Czerwona diodka od świateł

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wymieniłem przekaźnik do świateł w moim trucku atu plus z 2000 roku i teraz pali mi się taka mała czerwona diodka która znajduje się pod zegarami. Elektryk mówi, żę ona się pali jak się spali jakaś żaróweczka z oświetlenia, ale u mnie wszystkie sie palą. Powiedziano mi że może to być także to, że np. jakaś żaróweczka ma inną oporność od resty czy coś takiego. A mnie nadal ta diodka świeci w gały i mnie denerwuje.
  
 
Sprawdz powswietlenie tylnej tablicy rejestracyjnej
  
 
To cos działa tylko na oświetlenie zewnetrzne a mianowicie tył:pozycyjne i oświetlenie blachy, przód: mijania/drogowe/pozycyjne. Nie spotkałem się aby zapaliła się kiedykolwiek przy przepaleniu jakiejkolwiek żaróweczki wśrodku tak wiec na moje to nie powinna, ale posprawdzać warto. A moze poprostu przekaźnik jest walnięty, albo nieodpowiedni, w Poldku to jest loteria, co auto to inne części, kupowałeś na wzór czy poprosiłeś do truck plus z 2000r. czy powiedziałeś ze do Poldka z 2000 i dali ci do zwykłego plusa bo to moze być tez ważne bo jakieś tam różnice moga być.
  
 
Cytat:
2004-12-29 23:06:55, Mebig pisze:
To cos działa tylko na oświetlenie zewnetrzne...
ale posprawdzać warto...
A moze poprostu przekaźnik jest walnięty, albo nieodpowiedni...



Dokładnie jw. Nie zdarzyło mi się, żeby lamka się paliła, i żadna żarówka nie była przepalona. Ale jak wstawiłem diody zamiast postojówek, to paliła się cały czas. Proponuję podmienić przekaźnik z jakimś innym o tych samych parametrach i sprawdzić. Metodą prób i błędów dojdziesz do przyczyny.


Cytat:
Sprawdz powswietlenie tylnej tablicy rejestracyjnej




Zgadzam się z przedmówcą i nawet nie musi być przepalona, tylko nie kontaktować. U mnie właśnie to zdarzało się najczęściej.


P.S. Zdaję sobie sprawę, jak bardzo może to wkurzać
  
 
Mam taki problemik: podczas rozruchu, szczególnie rano, zapala mi się, a właściwie to zapala i gaśnie (bez jakiejkolwiek regularności w czasie kiedy się pali i czasie na jaki gaśnie) ta mała żaróweczka sygnalizująca, że jakieś światło jest przepalone. Ktoś może spotkał się z takim czymś? Gdzie szukać przyczyny? Co prawda problem to żaden ale mnie zastanowiło, bo skoro wszystkie żarówki są sprawne...
  
 
Ja zauważyłem że to gówno zapala sie podczas przygasania świateł mijania przy rozruchu, o to ci chodzi czy o coś innego, bo jak o to to raczej jest to normalne.
  
 
Ciężko powiedzieć czy to się pojawia przy przygasaniu świateł... Raczej bym powiedział, że ona się zapala jak jest chłodno ale jeszcze przed rozruchem. Tak miga, jakby coś nie stykało. Potem, jak odpale, problem sam ginie. Mam tak od kilku dni, wcześniej to nawet przy rozruchu się nic nie działo.
  
 
podłącze się też do tematu przy okazji, co oznacze migający żółty znaczek pedału chamulca ,jak nacisne chamulec to gaśnie ale nieraz podczas trasy się zapala(płyn chamulcowy full)
  
 
Cytat:
2005-03-06 20:26:36, tur pisze:
podłącze się też do tematu przy okazji, co oznacze migający żółty znaczek pedału chamulca ,jak nacisne chamulec to gaśnie ale nieraz podczas trasy się zapala(płyn chamulcowy full)


jak gasnie to znaczy ze swiatla stop sa sprawne - jest to uklad kontrolny
  
 
Cytat:
2005-03-06 20:05:17, MichalSW pisze:
Ciężko powiedzieć czy to się pojawia przy przygasaniu świateł... Raczej bym powiedział, że ona się zapala jak jest chłodno ale jeszcze przed rozruchem. Tak miga, jakby coś nie stykało. Potem, jak odpale, problem sam ginie. Mam tak od kilku dni, wcześniej to nawet przy rozruchu się nic nie działo.


Zobacz może mikroprocesor w skrzynce bezpieczników możliwe, że coś tam słabo stytka i wystarczy poruszać trochę lub może wyjąć go i włożyć albo prysnąć np. wd-40 lekko na styki możliwe, że wilgoć się wdała
  
 
Ten mikroprocesor wyciąga się jak normalny bezpiecznik? Nigdy się tym nie zajmowałem, a zanim zacznę coś grzebać wolę spytać mądrzejszych
  
 
Teraz juz ustaliłem bliżej kiedy swieci się diodka. Mianowicie zapala się jakąś sekundę po przekręceniu kluczyka (bez próby rozruchu) i TYLKO po dłuższym postoju. Jak przychodzę do samochodu po jeździe, jak się zagrzeje, to mam z tym spokój. Ponawiam więc pytanie, czy żeby wyciągnąć urządzenie mikroprocesorowe trzeba na coś szczególnie uważać, czy wyciaga się je po prostu jak każdy inny bezpiecznik?
  
 
jak dobrze jeszcze pamiętam to wystarczy tylko wyciągnąć jak np. bezpiecznik
  
 
Zrobiło się chłodno i mój 'problem' pojawił się znowu. Tym razem dochodzą do objawów opisanych wyżej także inne. Mianowicie czasami kontrolka potrafi się zapalać zgodnie z miganiem kierunków. Zapala się tez jak np na postoju próbuję lekko przydławić silnik. Czy układ kontrolujący światła w Plusie jest w urządzeniu mikroprocesorowym? Bo jeśli tak to chyba będę się musiał przyzwyczaić bo urządzenie mam nowe.
  
 
kup 10m przewodu 2mm, pospinaj sobie wszytskie masy (2 tył, 2 przód, 2 pod deską - możliwe ze plus ma jeszcz jakieś) i problem powinien się już nie pojawiać.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Cytat:
2005-03-06 17:54:46, MichalSW pisze:
Mam taki problemik: podczas rozruchu, szczególnie rano, zapala mi się, a właściwie to zapala i gaśnie (bez jakiejkolwiek regularności w czasie kiedy się pali i czasie na jaki gaśnie) ta mała żaróweczka sygnalizująca, że jakieś światło jest przepalone. Ktoś może spotkał się z takim czymś? Gdzie szukać przyczyny? Co prawda problem to żaden ale mnie zastanowiło, bo skoro wszystkie żarówki są sprawne...


No ja miałem podobnie,jezdziłem ok.pól roczku jak nagle zgasły mi po prostu świadła mijania,okazało sie że padł przekaznik.Za nowy dałem 66zł
  
 
66 zł? Mowisz o przekaźniku świateł mijania?
  
 
Cytat:
2005-11-20 20:20:26, MichalSW pisze:
66 zł? Mowisz o przekaźniku świateł mijania?


niestety
do plusa tyle kosztuje,najgorzej,że w sklepikach małych nawet o tym nie wiedzą.pytałem w kilku to dawali mi te zwykłe za 8 zł,ale jak poszedłem do sklepu firmowego to wiedzieli o co chodzi
  
 
te przekaźniki za 8zł są świetne. Zastępują rewelacyjnie te z Opla Omegi, które kosztują 60zł Grunt to mieć "pomysła"