Pytanie - hamulce...???

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
mam pytanie dotyczace hamulcow, zmienilem ostatnio okladziny w przednich kolach, cylinder w prawym przedim i wszystkie bebny no i wlasnie zaczal sie problem przy zimnych hamulcach po lekkim nacisnieciu pedalu blokowalo mi sie przednie prawe kolo po rozgrzaniu bylo wszystko dobrze, wiec odkrecilem to kolo i okazalo sie ze "okladzina nie weszla w rowek tego cycka przy cylinderku" poprawilem to i bylo wszystko dobrze przez kilka dni, teraz znowu sa podobne objawy (wydaje mi sie ze jeszcze tylny prawy hamuje mocniej, nie jestem pewny, ale wszystko siedzi na miejscu, no i wlasnie czego to moze byc przyczyna??? moze cylinderki rozne(jeden nowy, drugi stary)???
  
 
O ile pamientam to z chamulcami w starszych malcach zawsz sa dobre jaja.Generalnie to sa chmulce wiec odpowiadaja za bezpieczenstwo...itd wiec szkoda oszczedzc 10 pln ! kup sobie jeszcze jeden tym razem lewy cylinderek(taki sam oczywiscie) prawidlowo zamontowany powinien rozwiazac problem.Teraz mala rada jesli chodzi o chamulce to raczej wszystko wymieniaj parami w pewien sposob ulatwia to potem zycie choc czasami da sie to pominac.Zalwazylem tez ze jesli unika sie gwaltownych chamowan na nowych chamulcach(docieranie) dzialaja potem skuteczniej.Pozdrawiam.
  
 
Hamulców w malcu tanim sumptem niezrobisz...
Ja musiałem wymienić (właściwie dolać) płyn hamulcowy, niedługo potem posypała się pompa. Zregenerowałem ją, wymieniłem bębny z przodu, wszystkie szczęki i jeden cylinderek.
Teraz hamulce mam jak żyleta.
Oczywiście znowu nowy płun hamulcowy (dot4) i porządne odpowietrzenie.

Na pocieszenie dodam, że jak masz pomoc kolegi to wszystko zrobisz sam.
  
 
A tarczówek może byś nie wolał?
  
 
chciałem tarczówki, miałem zrobić tak jak to było opisane w artykule na waszej stronie ale ojciec wczesniej kupil mi bębny i okładziny przód no i dupa zbita cza było je założyć, a co do mojego problemu to kupię cylinderek lewy i zobacze, może to to