Przewod WN (kopulka aparat zapl) - dziwny drut oporowy.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,

wymienialem dzisiaj przewody WN i swiece. Na starym przewodzie od kopulki i aparatu zaplonowego jest nawiniety jakis drut oporowy (?), wyglada jak jakas a`la cewka/tlumik, ktory leci dalej do jakiejs kostki z bezpieczikiem. Zostawilem go gdyz nie wiem co to za ustrojstwo, nie wiem tez czy nowy kabel rowniez trzeba bedzie tak uzbroic.

Licze na Wasze fachowe podpowiedzi.
Dziekuje i pozdrawiam.

  
 
bo masz gasssss!
  
 
Zgadza sie. Poprosze o rozwieniecie podpowiedzi
  
 
Juz jestem bogatszy w wiedze. Dowiedzilem sie, ze instalatorzy ins. gazowej powinni byli podlaczyc sie bezposredno do cewki a zrobili czesto spotykana samorobe polegajaca na nawinieciu dodatkowj cewki na ten kabel do przechwycenia impulsow z ap. zaplonowego. Prosze mnie poprawic jesli cos zle zapamietalem.
  
 
Wyrzuć gassssssssssss a będzie dobrze.
  
 
Piotrze, kolega raczej nie prezentuje postaw z których by wynikało że mu źle
  
 
Boogie, koledze jest dobrze, tylko omesi źle, bo zagazowana
  
 
hehehehe
hahahaha
tylko tak odpowiem
  
 
Koledzy, szacunek dla Was, jednak zamiast wywalac LPG, chcialbym doprowadzic stan instalacji do znacznej poprawy aby wyraznie zmienic na lepsze samopoczucie mojej babuni. Czy jest to niemozliwe? Oczywiscie zawsze bariera moga byc niebotyczne koszty.

Jest slabsza (ne benie) i to wyraznie od tej samej jednostki 2.6 bez LPG. Jakies partactwo zostalo u mnie wykonane (przy poprzednim wlascicielu) na zwezce dolotu powietrza. Planuje obfotografowac ta makabre i opublikowac tutaj, moze uzyskam od Was jakies cenne podpowiedzi.

pzdr.
  
 
Zostaw tą zwężke, to nie partactwo, to element instalki gazowej
bez tego nie będzie Ci łatwo jeżdzić na gazie a na benzynie i owszem dobrze będzie.