Zmiana p³ynu w ch³odnicy...

  
Sortuj wg daty:
rosn±co malej±co
S³uchajcie..mam taki dziwny temat...
Instrukcja do mojej Tojki podaje, ¿e w uk³adzie ch³odzenia mie¶ci siê od 5 do 6 l cieczy ch³odz±cej... Ja dzi¶ przyst±pi³em do w³asnorêcznej wymiany tej cieczy a uprzednio do wyczyszczenia uk³adu specjalnym dodatkiem...Wiêc wyp³uka³em po tym ch³odnicê no i przyst±pi³em do zalania go nowym p³ynem (Shell). I teraz najzabawniejsze...wla³em go ³±cznie ok. 2,5 do 3l! Uk³ad zalewa³em na ciep³ym (nie gor±cym) silniku...Ale czy mimo tego ¿e silnik by³ ciep³y to nie jest to trochê dziwne, ¿e tylko tyle mi tego wesz³o?? Czy mo¿e jakie¶ czynno¶ci zwi±zane z wymian± jak±¶ ¼le wykona³em? Spuszczanie starego p³ynu robi³em "grawitacyjnie" tzn. na wy³±czonym ¶ilniku....mo¿e zesz³a tylko ta ciecz, która by³a w ch³odnicy, a zosta³a ta która by³a w dalszym uk³adzie, tzn. mo¿e w przewodach, w silniku? No ale to by by³o dziwne...przecie¿ wtedy nie by³oby mo¿na wymieniæ p³ynu...Bo co to za wymiana, co to siê miesza pó³ na pó³ nowe ze starym...
No nie wiem...czy ja có¶ ¼le zrobi³em?
  
 
tez ostatnio wymienialem w sowjej carince i do mojej weszlo rowne 5 literkow!! hmm moim zdaniem cosik za malo wlales!! a lqwalczales pozneij silniczek i pogazowlaes nim troche??? zawsze pozniej zaassa jeszcze kolejny lierterek spokojnie- w moim przypadku dolalaem an poczatku okolo 3.5 literka a pzoniej jeszcze dolalaem 1.5 literka, pytanie czy spuszczales z ktorego pzrewodu???jak tylko z chlodnicy to sie nie dziw
  
 
po wylaniu z ch³odnicy i z przewodów i nalaniu nowego p³ynu nie zalejesz uk³adu do pe³na je¶li nie otworzy Ci siê termostat. Musisz w³±czyæ silnik i otworzyæ nagrzewnicê(ogrzewanie na full) wtedy poczekaj a¿ siê rozgrzeje. Uzupe³niaj przez zbiornik wyrównawczygdyæ otwarcie gor±cegj ch³odnicy spowoduje wywalenie pary i p³ynu na ciebie
  
 
najlepiej spuszczac przez odpiecie przewodu pomiedzy chlodnica i silnikiem tego dolnego ... no chyba ze jest korek spustowy powinien zejsc caly plyn...zalewasz nowy no i nagrzewasz silnik na max no i jest kwestia odpowietrzenia choc nie wiem jak jest u ciebie bo w wielu autach jest podcisnieniowy uklad ktory nalezy odpowietrzac bo i naczej masz powietrze w ukladzie i stad ta roznica...do odpowietrzania powinny byc zawory na przewodach i termostacie
  
 
Spuszcza³em poprzez odkrêcenie korka spustowego....
To chyba powinno wystarczeæ? Ale jak to "wtedy kiedy otworzy siê termostat...", to co w czasie pracy silnika odkrêciæ korek..??!!

Lub inaczej...mam ten korek...czy tylko jego odkrêcenie skutecznie i w pe³ni opró¼ni uk³ad? Lub jeszcze inaczej...co i jak muszê zrobiæ, ¿eby w pe³ni opr¿niæ uk³ad...
  
 
Nie wiem jak u Was ale w mojej corolli to spuszczam z bloku silnika odkrêcaj±c ¶rubê i korek spustowy w chlodnicy. Moim zdaniem napewno macie tak± ¶rubê w bloku silnika do spuszczenia p³ynu.
  
 
Zobacz rano na zimnym silniku czy masz p³yn w ch³odnicy, ajk jest znaczy ze zosta³ ci gdzie¶ stary p³yn, pewnie w silniku i dlatego wesz³o ci tak ma³o. Je¿eli mia³e¶ powietrze w uk³adzie to powinno sie zebraæ z ch³odnicy.
  
 
U mnie s± 2 korki spustowe: jeden w ch³odnicy a drugi obok czujnika ci¶nienia oleju przy silniku. Odkrêca siê najpierw ten w ch³odnicy. Kiedy odkrêci siê ten drugi przy silniku wylatuje jeszcze mnówsto p³ynu. Pojemno¶æ mojego uk³adu ch³odzenia: 5.4 l. Podejrzewam, ¿e masz ten drugi korek, którego nie odkrêci³e¶ i zosta³ stary p³yn. Ten drugi korek zakrêca siê "na kleju", dla wiêkszej szczelno¶ci. P³yn siê wlewa do ch³odnicy anjpierw, odpala silnik do drugiego w³±czenia siê wentylatora, i uzupe³nia w zbiornku wyrównawczym. W ksi±¿ce pisze, ¿e w Carinie E - (silnik 4AFE) jest automatyczne odpowietrzanie uk³adu ch³odzenia. Chyba wszystko powiedzia³em.