Nie moge sie doczekać [126p]

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jutro rozbieram silnik, zeby go uszczelnic, bo troszke "krwawi", no dobra, moze tak: leci wszystkimi mozliwymi miejscami A nie moge sie doczekać kiedy zaklnę przy robicie i kiedy sie wkur... na maxaaaa Jesli mozecie powiedzcie czego mam sie wystrzegac.

THX! Pozdro
  
 
Wystrzegaj się błedów i niedoróbek, robienia na odpieprz i syfu wewnątrz silnika!! Reszta będzie ok!!
  
 
planuj głowice i koło zamachowe! KONIECZNIE!!!
  
 
Niedoróbek i robienia na odpieprz, to sie nie obawiam. Mozna powiedziec, ze jestem perfekcjonista Bo ja musze miec wszystko czysciutkie i najlepiej nowe i jak skrece i bedzie cos nie tak, to bede x-razy rozkrecal i skrecal na nowo, az bedzie dobrze Co do glowicy i kola, to chcialbym baaaaardzo to zrobic, ale nie ma $$$ a do tego musze miec to do poniedzialku zrobione
  
 
Uwazaj na urywajace się szpilki i sruby... najbardziej dołująca rzecz
  
 
nie rozbieraj na włączonym silniku hehe, no chyba ze jestes extreme-fan Po za tym pamietaj o oczyszczeniu kabli i wtyczek do których jest ciezki dostep, gdy silnik jest na swoim miejscu...
  
 
Oki dzięki za rady Na włączonym silniku raczej nie bede robil, bo nie jestem extremista A co do szpilek itd. to jestem pelen nadziei, ze bedzie ok. nadzieja matką głupich jak mowią, ale w koncu matka dba o swoje dzieci

THX!
Pozdro
  
 
Jesli niemasz kasy rób to co idzie bez niej. Gaźnik i dolot pracy na kilka godzin a poprawa jakaś jest, mi silnik ładniej chodzi. Tydzień temu wyciągałem silnik bo olej walił na koło zamachowe od strony silnika wymieniłem jeszcze uszczelke pod miską i troszke kapie. Narazie śmigam może jutro dociągne miske bo chyba z niej kapie i powinno być oki, zycze ci miłej pracy i efektów bez wycieków bo naprawde można sie wqrwić. Przestroga niespiesz sie bo i tak możesz stracić dużo czasu przez błędy sprawdzaj wszystko 2 razy!!!
  
 
Dzięki Rutkus, napewno wykorzystam wszystkie rady, a spieszyc sie nie bede, bo bede robił z "teściem". Łyczek browara bedzie mi poprawiał humor jak sie wqrwie i jakos pójdzie, mam caly weekend przed soba
  
 
Koło zamachowe tocz i sie nie zastanawiaj!! 2mm przed wieńcem i będzie git!! Głowicę możesz zawsze zdjąc bez większego problemu i poprawić, z kołem zamachowym trzeba walczyć strasznie dużo na włożonym silniku!! Koszta są niewielkie około 50zł toczenie no i wyważenie. Jeśli na jednym warsztacie to wyjdzie taniej!! Ja miałem tak zrobione i byłem zadowolony!!
  
 
Silnik juz zrobiony. Niestety nie zrobiłem "zamachu i głowicy" bo zabrakło $$$ mam teraz problem, bo od cewki sie urwało jedno gniazdo... Czego sie nie ruszy to zaraz sie urywa. A ja nie mam siana Na szczescie przy silniku sie nic nie ukrecilo Musze teraz czekac na laskę mamci - ona jest jedynym sponsorem mojego bolida. Ile moze kosztowac cewka dwubigunowa na szrocie? Tak mniej wiecej oczywiscie. Moze sie jeszcze uda koło stoczyc przed założeniem całości spowrotem - mam ogromną nadzieję.
P.S. Jak narazie, to władowałem w niego przez ostatni miesiąc jakies 400zl i poswiecilem mu duzo czasu. Mam nadzieje, ze mi sie odwdzieczy.

THX!
Pozdro
  
 
Jak dobrze schowasz to będziesz miał za darmo !!
  
 
powinna kosztować jakieś 15-20 złotych
  
 
No to jest jakieś roziwązanie Bylem dzisiaj w sklepie i wolal 66zl. Paranoja. Ale jutro przejade sie na gielde. Mam nadziejem, ze znajde taki za max. 20zl. Jak nie, to pozostaje szrot. Dzieki za zainteresowanie.

Pozdro!!!