| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Krupek F&F Sympatyk wujek Borat Bialystok | 2003-09-18 19:52:37 dzisiaj mialem ochote powymieniac sruby od kloszy z przodu i z tylu musialem jechac jednak do mechanika zeby wyiwercic jedna ze srub-po 30 minutach udalo sie-przod zalatwiony a moze wy macie jakies takie fajne przygody z zardzewialymi srubami lub innymi badziewniam,ktore moga doprowadzic do palpitacji serca?? pozdrawiam klubowiczow,forumowiczow i wolnych sluchaczy [ wiadomość edytowana przez: Krupek dnia 2003-09-18 19:55:58 ] |
CZUCZU (S) Kia CEED KTSW MEMBER | 2003-09-18 19:57:44 Abryy steryd by powiedział.
jak mu sie dobrze ukrecaja sruby w moim silniku Cos mnie trafia !!!! niedługo silnik bedzie cały poprzewiercany |
frytol ferrari 126 elegance Płock | 2003-09-18 20:03:42 srodek zimy, frytol na lotniczym wywija na sniegu miedzy pacholkami p.s. jeszcze nie udalo mi sie dokrecic zadnej glowicy tak zeby nie urwac gwintu z jednej szpilki (wtedy wiem zeby juz reszty nie dociagac mocniej i zostawiam bo tak bym wszystkie pourywal |
frytol ferrari 126 elegance Płock | 2003-09-18 20:22:23 a glowice -4mm dokrecalbys tak samo jak seryjna ? bo ja nie |
MCQUEEN F&F Sympatyk Fiat 127 Łódź | 2003-09-18 20:49:14 napewno nie tak samo, ale napewno kluczem dynamometrycznym |
Bratek Megan Cabrio Ostrow Wielkopolski | 2003-09-18 21:29:44 mnie ostatnio zalala krew jak wymienialem klosze przednie od swiatel mijania wszystkie srubki zardzewiale i poprzekrecane maskara stres |
Blady F&F Sympatyk FIAT | 2003-09-18 21:40:30 Bartek , ty tu nie ściemniaj o śrubkach tylko pokaż więcej fotek tej uroczej istoty na Twoim smochodzie Musiała być niezła sesja |
SzymonX F&F Sympatyk FiaT krk | 2003-09-18 21:43:45 urok starego Autka jedziesz i nie wiesz czy przypadkiem w trasie sie nie zepsuje |
Race_D F&F MEMBER FSO SPORT Sin City... Bydgoszcz | 2003-09-18 22:22:40 Bratek, takie ładne dziewcze i takie brzydkie koła A co do destrukcji to ja miałem kilka problemów podczas rozbiórki mojego DOHC. Pierwszy poddał się króciec od wody, ukręconą śrubkę widać dobrze na tym zdjęciu. Ale tym to ja się nie przejąłem Ale ja się nie przejmuje, zawsze mogło być gorzej, jeszcze sporo do zepsucia przede mną |
BARRY F&F Sympatyk zalezy od dnia Stalowa Wola | 2003-09-18 22:32:21 Mialem to samo Co Ty Krupek tylnie srubeczki sa na srubkret krzyzakowy a ze rdza ja juz dawni nadgryzla to z krzyzaka po paru ruchac robi sie okragly dolek ja sobie poradzilem reczna wiartarka 15 min roboty i przewiercilem dziada IMHO to jest najgowniansza robota rozwiercanie gwintowanie wyciaganie srub bez lbow jednym slowem chce sie narzygac na to .... |
Rino125p F&F Sympatyk Kraków | 2003-09-18 23:32:52 oj Krupek z kąd ja to znam.... |
dejta F&F Sympatyk Galant GTZ Rzeszów | 2003-09-19 01:08:18 jak mi ostatnio wymieniali koncowki, po skonczonej robocie koles wzial klucz pneumatyczny i chcial przykrecic kolo. nagle zaczal sie szybko obracac Poza tym popatrzcie na swoje rece... ile razy wam sie klucz zesliznal??? pozdrawiam. cierpliwosc i jescze raz cierpliwosc... |
