| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
gregor125 F&F Sympatyk Fiat 125 p;FSO-Polonez Warszawa | 2011-07-13 08:02:49 Parking po Carrefourem.
Małżonka zaparkowała auto. Po godzince, z okładem jak to kobieta, wyjszła i wróciła do domu. Pod domem zauważyła karteczkę - malutką, włożoną pod wycieraczkę. Wyciąga i czyta:
Faktycznie , tylny zderzak zarysowany od błotnika, do samego rantu, sporawo. No to ja tel na policję - kazali przyjechać - spisali protokół, zadzwonili do światka z karteczki. Nie zdąrzyłem wypalić peta, już wiedzieli gdzie stoi sprawca, akurat był w miejscu zamieszkania. Stara baba, panna z 70 lat, a clio widać, że przeszło wojnę na bliskim wschodzie. Ale świeży lakier na przednim błotniku był. 500 zł, 8 punktów tyle ją kosztowało i wstydu się najadła. Byłem w szoku , że tak szybko to załatwili. |