Gaz Promo

Boogi nie rob tego masz omege 3000 nie zajechaną, czemu chcesz tak spartolic auto zakladaja jakis paskudny perfum, Jezdzij mniej a zobaczysz, że sie auto sie odwdzieczy.
Jesli zalozszy gaz nie bede sie do Ciebie odzywal, pewnie Ci to zwisa ale mnie nie. Taki silnik udaj sie zgazowac 1 na 10 sztuk z sukcesem. Wiem to i to bardzo dobrze. W tej chwili jest jeszcze jedna omega 3000 do sprzedania. Gosc chce 17 tys jest czarna ma tempomat i ma silnik c30se taki jaki powinie byc i ma gaz. Ty masz skladak i nie masz pewnosci, ze jest wszystko ok. Wiecej miales fart ze trafiles ta sztuke i chcesz puscic do niej gaz?
Wspomnisz moje słowa ale wtedy bedzie za pózno. Zastanow się.




[ wiadomość edytowana przez: piotrs dnia 2003-10-10 14:35:19 ]

znam goscia kolo wawy kory ma omege taka jak twoja ( tylko ze caravana) i zaklada gaz u siebie w aucie tez ma

ja u siebie mam zwykla instalke gazowa w 2.6 ale u mnie jest tylko 12 zaworkow no i narazie dziala u niego zakladalem

ale tobie do twojego motoru proponowalbym jakis wtrysk gazu co do tego to niemam zbytnio pojecia jaki bo tez sa rozne rozwiazania ale mozna do niego podjechac lub zadzwonić i sie zorjetowac

Zakladaj, zakladaj
do 3000 najlepszym rozwiazaniem bedzie sekwencyjny wtrysk.
We wrzesniu pojawil sie w Polsce nowej generacji wtrysk OMVL. Znam kilka osób, które na tym jeżdżą i bardzo sobie chwalą.
Więcej na ten temat mozesz sobie poczytac tu:
DREAM XXI

Pozdrawiam i zapraszam do grona gazowników

Konrad

Jedyna instalacja na jaką bym się zgodził to wtrysk ciekłego gazu. Słyszałem że podnosi moc o kilka % z powodu wtłaczania mieszanki o bardzo niskiej temperaturze. A pozatym znam właściciela Senatora C30SE który założył zwykłą instalacje i po przejachaniu kilkunastu kkm silnik poszedł na rentę.

tam na pewno jest C30SEJ!!, w briefie też. (to żaden składak)
auto jest z końca produkcji i tak wyszło. a może im zostało na stanie trochę silników do caravana i co mieli zrobić?

TO NIE JEST POMYŁKA (temat do bólu był już drążony)

sedan C30SEJ i koniec

sprawdzone osobiście

różnicy nie ma

jeśli to tylko w sterownikach wtrysku. temat zamknięty

Witam

Rozmawialem z jednym gazerem - o wtrysku sekwencyjnym, i cena jest 5000 dla 6 cylindrow - komputer "mysli" ze dalej wtryskuje benzyne. I to jest instalacja 4 generacji.
A za 8000 montuje sie owa piata generacje - nie wiem dokladnie co tam ona w sobie kryje, ale niedawno w jakiejs auto gazecie czytalem cos o tym.

A co do mojej Ome, to mam nawet do niej ciekawy dokument, a mianowicie niemiecka ksiazke serwisową z ASO Opla w Niemczech.
Wiem z niej jak sie nazywal pierwszy wlasciciel, i gdzie mieszka nawet. Sa tam wszystkie dane auta, z numerami silnika wlacznie. A kolor moj zgodnie z owa ksiazka to niejaki rembrandt silver (??????) - Opel tak rzeczywiscie nazywal ten kolor.

Na razie caly czas mam radoche, bo auto jest naprawde w stanie dobrym. W komorze silnika wciaz sa foliowe zatyczki izolacyjne na niektorych koncowkach przewodow, nalepki.

No, teraz w ruchu miejskim to jednak spalanie mnie troche dziabnie.
Wlalem 20 literkow Pb i przejechalem 130 km. Rachunek prosty 15 L/100km. Ma sie gest by miec 3.0, to trza miec i kieszen o odpowiedniej głębokości...

