| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
szuto Carina E SZCZECIN | 2003-10-03 09:51:03 Mam takie pytanko!
Czy ktos z posiadaczy toyot VVTI zakladal sobie sam stozek? Bo ja mam taki problem, ze jezeli odczepie rure ssaca powietrze to auto prawie natychmiast gasnie... Wie ktos z Was jak temu zapobiec? Dzieki! Pozdrawiam! |
faworyt TOYOTA DRIVER Toyota Carina 2.0 GLi Krapkowice | 2003-10-04 14:06:58 cześć.Ja również przymierzam się do założenia stożka,choć niejest to vvti,ale dowiadywałem się w ASO i powiedzieli mi,że jest tam jakiś czujnik w tej rurze ssącej,albo dokładniej przepływomierz i autko niepowinno tobie nawet odpalić(bo to jest nowy model,a ja mam stary).Moja chodzi bez pewnego czujnika w puszce,ale niezamierzam tak tego robić.Chyba założe sportową wkładke.Pozatym auto będzie tylko buczeć(to jest piękne),a koników to stożek niezabardzo doda.Japończyki są już przecież dopracowane w dolocie.Jak napisałem coś żle to mnie popraw. PS.jak dowiem się od kogoś jak poprawnie założyć stożek w mojej to napewno to zrobie,a jak niewiem to niebęde eksperymentował.
[ wiadomość edytowana przez: faworyt dnia 2003-10-04 14:08:56 ] [ wiadomość edytowana przez: faworyt dnia 2003-10-04 14:12:37 ] [ wiadomość edytowana przez: faworyt dnia 2003-10-04 14:13:49 ] |
szuto Carina E SZCZECIN | 2003-10-07 09:57:18 Avensis jest ojca i juz sie wszystkiego dowiedzialem... Nie warto!
Jednak ja w swojej Carinie E (chociaz to "tylko' 1.6) mam juz od dawna stozek. I mylisz sie twierdzac, ze filtr stozkowy nie jest w stanie nic poprawic!!! Musisz mu zapewnic duzo zimnego powietrza, ale w taki sposob aby sobie sam swobodnie zasysal (trzeba wykombinowac jakas odgrode od silnika...) Efekty w 1.6 sa dosyc duze, w 2.0 Carinie tez osiagi sie znacznie poprawiaja (glownie przycpieszenia powyzej 100km/h) - sprawdzone w kolesia aucie... On zakladal stozek na standardowa rure, wywalil pojemnik z normalnym filtrem i zrobil male odgrodzenie od silnika i jest! |
faworyt TOYOTA DRIVER Toyota Carina 2.0 GLi Krapkowice | 2003-10-07 21:51:32 No właśnie tak to jes ze stożkiem.Więcej pracy niż efektu,a łatwo coś popsuć(moment,moc) jeśli niema się dłubanego silnika.Ja bym najchętniej kupił całą powerrohre ze stożkiem do tego modelu.Trudno w moim aucie dokładnie to odgrodzić od zimnego(a tam zawsze jest ciepło),bo to by trzeba wycinać dopasowywać itd.Często cierpie na brak czasu.Lepszym rozwiązaniem jest wkładka do tego modelu(wkładasz i masz max. 1minuta).O ile wkładka daje do 0.8-0.9% przyrostu mocy,a stożek(dobrze zamontowany z zimnym powietrzem) do max.1.6% to różnica jest nieodczuwalna.Odczuwalne jest to przyśpieszenie które otrzyma się na wskutek zabrania momentu z niższych partii obrotów i przesunięcia go na wyższe partie obrotów.przykład silnika 1.6 niedo końca mnie przekonuje gdyż to trzeba by pomierzyć elastyczność silnika w różnych przedziałach obrotów.Np.od 3 do 4 tyś obr. na czwartym biegu,a potem od 5-6tyś obrotów też na czwartym biegu i wtedy te pomiary porównać z tym co było gdy miało się seryjną puszke.Wtedy jak się pisze,że jest różnica w osiągach i na dodatek uzasadniona powierzchowynymi pomiarami to może zabrzmieć bardziej przekonująco. Jak mi ktoś pokaże,że 2.0 Carina idzie lepiej od mojej mając tylko stożek,to nieminie dzień a też go będe miał,a że takiego zjawiska nikt mi nie pokaże to chyba włoże wkładke.Mam na końcu przelotówke i różnicy też niema w osiągach,ale w głośności jest ogromna.Jak się myle to mnie poprawcie.Może jest tu ktoś kto ma w 2.0 stożek,bez innych przeróbek w silniku i pomierzył przyśpieche i potrafi do stożka przekonać.Kolega ma rację z tym boxem ze stożkiem.To jest ok.tylko skąd wziać zimne powietrze w carinie.Znacie jakieś dojscia(napewno wypróbuje).
[ wiadomość edytowana przez: faworyt dnia 2003-10-07 22:00:54 ] |
![]() janooop Warszawa | 2003-10-08 00:24:25 Zależy zobaczyć należy na zyzego hondę jak nie miał stożka na 400 dostawał z 2 długości odemnie a teraz nie mogę mu odejść |