Półośka wali w rozrusznik? Mozliwe? [126]

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. Mam do Was pytanie: czy jest mozliwe że półośka wali w rozrusznik. Nie wiem czemu oberwały mi się te uszy od rozrusznika... Mam dość niskiego (i twardego) malca i po ostatniej ostrej jeździe po asfaltach ało co nie zgubiłem rozrusznika. A więc czy jest mozliwe cos takiego?
  
 
Jeśli jest niski to jest to możliwe!! Standardowo rozrusznik i półoś dzieli przestrzeń około 10cm. Ale skoro autko jest znacznie obniżone to czemu nie. Zresztą obejrzyj ślady na rozruszniku i na półosi. Jeśli są ślady kontaktu to trzeba będzie kombinować coś z zawiasem.
  
 
jak najbvardziej jest to możliwe jak wlaśnie od kąd posadziłęm niżej kaszla z tyłu to mi zaczeły pojawiać się dziwne stuki i okazało sie że to półos o rozrusznik, co w wyniku dało urwanie rozrusznika
  
 
mi sie kiedyś w starym malcu poluzował i oparł sie na pułosi potem odpadł ale już wczesniej odpalałem na pych
  
 
prosze bardzo
  
 
forti czy ta rura od wydechu nie jest za nisko ???
  
 
jest spoko tylko raz odleciala po hopie jak koles wyskoczyl a potem wydech odlecial jak wyladowal
  
 
jest spoko tylko raz odleciala po hopie jak koles wyskoczyl a potem wydech odlecial jak wyladowal
  
 
Dobra skołowałem nowy rozrusznik... nie ma ktos z Was patentu na to by ta półoś nie spotykała sie z moim rozrusznikeim??

Pozdrawiam
Kuner