Sprężyny od trucka w 126p.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Co sądzicie na ten temat ? Bo kupilem i chcial bym wiedziec jak cos takiego sie sprawuje. I jeszcze pytanie wystarczy taką sprezynę dziabnąc na pol i wsadzic czy trzeba jeszcze cos zaginac, wyginac itd. ?
  
 
Cytat:
2004-07-03 00:44:55, Golab82 pisze:
Co sądzicie na ten temat ? Bo kupilem i chcial bym wiedziec jak cos takiego sie sprawuje. I jeszcze pytanie wystarczy taką sprezynę dziabnąc na pol i wsadzic czy trzeba jeszcze cos zaginac, wyginac itd. ?



Slyszalalem ze na pol to troche za malo zostanie.

Zalezy jeszcze jaki truck benzyna czy diesel.

W zvoleniu ktos opowiadal ze od benzyniaka jest sprezyna dosc miekka.

[ wiadomość edytowana przez: blokus dnia 2004-07-03 01:10:50 ]
  
 
Niewiem czy to od bezyny cze diesla ale na sprezynie sa 2 naciecia
  
 
Cytat:
2004-07-03 01:15:01, Golab82 pisze:
Niewiem czy to od bezyny cze diesla ale na sprezynie sa 2 naciecia



A na tym to ja juz sie nie znam, raczej roznia sie gruboscia preta.
  
 
koleszka na gieldzie mowil ze im wiecej naciec tym twardsza. a podobno najwiecej to 3
  
 
To ja sie podłacze.
Będę zakładał sklepany resor(na13cm). I co byście mi poradzili rzeby zrobić ze sprężynami rzeby tył stał równo albo tył troszkę wyżej od przodu. Bo można przyciąć 3/4 zwoju ale wtedy nie zrobi sie za miękka?? Ja auta używam w mieście wię beton to też nie dla mnie.
  
 
Mam sprezyny od traka w 128 3p,mega sztywny fajnie sie jezdzi,uciolem dwa zwoje i zrobilem kolnierz w amorze,a w kaszlu napewno bedzie sztywniejszy,fajnie na prostej drodze ale na dziorach koszmar.
  
 
Witam!
No fajnie, sprężyna beton, a co z amorami, coś siłę tych sprężyn musi wyhamować, na seryjnym amortyzatorze w pewnych warunkach auto zachowa się jak ping-pong, to nie bezpieczne!
Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2004-07-03 18:42:46, mufaz pisze:
Mam sprezyny od traka w 128 3p,mega sztywny fajnie sie jezdzi,uciolem dwa zwoje i zrobilem kolnierz w amorze,a w kaszlu napewno bedzie sztywniejszy,fajnie na prostej drodze ale na dziorach koszmar.



nie ma sie co dziwic, bo sztywnosc reguluje sie amorami a nie sprezynami, sama wymiana sprezyny bez amora zrobisz ping-ponga sobie

moze na idealnie plaski asfalt da rade, ale nie na nasze drogi
  
 
mam założone w mojm 126 "połówki "od trucka.Orginał trucka ma 40cm. po przecięciu na pół wychodzą dwie 20-eski,po dogięciu u kowala ciętych konicówek zostają 17 a to jest prawie ideał,koła z tyłu stoją w lekim minusie.Amorki które do tego założyłem to utwardzone kayaby premium kupione w promocji po 49zet.+35zet. za utwardzenie w warsztacie.Autko tyłem trzyma glebę rewelacyjnie .
  
 
Ja też ma z spręzyny z Trucka i sadze ze patent jest bardzo dobry. Najpierw mialem do nich zalozone Gabriele (seria) i bylo dobrze. Teraz mam Bilsteina i jest rewelacyjnie. Mialem juz kilka sprezyn o te sa chyba najlepsze. Raz dalem do hartowania i jakos nic z nich nie wyszlo. Samochod kiepsko sie prowadził.
  
 
no dobrze ale ile sie obniża tył na połówce spręzyny od trucka?? To już pewnie było, ale jak poznać na szrocie że to sprężyn od trucka a nie od zwykłago poldasa?? Na miest brać od diesla czy od zwykłego trucka?? A może wystarczy serie przyciąć o te 3/4 zwoju?? Mam zwykłe Kayaby ale jest troszkę sztywniej od serii. U mnie nie może być za nisko po resor ma 13 cm, A i jak przytne jaką kolwiek spręzyne to tzeba ją do kowala zanosić rzeby podgiął??
  
 
Ja też ma z spręzyny z Trucka i sadze ze patent jest bardzo dobry. Najpierw mialem do nich zalozone Gabriele (seria) i bylo dobrze. Teraz mam Bilsteina i jest rewelacyjnie. Mialem juz kilka sprezyn o te sa chyba najlepsze. Raz dalem do hartowania i jakos nic z nich nie wyszlo. Samochod kiepsko sie prowadził.

sorry za pomylke, nie zmienilem profilu brata

Co do sprezyny, najlepiej kupic nowa (okolo 50 zł) ja ja przecialem na pol i jeszcze troche docialem. Jesli chodzi o wysokosc to foty sa w profilu.
  
 
Ale od diesla?? czy od zwykłego??
  
 
są 3 rodzxaje do poldasa, wszystkie mają te same dugości, te same średnice i wymiary tylko róznią się twardością:

1. polonez caro : miększa lub równa twardości maluchowej seryjnej.

2. polonez truck benz : twardsza od najtwardszej maluchowej, olejówki sobie jeszcze z nią radzą.

3. polonez truck diesel: najtwardsza polonezowa spręzyna taka sama jak w C15 na tyle, koszt około 65 zł ale jej siłe potrafi stłumić i wykorzystać tylko amortyzator bilstein i podobne
  
 
Byłem dzisiaj w sklepie FSO DU i koleś mi powiedział że spręzyny w traku są tylko jedne. Nie ma podziału na Truck Diesel i Benzyna.
Spręzna do trucka kosztuje 38zł. Co o tym myślicie. Lepiej kupić taką sprężyne czy maluchowską skrucić o 3/4 zwoju i 2 gumy wkręcić??
  
 
Cytat:
2004-07-05 14:17:41, _Szary pisze:
Byłem dzisiaj w sklepie FSO DU i koleś mi powiedział że spręzyny w traku są tylko jedne. Nie ma podziału na Truck Diesel i Benzyna.
Spręzna do trucka kosztuje 38zł. Co o tym myślicie. Lepiej kupić taką sprężyne czy maluchowską skrucić o 3/4 zwoju i 2 gumy wkręcić??



to ładne cioty u was pracują w sklepie

ja widziałem na własne oczy 3 rodzaje i kazda miała inne oznaczenie kolorystycznymi cechami namalowane.

ale zgadza sie najmiększa kosztuje do 40 zł i jest miększa niż maluchowa i jest to ze zwykłego carusa, z trucka kosztuje około 50-55 zł a z trucka diesla około 65 zł szt
  
 
No koleś jakoś tak niepewnie wyglądał jak to mówił.
Ale tak na miasto wystarczy mi od benz. Trucka?? Nie bedzie siedział niżej niż na skróconej o 3/4zw. maluchowskiej ???
A może lepsza by była spręzyna os beczki?? Bo podobno ludzie też robią takie patenty.
  
 
ta albo od zuka... albo w ogole pret wspawac...
  
 
Ja słyszałem że lepsze są kołki sosnowe