawiam się że mogą puścić po dokręceniu. Na śrubach - na gwincie pełno rdzy. Wrecz zalepione nitki na gładko. Gwinty w bloku nie wygladały najlepiej.
I co teraz robić? 3 gwinty są do zrobienia.
Opcje:

Heli każdy mi odradza. Tam sie dokręca 100Nm - obawiam sie

Wkładka TIME SERT Wurth-a http://www.wurth.pl/katalog2/katalog/thumbs/time_sert4.jpg
zalety:
- po naprawie gwint jest seryjny, co za tym...
- ... śruby są seryjne, nie trzeba kombinować z doborem innych. Wymiary, długość, wytrzymałosć, nagniatany gwint
wady:
100zł / otwór w warsztacie. Wole nie znać ceny za komplet naprawczy.

Rozwiert na M14x1.5
zalety:
- zrobie sam = free.
- mam wiertła, gwintowniki,
- śruby da sie dokupić (M14x1,5 10,9) za nieduże pieniądze.
wady:
- koniecznosć rozwiertu otworów w głowicy na 14mm
- kombinacja ze śrubami. Jedyne jakie mi sie udało znaleźć są dłuższe (140mm potrzebuję 115). Czyli skrócenie i wydłużenie czesic gwintowanej narzynką. Nawet jeśli gwint będzie słabszy niż nagniatany to powinien nadrobić większą średnicą.
- większy łeb (klucz 22), ale sie zmieści.

Sam silnik to 1.3, progów na cylindrach nie ma, chodził żwawo. Warto go uruchomić bo zdrowych 1.3 nie jest dużo, a jak pokazują fakty warto mieć cos zakonserwowanego co sie wkłada, odpala i jeździ. Z drugiej strony chciałem uruchomić silnik z Oliwki (czy jakikolwiek inny 1500), więc obecny nie jest silnikiem docelowym. Nie wiem czy jest sens pakować 300.

Co sądzicie o sprawie.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
OLO ja uważam, że bezsensowne jest dokonywanie rozwiertów w bloku pod tęższe szpilki z uwagi na to, że trzeba będzie kręcić większe otwory w głowicy. Jak Ci tak strasznie zależy na tym 1300 to napraw blok.
Jak nie to za 300 PLN pewnie kupisz cały motor 1300. Nie jest to przecież aż tak nieosiągalny lalytaś.
  
 
Helikol dziala bardzo dobrze.Używa sie go tez do wzmacniania gwintu w aluminium.
100Nm przy srubie 12mm powinno dac rade.
  
 
Ja bym zrobił na Helicoil Ale mogę się nie znać


[ wiadomość edytowana przez: 5Turbo dnia 2011-05-17 08:20:12 ]
  
 
heli coil wyrtzyma. Time sert tym bardziej - taki gwint jest mocniejszy niz seria w alu blokach, w stalowych nie wiem, na pewno nie slabszy. Niby czemu nie wsadzisz timeserta na taki rozmiar jak masz teraz srube Ew jak Ci time sert drogi to dotocz tulejki przejsciowki - wew srednica gwintu jak oryginal, zew wieksza i rozwierc nagwintuj blok - tak sie w garbach robi bo z Alu sie szpilki wyciagaja.
  
 
pytanie tylko ile tam jest miejsca w bloku na roziwrt, zeby sie do jakiegos kanału nie wywalił...
  
 
jak jest szpilka to można robić z większym gwintem a resztę przetoczyć by nie ruszać głowicy, tam mam zrobione w maluchu. Wiem że to troszkę inna historia ale puki co działa jak należy. jak jest śruba to pytanie czy można by dać szpilkę
  
 
Wszystkie rozwiązania poza rozwiertem są dobre. Heli daje radę, ja osobiście przetestowałem nie raz. Świece lepiej niż fabryczne siedzą;]
  
 
Cytat:
2011-05-17 07:36:48, Furiosus pisze:
OLO ja uważam, że bezsensowne jest dokonywanie rozwiertów w bloku pod tęższe szpilki z uwagi na to, że trzeba będzie kręcić większe otwory w głowicy. Jak Ci tak strasznie zależy na tym 1300 to napraw blok. Jak nie to za 300 PLN pewnie kupisz cały motor 1300. Nie jest to przecież aż tak nieosiągalny lalytaś.


ja oddam 1300 za 300 razem ze skrzynią biegów;p
  
 
Cytat:
2011-05-19 23:48:10, simon_pg pisze:
Świece lepiej niż fabryczne siedzą;]


Tak, bo heli coil jest mocniejsze w aluminium niz zwykly gwint.
  
 
skoro piszesz ze jednostka nie jest docelowa to ja bym sie nie pakował w koszty tylko nawintował na m14
  
 
Zawsze można rozwiercić na większy wymiar, nagwintować i wstawić stalową tulejkę z redukcją gwintu pod orginalny rozmiar. Każdy tokarz dorobi ci taką redukcję.
  
 
tak tylko przy takiej redukcji musisz iść już o 2 rozmiary większy rozwiert gwintu bo nikt nie jest wstanie zrobić zewnętrznie M14 i wewnętrznie M12 tylko musi być to min M16