Ostatnio rozmawialem z czlowiekiem ktory ma u siebie instalke na wtrsyku, ale 3 gen. Byl zadowolony, mowil ze nic mu sie nie dzieje - przynajmnej tak mowil....

No nic, generalnie jestem wlasnie z owa 3 generacje, bo zakladanie instalacji za 5000 nie ma wiekszego sensu.

Cos ostatnio obilo mi sie o uszy, o zniesieniu wszelkich oplat po 1 maja 2004 w kwestii importu aut uzywanych.
Wydaje mi sie ze takiego eldorado nie bedzie, zeby za zero oplat, lub tak niskich ze nieznaczacych, moc sprowadzac auta do Polski.
Moze to oznaczac, ze ceny aut uzywanych bardzo spadna w dol, gdyz kazdy wie w ile kosztuja samochody w Niemczech. Za 4000 Euro mozna miec mv6 z 94-95 roku w naprawde dobrym stanie.
A ja od razu bym skolowal jakas 3000..... Mialem jedna na oku, za 2200 Euro. Ale to 20000 PLN samej ceny auta, bez ceny podrozy, dodatkowych oplat typu - a i jeszcze Euro 2 wisi nad glowa kazdego smialka.

No nic, prosze na razie o namiary na gazownikow ktorzy znaja silniki 24v i zajeli by sie moja Omega......

Pozdrowienia

Tu masz nieco

"Wtrysk bez miksera

Chociaż wspomniane urządzenia są już bardzo nowoczesne, to jednak nie zawsze właściwie współpracują z niektórymi silnikami wyposażonymi w system EOBD (ang. European On Board Diagnostic), które np. montuje się w Volvo, Peugeocie, czy Alfie Romeo.

Instalacje IV generacji to urządzenia, które opierają się na gazowym wtrysku sekwencyjnym (system wtrysku gazu w fazie lotnej z oddzielnymi wtryskiwaczami do każdego cylindra, bez miksera, z nowoczesną elektroniką), np. SGI Elpigaz, Sequent BRC, Mistral Autronic, VSI Prins LTA Polonia, czy Omegas Landi Renzo. W odróżnieniu od instalacji III generacji, które najczęściej podają paliwo w cyklu ciągłym, wtrysk sekwencyjny z oddzielnymi wtryskiwaczami gazu działa niemal identycznie jak "wtryski" elektromagnetyczne benzyny. Mieszanka paliwowo-gazowa trafia do komory spalania pod ciśnieniem 1.3 - 2 barów, co korzystnie wpływa na moc i moment obrotowy silnika.

"Moj dopisek, nieprawda gaz nie nie trafia do komory spalania lecz do kolektora dolotowego co wiecej nie jest to zintegrowane z tym co podaje komp, i trafia poatrzac od strony zaworów w silniku wczesniej niż benzyna czyli ma dłuższą droge do przebycia niz paliwo, pozostaje jeszcze kat nawiercenia wtryskiwacza, nie wiem jak im się to udaje zmierzyc gdy czesto o gesto nie wyjmuje kolektora dolotowego z samochodu i pan mechenik robi to na oko"

Najciekawsze urządzenia

Do najnowocześniejszych systemów instalacji wtrysku gazu należy zaliczyć wtrysk w fazie ciekłej, który obsługują urządzenia V generacji (system sekwencyjnego wtrysku gazu w fazie ciekłej LPi - Liquefied Petrolum of injection). Są to urządzenia holenderskiej firmy Vialle montowane w Polsce dopiero od niedawna (Toyota, Peugeot, Honda). Z technicznego punktu widzenia są to optymalne instalacje dla każdego silnika, jednak szczególnie poleca się je użytkownikom aut z turbodoładowaniem. Niestety, na razie są to wciąż bardzo drogie urządzenia, zatem nie na każdą kieszeń (kosztują ponad 9 tys. zł.)

"moj dopisek No to jest to, teraz jest to tańsze lecz jeszcze nie wiedziałem żdnego auta z tym cudem. No i robią to holendrzy a nie włosi co to tylko sjesta i balangi jakośc zadna.

