Ubytek plynu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Przedewszystkim przepraszam za moja dluga nieobecnosc ale niebylo mnie troszke w kraju a oprocz tego moj operator niestety zawalil sprawe i troszke czekalem zanim moj net znow ruszyl

Po krotce temat ma sie tak:raz w tygodniu musze dolac okolo 1 litry plynu do ukladu chlodzenia,niewiem jak powinno byc z przewodami ale sa bardzo nabrzmiale ( duze cisnienie w przewodach ) nie widac wyciekow a plyn ginie , ktos mi powiedzial ze mozliwe ze pcha plyn do komory spalania i dlatego niewidac ubytkow ale to znow ja chyba moge wykluczyc gdyz problemu nie bylo dopoki nie zaczolem wlaczac ogrzewania , nie wiem jak jest z nagrzewnica ale przy tak duzym ubytku chyba by bylo mokro gdzies ?? POMOZCIE
  
 
moze byc tak ze plyn tylko sie saczy gdzies na koncach gumowych przewodow dlatego nie widac ubytku bo w czasie jazdy poprostu wyparowuje.Na poczatek sprawdz wszystkie laczenia i zobacz czy gdzies nie ma zielonkawego osadu na koncach przewodow,jesli sa nabrzmiale to moze byc wina termostatu i faktycznie jak robi sie cisnienie to przewody pecznieja i plyn gdzies ucieka,ja meczylem sie z tym problem kilka miesiecy zanim znalazlem jedno miejsce gdzie plyn sie saczyl
  
 
Krys Ci opisal wariant bardziej przyjemny, ja moge tylko dodoac
ze jesli nie masz plam pod samochodem to plyn przechodzi przez komore spalania i masz uszczelke pod glowica uwalona.
  
 
Cytat:
2003-10-17 16:54:25, K_R_Y_S pisze:
... zobacz czy gdzies nie ma zielonkawego osadu na koncach przewodow,jesli sa nabrzmiale to moze byc wina termostatu



nie termostatu, ale korka zbiorniczka wyrownanwczego, ktory ma zaworki odpowiedzialne za utrzymanie wlasciwego nadcisnienia w ukladzie chlodzenia
  
 
tez prawda ale jesli termostat sie nie otwiera to jest wciaz maly obieg a korek swoja droga mozliwosci jest mnostwo
  
 
pytanie 1: czy dymi na biało bardziej niż zwykle?

jeżeli tak to jedź do aso na badanie na obecność dwutlenku w układzie chłodzenia (przy takich ubytkach badanie będzie bardzo wyraziste - zabarwi na niebiesko) - uszczelka pod głowicą albo pęknięcie bloku lub głowicy . Stąd nabrzmiały układ (spaliny do układu chłodzenia) i ubytek płynu (płyn do układu chłodzenia - stąd para z wydechu) (test domowy: sprawdź smak wody skroplonej na wydechy, jeżeli słodkawa znaczy że z układu chłodzenia - źle )

jeżeli dymi standardowo (jak chłodno to zawsze dymi trochę) to wymień korek (pewnie i tak jest uszkodzony bo powinien odpuszczać ciśnienie pow 1bar z układu)

pytanie 2: czy parują szyby (jężeli bardziej niż zwykle to może być nagrzewnica)

powodzenia
  
 
parowanie szyb odpada juz to slyszalem ale dzieki wlasnie tego sie boje bo samochod zaczol dziwnie dymic na blekitno napewno nie idzie plyn w olej ani olej w plyn bo poziom oleju jest ten sam,korek tez jest ok juz wymienilem bo byl temat korka poruszany, ale z tym blokiem albo uszczelka mnie niepokoii tylko kwestia ktore to?ale takie rzeczy niedzieja sie z niczego-niegdy go nieprzegrzalem ani nic takiego niezrobilem co moglo by do tego doprowadzic a auto calyczs jezdzi na plynie wiec tez od temperatury nic sie niezrobilo a tym bardziej ze jeszcze niebylo takich temperatur ktore moglyby cos takiego uczynic w mojej pieknej omesi jezeli uszczelka to raczej tylko ze starosci ale dzieki za rade - chyba bede musial sprawdzic to co mi napisaliscie z tym badaniem - trzymajcie kciuki zeby to tylko uszczelka dzieki!!
  
 
glowice raczej masz cala aluminiowe nie pekaja tak jak te zeliwne w rekordach,zobacz jeszcze czy na zbiorniku wyrownawczym nie masz osadu koloru siarki a to ze kopci na niebiesko to nie musi byc zaraz uszczelka tylko moga byc uszkodzone gumki zaworowe,najlepiej jak to ktos obejrzy
  
 
to akurat wykluczam bo robilem niedawno testy spalin i bylo rewelacja pozatym wczesniej faktycznie tak niekopcil , mam nadzieje ze nie glowica,ale dziwi mnie ta uszczelka tak bez powodu

ale K_R_Y_S powiedz mi z tym w zbiorniczku co to moze byc? bo mnie zainteresowalo?
  
 
tzn ze poszla uszczelka pod glowica ale od strony chlodzacej nie olejoweji dlatego nie bedzie zadnych wyciekow tylko wydziela sie nalot ktory sie osadza po wystygnieciu plynu,nie wiem jaka masz chlodnice ale jesli z korkiem to sprawdz tez pod korkiem,osad jest koloru siarki,to moze byc minimalny wyciek a swoje robi
  
 
korka w chlodnicy nie mam tylko w zbiorniczku,a juz raczej jestem pewny ze to jest uszczelka tylko niewidzialem z tym osadem ze sie wogole cos pojawia,trudno powiedziec , niewidze nic takiego ale to bedzie raczej tono to bedzie wydatek w kazdym razie dzieki za info wszystkim jak zrobie to dam znac pozdrowienia