Dzwon... tył rozje.......!!!!!!!!!!!

Jade sobie dzisiaj samochodem godzina 17:40 staje na zjezdzie z ul bronowickiej na armi krajowej, juz mam ruszac, a tu nagle jeeeeeeeebbbuttt. Patrze do tylu a tam baba w polo mi siedzi na dupie. poszedł zdeżak, lampa wsteczna, lampy tylnie, pas , belka. Lampa to w sumie jedna, bo drugą rozwalilem na drzewie ale odkleilem tasme i sa 2 , jak pech to pech, moze kase sie uda urwac.

Hmm wielka szkoda bo autko bite to już nie to samo, ale przynajmniej teraz jak dostaniesz wysokie odszkodowanie to pewnie Fiacika zrobisz na jeszcze lepszą i szybszą furke

No własnie rozmawialiśmy już na gg, ale nie zapytałem czy wezwałeś Policje. Bo kobita może odmówić wypłaty z jej ubezpieczenia, twierdzac ze nie bylo zadnego wypadku. Rowniez ubezpieczyciel czasem domaga sie papieru spisanego wlasnie przez Policje. Więc jak to było ?

No a jeśli dostaniesz pieniądze z odszkodowania to można coś zrobić z tyłem u ciebie ?

nie wzywalem policji ( mialem pewne powody) jechalem z 2 osobami wiec swiadków mam.

Cytat:

2003-11-27 09:08:49, Rino125p pisze: nie wzywalem policji ( mialem pewne powody) jechalem z 2 osobami wiec swiadków mam.

Nie chce paplać ale możesz mieć wielki problem z otrzymaniem odszkodowania.

Nie bedziesz miał żadnego problemu jesli napisaliście oświadczenie jak trzeba i sie podpisała własnoręcznie podpis to jest dowód zawsze można do grafologa nie raz miałem dzwona i ani razu nie było policji zawsze na oiadczenie i nie było kłopotu więc się niemartw

550zł na wstawienie pasa, lamp, zderzaka i pomalowania tego to chyba dużo jak za 1tys mozna kanta kupic
widynkowi za urwany zderzak i przerysowany (chyba) jakiś element też orzekli szkodę całkowitą.

Ale tragedie robicie....czesci do kanta sa bajecznie tanie (w porownaniu do czesci do np 131), tylnma scianke mozesz sobie wyciac na zlomowisku (sam jakis tydzien temu wywalilem wlasnie taka bardzo ladna scianke z wycinki bo zagracala mi miejsce w piwnicy). Dogadasz zie z lakiernikiem, sam przygotujesz do lakieru jesli masz takie mozliwosci, wspawanie scianki z belka to bulka z maslem. W sumie fakt, 550zl to nie duzo, ale powninienes sie w tej kwocie zmiescic o ile nie bedziesz chcial lakierowac w jalims ASO i wyciagac tego na ramie geometrycznej.

P.S.

Wyobraz sobie co by bylo gdybys jezdzil czyms bardziej nietypowym (np 131 kombi)....

w sumie roboty nie jest tak tragicznie duzo, do wymiany jest na 100% zderzak i lampa cofania,, belka do klepniecia pas tez wyrównac i pomalowac, to sobie sam zrobie ( tylko ze zimno ju a ja garazu nie mam, ale trudno jutro mze jakos to zrobie). klosze narazie zakleje bo nie sa bardzo rozbite, a pozniej szkielka wymienie.

Bylem wlasnie z Chopperem na szrocie, kupilem cale lampy tylnie, lampe cofania, zderzaka niestety nie bylo. przy okazji kupilem hak i 2 felgi od bmw rekina z taaaaaaaaaaaaaaakim rantem
+ opony na nich z tym ze jedna to jest kosz od razu.