Elx 1998 by mat

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, jestem całkowicie nowy, o maluchu myslałem już od dłuższego czasu, los chciał ze nadażyła sie okazja i dziś swojego malucha przyprowadziłem do domu

maluszek to elegant z 1998roku z przebiegiem 80.000km
auto aktualnie będzie doprowadzane do stanu orginalnego wraz z lakierem, blacharką, układem jezdnym następnie zderzaki chromowane, zawieszenie, wydech i pewnie z czasem coraz więcej.
ogólnie jestem jak narazie przestraszony troche nowym nabytkiem zaznaczając ze na codzień jezdze peugeotem 107 przygotowanym lekko do sportu i toru

maluch to w pewnym stopniu spełnienie wczesnych marzeń, i chęci posiadania oldtimera.

[ wiadomość edytowana przez: mat107 dnia 2011-11-14 23:03:12 ]
  
 
Mateusz Bardzo dużo pracy przed Tobą, oczywiście służę pomocą i życzę powodzenia !
  
 
fajnie, że będziesz działał ale z tymi chromowanymi zderzakami to nie wiem czy dobry pomysł, el czy elx, z tymi przetłoczeniami wygląda tak średnio z chromem, niedługo szeroki plastik będzie rarytasem trzymam kciuki, żebyś plany zrealizował i nadał drugi blask maluchowi
  
 
mysle ze róznica jest na tyle mała, ze da rade z chromami
  
 
Mysle ze nie trzeba tu myslec, wystarczy zobaczyc jak to wyglada u innych i zdecydowac czy sie to podoba czy nie. Wsadzenie chromowanych zderzakow to od lat praktycznie norma i prawie kazdy to robi, wiec przykladow do wyboru do koloru.
BTW - mi sie to tez znudzilo i tez bym teraz tego nie robil, ale to ja. Z pewnoscia jestem w tej dziedzinie w mniejszosci.
  
 
Ale jednak chrom to chrom
  
 
Chromy to puźniejsze plany, narazie malec zostaje powoli rozbierany, trzeba sie zabrać za bude, zedrzeć wygłuszenie w srodku (zostało tylko na oparciu, poniewaz wczesniejszy wlaciciel wstawił nową podłoge)


Prace powoli idą do przodu
  
 
współczuje Ci że się wziąłeś za eleganta. Ale życze powodzenia
  
 
Cytat:
2011-11-15 22:19:06, mateuszc pisze:
współczuje Ci że się wziąłeś za eleganta. Ale życze powodzenia




Da rade...Tez to przechodzilem.
  
 
ale co takiego złego jest w elegancie tak naprawde?
  
 
ale co takiego złego jest w elegancie tak naprawde?
  
 
za szybko gniją to jest złego
  
 
no niestety - blacha z papieru w porownaniu do innych kaszli
  
 
nie jest chyba tak źle , dzisiaj zostały wymienione łapy od skrzyni, gumy od mocnowania amortyzatorów, powoli zabieram sie za wywalenie wygłuszenia czyszczenie/szpachlowanie przygotowanie do malowania wnętrza na biało
  
 

z lewej kierownica do maluszka, z prawej do 107mki
jako ze nie chce wydawać teraz zaduzo bo są inne potrzeby, nabe mam zamiar zrobić tnąc starą kierownice i przykrecając do tego co uzyskam
  
 
Ładnie łądnie, tak dalej
  
 
Ta kiera pasuje Ci stylistycznie do Malucha? Na dodatek do takiego na chromach?
  
 
Taką skombinowałem i taka będzie, wiadomo ze monte carlo najlepiej by było miec
  
 
przecież fiolek ma za jedyne 250 PLN

akurat do 126p na alledrogo ich nie brakuje i ceny nie są jakieś takie straszne - kupcie prawdziwą do 125p to życzę szczęścia
  
 
Trzeba polować Fur za całe 50 pln ustrzeliłem orginalną Monte Carlo z nabą
A swoją szosą sprzedałem ładną monte carlo rzemieślniczą za 100 pln.

Także szukaj Mat a będzie Ci dane , bo ta nie pasuje stylistycznie zupełnie.