Dziwny problem z nawiewem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam taką dziwną awarie nawiewu.
Otórz nie działa mi regulacja kierunku "wiania", ale problem nie leży w tym, że wieje w jednym kierunku, a w tym, że wieje wszędzie Mam więc systematycznie owiewane: nogi, przednią szybę, itp...
Efekt przynajmniej dziwny
Macie jakieś pomysły?Przede wszystkim jak odczepić cięgno nawiewu od regulatora w desce ???

Z góry dzięki za pomoc
  
 
Hehehe... wreszcie kogoś trafiło oprócz mnie Mam od roku ten sam problem - pytałem ze 3 razy + nas forum FSO i nic. W książce serwisowej (tej na CD) też nic nie ma. Wieje wszędzie, a regulacja kierunków nawiewu nie działa. Nad nogami pasażera znalazłem 2 wolne wężyki z których jeden nawet podpiąłem gdzieś pod szybą, ale dalej nic. Aby odpiąć linkę się gnij pod nogi pasażera, zdejm plastikową obudowę, a znajdziesz tam drugi koniec linki - odepniesz go w ciągu kilku sekund.
  
 
a ja nie mialem regulacji temperatury w esperaku
  
 
Witam, ja tez mam mały problemik nie wiem jak jeste u was ale u mnie bardzo słabo wieje na boczną szybe, jest mało realne żeby nie była zaparowana podczas jazdy nawet jak włącze nawiew na samą szybe i tak jest kicha, jak to wygląda u bliźniaków??
(nareszcie mam cyfrówe i moge zrobić zdięcia mojego autka )
  
 
Tomek 2 moze masz wlaczony zamkniety obieg powietrza wtedy zaparowywac bedzie caly czas, a co do bocznych szyb to chyba normalne ze ich odparowanie nie jest najskuteczniejsze-moim zdaniem te cale przeniesienie nawiewu na drzwi to lekka pomylka gdyz zeby to dalo pozadany efekt trzeba dmuchac na 3 albo 4 biegu inaczej wichura jest za mala i nie odparuje to tak szybko.
  
 
Cytat:
2003-10-16 10:34:59, Lasombra pisze:
a ja nie mialem regulacji temperatury w esperaku



Nie przesadzaj, miałeś poprostu wersję skandynawską (na duże mrozy)
  
 
Cytat:
2003-10-16 10:31:45, piotr-ek pisze:
Hehehe... wreszcie kogoś trafiło oprócz mnie Mam od roku ten sam problem - pytałem ze 3 razy + nas forum FSO i nic.


Piotrze, a może kwestia leży w samym sterowniku ?
Być może tam cuś się zjeb...
  
 
Może... ale czemu te dwa wolne wężyki które nie wiadomo gdzie mają być wpięte (no jeden mi się udało wpiąć, ale czy dobrze???). Już poprostu zgłupiałem, a na ASO nie mam ochoty wydawać kasy, tym bardziej, że problem jest drażniący tylko w zimie - muszę czołowy nawiew zamykać, aby szyby odmarzły/odparowały.