Blady F&F Sympatyk FIAT | 2003-09-19 08:38:44 co do lamp w DFie , jest to stały punkt programu , więc jak miałem DFa i musiałem wymienić żarówke ..... to pojechałem na szrot i za 10 zł dali mi kompletną tylnią lampe , z żarówkami , i odkręconymi śrubkami . Zaoszczędziłem czas , nerwy , a lampa była jak nowa Przejścia to miałem w 132 . W maju stwierdziłem że wymienie bebechy w moście i półosie , po rozebraniu dyfra , odkręceniu wału , wyjęciu półosi (i rozebraniu czego się dało) okazało się że nowy dyfer , który już wsadziłem w pochwe mostu nie zupełnie pasuje , bo wał jest o 1.5 cm za długi ... Dodam że włżenie dyfra do mostu na ziemi nie należy do łatwych i przyjemnych , auto stało na kozołkach i z ledwością podniosłem dośc ciężki dyfer nad głowe i go wsadziłem , po czym okazało się że muszę go wyjąć i wsadzić stary ... 2 dni roboty na marne .... O przebojach z wymianą rozrusznika i wpadającą śrubka do gaźnika już pisałem na forum , o hamulcach w DFie/132 też nauczyłem się sporo , ale największą lekcje dał mi zielony kabelek od aparatu zapłonowego ... to był jedyny raz kiedy auto zawiodło w trasie i go nie uruchomiłem . Zdobyte doświadczenie sprawia że kabelek sprawdzam jako pierwszy |
Koniu F&F Sympatyk CRX Kraków | 2003-09-19 09:31:10 Ja wole nie pisać jakie są uroki starego autka , ale przynajmniej posprawdzali całe auto, dokladnie na rolkach i tych trzepaczkach..i mam wszystko 100% sprawne. Nawet spalanie mialem 0.03 cokolwiek to znaczy Co do urwanych śrub i innych chulerstw to z kierunkami i lampami nigdy nie mialem problemu..chyba ze u brata w maluchu. Najgorsze były i są moim zdaniem odpowietrzniki na hamulcach to sie po prostu nie da opisać ile sie z tym męczyłem !!!!! Nawet z wykrecaniem gałek ktore maja po 10 lat nie miałem tyle probemu pozdro |
Putin Kraków | 2003-09-25 19:19:10 kiedys kupilem pompe do hamulców i zaczałęm wymieniac. odkrecilaem przewod od tylnych hamulców...uff w polonezie w przednim swietle postojowym urwal mi sie taki dzyndzel ktory styka z zarówką od dołu, no i co teraz? nową lampa? nie... odgiąłem kabel tak aby dotykła żarówke i jakos działo w pocisku jedna sruba od glowicy odkrecial sie ze spilką.. nie przejąłem się. wkręciłem ją później ze szpilką. było kilka upartych śrub ale każdą pokonałem ja albo kumpel który pokona każdą śrube oj jest wiele uroków takich napraw... |
Krzemowy Fiat 126 Skoczów | 2003-09-25 20:49:14 Taaaaaaaaaaaaaaaaaak, panowie, znamy te klimaty |
Rutkus F&F Sympatyk Sierra Śrem | 2003-09-25 21:16:50 Jak sie uczyłem na mechanika to mi mówili " możesz ukręcić każdą śróbe przy odkręcaniu jak ciągniesz w dobra strone nikt cie za to wyzywać niebedzie jak bedziesz sobie godzine odwiercał to sie nauczysz jak tego unikac, ale jak przy dokręcaniu zerwiesz to masz zjeb" Troche sie nauczyłem ale czasami niema rady coś sie urwie, przekręci, a do dociągania uzywam najmniejszych kluczy chyba że trzeba dynamometrem !! |
![]() OETTINGER F&F Sympatyk DF KOMBI KROSNO, DUKLA | 2003-09-28 19:39:18 ja sobie normalnie legalnie lezalem pod DF 2 dni temu i montowalem skrzynie biegów,wszystko szlo swietnie zalozylem wal i chcialem zalozyc sroby do trzymania poduszek na skrzyni
jedna sruba pieknie sie skrecila druga.......przekrecilem gwint i znowu trzeba bylo opuscic z mocowania spkrzynie i puscic wal zeby sie gwintownik 10 zmiescil tak sie namenczylem z gwintowaniem ze teraz jest tam sruba 10 |