Co może dać najlepszy efekt??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Na początku pozdrawiam szanownych klubowiczów!!.Mam pytanko co można zmienić w carinie 1.6 czyli(świece,przewody wysokiego napięcia,wkład filtru powietrza) aby odczuć wzrost mocy ?? byłem niedawno w sklepie gdzie można zakupić przewody i świece firmy SPLITFIRE i sprzedawca najbardziej namawiał na te przewody a mnie chodzi aby ten wzrost był odczuwalny w całym zakresie obrotów PORADZICIE MI???
  
 
W całym zakresie obrotów,to minimalny odczuwalny wzrost mocy momentu może dać sportowa wkładka filtra powietrza.Ja jutro powinienem taką otrzymać i ją zamontuje i zobacze co to dało i wtedy powiem ci czy warto(możesz spróbować ze stożkiem i kompletnym dolotem.Cena około 600zł za wszystko,ale to niebędziesz miał pewności,czy pójdzie lepiej).Sam mam obecnie taki problem jak ty,czyli chciałbym podnieść moc mojej,która w serii wyszła bardzo dobracowana.Na twoim miejscu odpuścił bym sobie te świeczki i przewody.Jak masz już świece NGK,NipponDenso,albo Bosha jakieś dobre to i tak niebędzie efektu,chyba,że masz iskry po przebiegu 100tyś km. i popękane kable,wtedy to lepiej wymienić na coś takiego,ale ja bym się zastanowił bo niewarto,przerabiałem to.Troszke w niższych obrotach pomógł(jestem bardzo wyczulony na jakiekolwiek różnice) przelotowy końcowy wydech,ale to też minimalnie,czas do setki ten sam,możesz spróbować wyciąć katalizator,ale jak masz sprawny i niezapchany to też traci sens.Jak dotrze do mnie sport filtr to napisze czy coś się poprawiło.Jak masz kase montuj zestaw turbo!!!!!Około 6tyś bez IC i kilku tam dupereli,do małego doładowania wystarczy.
  
 
Cytat:
2004-01-18 18:13:26, gruszek pisze:
świece,przewody wysokiego napięcia,wkład filtru powietrza) aby odczuć wzrost mocy ??


Będę brutalny, by naprawdę odczuć wzrost mocy zmień raczej silnik (ja jak bym miał zbędny cash też bym tak zrobił)
Bo niestety zmiana akcesoriów, które wymieniłeś, może przynieść poprawę osiągów czyli wzrost mocy i momentu w całym zakresie obrotów, ale będą to przyrosty na tyle małe, że praktycznie nieodczuwalne, chyba że odwiedzisz hamownię, żeby je zobaczyć. No ale polepszanie silnika składa się także z małych kroczków, jak mówią ziarnko do ziarnka... Wymieniając ten osprzęt zawsze od czegoś zaczniesz, a bliźniaczy model może akurat już Ci nie podoła
Co do Splitfire, to do japońców bym ich nie tkał (tak czytałem), rozglądnij się lepiej za NGK lub Denso
  
 
układ zapłonowy: przewody w carinach jeśli są oryginalne i nieuszkodzone nie wymagają zmiany. świece NGK i raczej inne się niesprawdzają. toyotki mają super iskrę i niepotzreba żadnych 4 elektrodowych wynalazków.

dolot: stożek poprawia górny zakres obrotów pod warunkiem prawidłowego montażu. ja w mojej wywaliłem tłumik szmeru ssania i wykonałem dolot z jednego kawałka rury o długości odpowiadającej oryginalnemu dolotowi. ważna sprawa to separacja stożka by niezaciągał ciepłego powietrza z komory silnika. wiadomo zimne, więcej tlenu w cylindrach. stożek dobierzesz uniwersalny ja mam Kingdragona.

wylot: możesz wywalić katalizator. to najwieksza zapora dla spalin w aucie. mój układ po kilku próbach wygląda tak: kolektor - katalizator ( chwilowo) - rozprężnica - wydech końcowy pusty przelotowy. mam ładny basik i spaliny szybko opuszczają układ


generalnie silnik 1,6 ( podejrzewam że masz 4AFE) jest silnikiem ekonomicznym i wzrost mocy osiąga dopiero około 4 tys obrotów. mój patent poprawił trochę donly zakres a w górnym czuć już naprawdę dużą różnicę
  
 
Cytat:
Będę brutalny, by naprawdę odczuć wzrost mocy zmień raczej silnik



zgadzam się.Pomyśl może tak:ile byś dostał za 4A-FE i dołóż kase na 3S-FE.Najlepiej zamień te silniczki u jakiegoś handlarza,żebyś miał odrazu i zajmij się dopasowaniem(niewiem czy tak będzie wszystko pasić z elektryką,bo jak zaczniesz tuningować po 200-300zł swój 1.6 to może wyjść na końcu,że wyłożyłeś już tyle na tuning silnika swojej niuni,że spokojnie pokryłby ci się koszt wymiany na 2.0.A różnica jest ogromna,szczególnie w momencie odpowiedzianym za przyśpieszanie.Wszelkie opinie,że 2.0 pali dużo odrazu neguje,bo pali mniej niż większość 2.0 na rynku z tego okresu.
  
 
Moze niektorzy zaczna pisac ze to druciarstwo ale spotkalem sie na autokaciku z opisem lady z zalozonym turbo.Najciekawsze jest to ze turbinka wraz z intercoolerem byla wzieta z jakiegos turbodiesla i zaadoptowana do potrzeb ładowskiego silnika.Calosc podobno chodzi nawet przyzwoicie.
Gruszek-zmiana silnika jest chyba najlepszym i najtanszym sposobem rozwiazania twojego problemu.Swiece,kable i filtry tylko poprawia kulture pracy silnika a moce przybeda dopiero po ingerencji w glowice,walki,elektronike,doloty,wydechy,itp.
  
 
Cytat:
2004-01-18 20:38:14, carinus pisze:
Moze niektorzy zaczna pisac ze to druciarstwo ale spotkalem sie na autokaciku z opisem lady z zalozonym turbo.Najciekawsze jest to ze turbinka wraz z intercoolerem byla wzieta z jakiegos turbodiesla i zaadoptowana do potrzeb ładowskiego silnika.Calosc podobno chodzi nawet przyzwoicie.
[...]



Ja ją widziałem na własne oczy ( jeżeli mowa o granatowej 2105 z Bochni ) Turbina jest z jakiegoś BMW i zmieniony gaźnik. Poza tym zwykły seryjny silnik 1500 Łady. IC nie pamiętam od czego był, ale gość odwalił kawał dobrej roboty. Wszyscy znajomi, którzy mieli okazję tym jechać jako kierowca lub pasażer, wysiadali z opadniętymi szczękami
Pozdro.
  
 
Spoko ale w naszych samochodach taki manewr odpada całkowicie z powodu całej tej elektroniki czuwającej nad tym silnikiem. Faktycznie wymiana silnika to najlepsze rozwiązanie i poewnie okaże sie ze koszta takiej zabawy mogą byc niższe niż tuning słabszej jednostki.
  
 
Jak widać,jest dużo głosów pozytywniej oceniających pomysł wymiany silnika,niż pakowania niewiadomo ile w 1.6 którego moment i tak będzie mały.
  
 
Zawsze mozna kiedys jeszcze podkrecic ten silniejszy silniczek.Bedzie dodatkowa radosc.
ja pomysle nad lekkim doladowaniu w celu podniesienia momentu na niskich obrotach,moc max. mnie nie interesuje.