OT:Za co zabierają dowody rejestracyjne

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Przez przypadek znalazłem dziś na swoim kompie skan mojego wtórnika dowodu rejestracyjnego po tym jak panowie niebiescy mi go zabrali. Nie będe tego komentował



Kiedyś zabrali mi też dowód za wybitą szybę od strony pasażera. A Wy mieliście jakieś fajne przeboje na ten temat?
  
 
Kuzynowi zabrali dowód od skody 100,bo nie miał szyby w tylnych bocznych drzwiach,tylko folie,było to spowodowane wcześniejszym włamaniem.Czyli pierw mu się włamali a na drugi dzien pały dowód zabrały,to się nazywa "ludzkie podejście".
SerU,a co Ty tam miałeś a śruby
  
 
Takie, jak chyba każdy . Przyczepili się bo nie było na nich znaku bezpieczeństwa B ! Pecha miałem bo to byli specjaliści od śrub w mordę
  
 
Nigdy nie wiesz na jakiego specjalistę trafisz
  
 
Jak na razie to nie trafiłem na jakiegos nadgorliwego gliniarza ale z doświadczenia wiem że są uczuleni na głębokośc bieżnika, luz na kierownicy i ewentualnie ham ręczny to najczęściej mi sprawdzali podczas kontroli drogowej.
  
 
Nieoryginalny śruby (sic) jak dla mnie po prostu paranoja. Debile nie mają się do czego przyczepic do czepiają się dupereli. Niech lepiej zajmową się tunowanymi Golfami, lub BMW (np. ze wszystkimi ekstra czarnymi szybami), ale nie przecież oni są odważni
  
 
Nie moge teraz znaleźć tego kwitka ale kiedyś kupiłem za grosze malucha któremu zatrzymali dowód za brak stacyjki (kable na wierzchu - inaczej się nie dało) oraz korka wlewu paliwa (skradziony na jakimś parkingu, tymczasowo zatkany jakąś przypasowaną naketką od słoiczka czy cuś).
Cytat:
2003-12-29 17:29:16, Mokry pisze:
Jak na razie to nie trafiłem na jakiegos nadgorliwego gliniarza ale z doświadczenia wiem że są uczuleni na głębokośc bieżnika, luz na kierownicy i ewentualnie ham ręczny to najczęściej mi sprawdzali podczas kontroli drogowej.


Jejku, to ja lepiej nie wyjeżdżam bo bieżnik z przodu mam <1mm, luzy na pół obrotu koła kierownicy (wychodząć ze slajdu kontruje ze 3 razy zwykle ), a ręcznego poluzowany na max bo nie cofał coś. Z resztą tył mam wogóle odcienty bo nawet jednego klocka tam nie mam . Znając szczęście to mnie dupną jak będę jechał na wymiane opon na nowe .
Cytat:
2003-12-29 17:49:15, Jeff_Colby pisze:
Nieoryginalny śruby (sic) jak dla mnie po prostu paranoja. Debile (...)


Nie mów tak na nich, w końcu od kogo masz poldka 2.0? Chociaż na coś się te palanty przydają
  
 
Mnie dawno temu zabrali dowód za stłuczony reflektor w maluchu.
Szkieł miał go już w kieszeniu munduru i zaczynał wypisywać pokwitowanie i nagle go olśniło że w dowodzie nie mam stempelka o zatrudnienu ( Takie były czasy w wieku 18-65 lat miałeś obowiązek uczyć się lub pracować)
na stwierdzenie ze jestem nygus i podlegam kolegium orzekającemu wyciagnełem legitymacje pracownika cywilnego MO ( odrabiałem wojsko) byscie widzieli jego mine jak mi oddawał dowód ze słowami " tylko mie myśl ze oddaje przez legitymacje" już nie dociekałem czemu oddał
  
 
Cytat:
2003-12-29 16:40:07, -SerU- pisze:
Takie, jak chyba każdy . Przyczepili się bo nie było na nich znaku bezpieczeństwa B ! Pecha miałem bo to byli specjaliści od śrub w mordę

za to na bank nie byli to specjalisci od pisowniNIEORYGINALNE? A MOZE MI SIE ZDAJE?COZ MI MIMO MOICH WYGLOPOW JESZCZE NIGDY NIE ZABRALI DOWODU I OBY TAK DALEJ:p
  
 
Ostatnio sie wzieli za auta bez klamek...
  
 
Niedawno zapomniałem dać narzeczonej świstek od OC, gdy jej pożyczałem samochód. Cudem nie scholowali, bo wiozła znajomego, który naprawiał samochód jakiemuś gliniarzowi... Cwaniaczyli, ale w końcu kazali jechać. Ale było blisko

P.S. O mały włos nabrali by się na jakąś fakturę czy rachunek z banku, ale nie dopatrzyli się tam numeru rejestracyjnego!
  
 
Cytat:
za to na bank nie byli to specjalisci od pisowni NIEORYGINALNE? A MOZE MI SIE ZDAJE?



Nie, no to akurat jest dobrze Tu gafy nie popełnili Ale reszta...
  
 
Ja raz mialem duzy problem. Zostalem zatrzymany za przekroczenie predkosci. Jak sie okazalo, ojciec sie pomylil i zamiast dowodu i OC od poldka dal mi dowod od niezarejestrowanego i nie oplaconego malucha Juz mialo byc scholowanie i 3000 za brak OC. Ale jakos sie wyplatalem, dobrze jest znac kilku policjantow i "biedny student" zawsze dziala .Skonczylo sie na 50 zl i 2 pkt za przekroczenie o 40
  
 
Ja trafiłem na łagodnych gości, mogli sie doczepic do 20 rzeczy a zabrali tylko za "zły stan ogumienia na osi tylnej pojazdu"
  
 
Mi zabrali za brak lusterek-jakieś uje ukradli mi w nocy i dosłownie przed samym szrotem,gdzie zamierzałem nabyć jakiekolwiek,zatrzymali mnie szkieły i dowodzik pooooszedł