Większość wymienionych wcześniej instalacji III i IV generacji to urządzenia włoskie, sprawdzone przez kierowców podczas codziennej eksploatacji. Jedynie system VSI Prins (Vapour Sequentional Injection) i Vialle, najnowsze holenderskie produkcje, to nowość.
Nie jesteśmy w stanie opisać wszystkich instalacji dostępnych na rynku, dlatego prezentujemy najciekawsze: Sequent firmy BRC - to jedna z najnowocześniejszych konstrukcji wtrysku gazu w fazie lotnej. Zalecane zestawy (do każdego samochodu oddzielnie - to duży plus), z punktu widzenia pełnionych funkcji i uzyskiwanych osiągów, całkowicie spełniają wszystkie wymogi stawiane systemom z wtryskiem paliwa. Instalacja ta charakteryzuje się: minimalną utratą mocy, brakiem mieszalnika (miksera), reduktorem-parownikiem o znacznie zmniejszonych gabarytach i całkowitym wyeliminowaniem cofania płomienia w kolektorze ssącym.

I SIE PLOMIEN NIE COFA CZYLI NIE MA BUUM, UHM A SWISTAK SIEDZI I ZAWIJA JE W SREBERKA.

System ten nie ingeruje też - co bywa istotne - w sieć
elektryczną samochodu i komputera OBD lub EOBD, pracuje niezawodnie i nie wymaga żmudnych regulacji.

I OTO CHODZI ZEBY NIE BYŁO

W związku z tym, iż system Sequent oferowany jest w zestawach przeznaczonych do konkretnego silnika, mapy sieci wtrysku benzyny są odpowiednio zsynchronizowane z czasami wtrysku gazu, a ponadto wykorzystują całkowicie wszystkie funkcje zaprogramowane w pamięci EPROM komputera pokładowego ECU. Ten rodzaj instalacji doskonale sprawdza się również w silnikach doładowanych 4- i 6-cylindrowych (np. w Nissanie Biturbo, Oplu Calibrze, Omedze V6, Audi Quattro, Alfie Romeo V6). System ten spełnia normy emisji spalin Euro 3 i 4.

TO JEST TO !?

NO W OMEDZE V6 !!!!!
Tylko cos takiego wchodzi w grę, CHOC GAZ DALEJ JEST W FAZIE LOTNEJ CO MOZE SPOWODOWAĆ MAŁE NIEPOTRZEBNE BUM

MYSL I DZIAŁAJ ZEBY TO CO WLOZYSZ BYL LEPSZE OD TEGO CO CHCESZ ZROBIC



[ wiadomość edytowana przez: piotrs dnia 2003-10-13 16:20:13 ]

Moj brat zwsze powiadał "jezyk wroga trzeba znać" a ja glupi sie nie nauczyłem rosyjskiego, tyle lat i nic.

To prawd te instalki sa bardzo drogie (wtrysk ciekły) i chyba sie oplaca tylko w przypadku jak ktos bardzo duzo jezdzi i nie chce stracic na mocy. Gdzies czytałem, że nawet dochodzi do podwyższenia mocy samochodu. Paliwo ma niską temperature i schladza troche powietrze, stąd wyższa moc.

Cytat:

2003-10-13 16:03:28, PiotrS pisze: "moj dopisek No to jest to, teraz jest to tańsze lecz jeszcze nie wiedziałem żdnego auta z tym cudem. No i robią to holendrzy a nie włosi co to tylko sjesta i balangi jakośc zadna.

Z doświadczenia wspomne że produkty holenderskie też mają swoje "wady" - są za dobre. Dokładnie tak, nie przejęzyczyłem się. Sa one wykonane bardzo precyzyjnie i dokładnie i niestyty nie obliczone na narmy jakości (a właściwie ich brak) LPG w naszym kraju - po prostu często ulegaja zapchaniu, zanieczyszczeniu itp.
Mam instalację III generacji Koltec-Necam i mówię to z własnego doświadczenia. Nigdy nie miałem innych problemów poza opisanymi powyżej. Żadnych wybuchów i innych historii tego typu. Minimalny spadek mocy, pali średnio 15l/100 km, przejechałem ok. 50 kkm.

Petereke