| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Kubrat Miłośnik FSO Polonez Caro 1,5 GLE Kraków | 2005-01-25 23:03:30 Witam!!
Dzis wieczorem zapalilem swojego poldka skrecilem kierownice w lewo i w momencie ruszenia cos stuknelo.... gdy wyjechalem kierownica zaczela dziwnie pracowac... gdy skrecalem kierownice w lewo to krecilo sie bardzo oporniei podczas jazdy na wprost samochodz nie reagowal tak ja zawsze na ruchy kierownica - troche jakby myszkowal. Potem cos mu sie poprawilo i zaczal normalnie sie prowadzic. Jednak kierownica dalej ciezko skreca sie w lewo. W prawo ten problem nie wystepuje. Jakby ktos mial jakis pomysl to niech da mi znac. Jutro jak bedzie dzien przyjze sie temu i moze wjade gdzies na kanal ale tymaczasem stawiam (oby tylko) na galke... |
Mokry Miłośnik FSO Poldzo/VW Gragów | 2005-01-25 23:06:46 Hmm a może po ostatnim spocie śniegowym nawbijał sie w układ kierowniczy śnieg i zamarzł? Taka moja sygestia. |
Kubrat Miłośnik FSO Polonez Caro 1,5 GLE Kraków | 2005-01-25 23:13:21 Glupia sprawa... Teaz tak pomyslalem, ale z drugiej strony czy w tak prostym zawieszeniu mogloby cos po prostu zamarznac??? Moze postaram sie gdzies znalezc jakies cieple miejsce zeby odmarzl ale o tej porze roku to bedzie problem. [ wiadomość edytowana przez: Kubrat dnia 2005-01-25 23:29:39 ] |