Pyt. dot odszkodowania od PiZetJu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
no wiec pewnej nocy moje autko jak zwykle zaparkowalem pod bloczkiem na parkingu i poszedlem spac. wtejze pieknej nocy obok mojego autka stalo sobie Peugeot 307 (moze ze 2 miesiace mial) i sobie splonal (ktos go podpalil)
no i moj maluszek ucierpial- uszkodzona powloka lakiernicza (pecherzyki), sopione klosze,uszczelki,plastiki wszytko z boku od poczatku dzwi az po klape silnika
musze zaznaczyc ze mialem wykupione tylko OC
po tym krotkim wprowadzeniu w sytuacje moje pytanko:

czy ktos mial taka sytuacje i dochodzil jakiegokolwiek odszkodowania, czy mi sie ono nalezy???w jaki sposob mam sie do tego zabrac.

za wszelkie info bede bardzo wdzieczny
pozdro

  
 
Jedeyna mozliwosc zebys mogl cokolwiek dostac to wtedy gdyby sie okazalo ze nikt nie podpalil peugeota tylko sam sie zapalil..np.instalacja..wtedy z OC peugeota..ale jesli to podpalenie, to traktuj to tak jak by Twoj samochod podpalili, czyli nie masz AC i nie dostaniesz nic..bo gdzie tu wina Wlasciciela peugeota zebys cos mugl od neigo sciagac..
  
 
możesz sie starać...najwyżej wygrasz to ci z gościa AC coś zapłacą....
  
 
nie daj sie walcz o odszkodowanie z gościa ac
  
 
w końcu skąd możemy wiedzieć że gosć sobie sam nie spalił fury z jakiegos powodu (np ubezp.) albo miałjakąś drobną usterke czy cokolwiek... a Ciebie nie obchodzi czemu on spłonoł...ważne jest to że ten pojazd spowodował szkody w Twoim... i AC powinno pokryć Twoje straty niezależnie z jakiej przyczyny on spłonoł...

tak sie mi wydaje
  
 
tak troche OT, ale tez o ubezpieczeniach
wypadki
no comment
  
 
Ciekawy ten artykulik seba126

Chyba już wiem jak będę zarabiał na życie
Zostanę TRZASKACZEM