| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
MaciekGT Espero 1,8 CDX petro ... Warszawa | 2003-09-27 23:44:40 Otóż parę dni temu jadąc sobie spokojnie (bo już bez kompletu alufelg Szybko zjechałęm na bok i już próbując wyhamować zuważyłem że pedał hamulca do połowy wpada prawie bezwładnie! Depnałem do podłogi i złapał. Zaciągam więc ręczny żeby wyjść i tu też zaskoczenie, reczny podskoczył do góry jakby nie było linki i złapał dopiero pod sam koniec skoku. Myślę sobie pewnie walnęła linka i dynda sobie z tyłu, ale po oględzianch nic nie zobaczyłem. Dwa dni później oddałem swojego pokaleczonego potwora do pana Sławka. Jadąc do warsztatu zuważyłem że praca hamulców wróciła do normy??!! myślę sobie to normalne, u mechanika zawsze jest wszystko OK (jak te auta to robią??).. więc nie zrażając się tym "cudownym uzdrowieniem" zostawiłem auto na przeglądzik. Po dwóch godzinach już wiedziałem, okładziny tylnych szczęk oderwały się od podrdzewiałych blach. Zrobiły to tak zgrabnie że ani nie zablokowały bębna ani nic nie uszkodziły. Ot taka sobie opowiastka.... Koszt naprawy wraz z małym przeglądem i częściami to 250zł. |
Zoltar Fajne Gdańsk | 2003-09-27 23:53:22 Ehh... Same koszty masz ostatnio... Niech to się nareszcie skończy Tomek miał chyba coś podobnego z tyłem Pozdro. |
MaciekGT Espero 1,8 CDX petro ... Warszawa | 2003-09-27 23:58:46 Podobno po 4-5 latach albo coś około 100 tys.km te okładziny się odklejają...
A co do kosztów to jest to chyba pierwsza awaria Espero.. no bo nie liczę tuningu |
Adminek Klubowy Weteran To była bryka.:) budziła RESPEKT.! | 2003-09-28 10:49:31 no ja po swoich przejsciach z tylnymi chanulcami moge powiedzieć tylko jedno ATE żądzi.!!! |
MaciekGT Espero 1,8 CDX petro ... Warszawa | 2003-09-28 18:35:01 Adam to jest normalne że przód po 25 albo i 15 a tył po 100 tys.km. W moim poprzednim Renault Fuego rozkład siły hamowania był przód 75% tył 25%. Tył jest głównie korekcyjny i dlatego tak niewiele aut ma z tyłu tarczówki...
|
SpeedR Była biała lodówka, ... Wawa/ Perth (Aussie) | 2003-09-29 00:13:36 To odnośnie bębnów ja się Panowie o coś zapytam. A mianowicie mam takowy broblem, że nie mogę zdjąć cholernych bębnów. Po zdjęciu koła i odkręceniu subki mocującej sam bęben, ten nawet nie crgnie, coć już delikatne manewry Janem (czyt. młotkiem) były
"grane"? Nie macie może jakiegoś patenta na ich zdjęcie |
KeyJey Volvo C70 Cabrio Warszawa | 2003-09-29 00:44:48 Wiekszy mlotek |
piotr-ek | 2003-09-29 09:15:05 Młotek, młotek, młotek, popuszczenie ręcznego, młotek, młotek... u mnie goście jeden bęben ściągali godzinę! I "dzięki" temu koszt robocizny wynosił 2x standard. |