Zimny silnik niechce chodzić

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ello,
niedziała wyszukiwarka więc zamiszczam nowy temacik

po odpaleniu na zimno silnikiem rzuca, ale palą wszystkie gary,
miesznak jest zła, czuć niespalone paliwo z rury,
mam odłączaną pompe paliwa bo gaz mi jej nieodcina jej, gdy wyłącze pompe obroty sie stabilizują, silnik pracuje równo potem musze ją włączyć bo przeciez za chwile zgaśnie z barku benzyny w układzie, i tak ze 3 razy i potem juz pracuje ok,
jeżeli w tym czasie go zgasze to potem odpalić jest już ciężko.

mój silnik to c20ne w omesi A caravan z 93 roku
krokowy chodzi bo podpiolem z vectry i to samo, czujnik obrotów chodzi.
komputer wywala błąd czujnika temperatury za wysokie napięcie,
wymieniłem czujnik na termostacie i termostat też ale dalej to samo,
wtryski mi już czyszcili i nic,
podobno jest drugi czujnik temp ale niewiem gdzie on dokładnie jest,

jeżeli ktoś wie co zrobić poza sprzedaniem ślicznej omesi, please o info.

pozdrawiam i dzięki WILKU

[ wiadomość edytowana przez: wilku dnia 2003-11-29 00:03:44 ]
  
 
A jaki czujnik wymieniłeś 1 pinowy od wskaźnika temperatury? Bo jest 2 od kompa 2 pinowy po lewej stronie na obudowie termostatu i prawdopodobnie to je to
  
 
W tym silniku czujnik temperatury dajacy sygnal do sterownika czyli sterujacy miedzy innymi dawka paliwa i wyprzedzeniemzaplonu jest po lewej stronie silnika (stojac twaza do silnika przed autem zaraz nad wiatrakiem alternatora

p.s. uwazaj na paluszki przy wlaczonymm silniku:
  
 
dzięki serdeczne, zamówiłem czujnik, we wtorek bede go miał i może go wymienie.
swoją drogą w sklepie nawet szybko udało mi sie objasnic oco mi chodzi

po zmianie napewno wam powiem czy to pomoglo... oby bo juz niemam perspektyw

pzdr Wilku
  
 
Dla wszystkich zainteresowanych.
Całym winowajcą był czyjnik temperatury dla kompa.
Niestety niebyło kodu błędu w kompie na ten temat.

Teraz na zimno odpala lepiej niż nówka....

a swoją drogą mam złe wspomnienia ze zmiany świeć na ngk, po zmianie świeć wytrzymały ok.700km to daje zabisty wynik, nawet iskry są lepsze
teraz beru zobaczymy co reprezentują
a wcześniej bosch wytrzymał 50tyśkm na gazie...

pzdr Wilku
  
 
A gdzie szukać czujnika temp. od kompa przy silniku 2.0 16V. Podobno jest przy termostacie, ale nie mogłem go znaleźć w miejscu, gdzie bywa zazwyczaj.
Co do świec, to NGK zrobiłem 50tyś i jeździłbym na nich dalej, ale sprzedałem renię.
  
 
Cześć

skoro bryczka chodz jak trzeba to może
dolączysz do nas na spotkaniu przdświątecznym
pozdrawiam

Sagittario
spotkalismy się na "Motylu"
  
 
Jou

w 16 niestety niewiem gdzie jest ten czujnik, ale wygląda identycznie tylko ma wtyczke z 2 bolcami

Sagittario, co do spotkania to bardzo chętnie, tylko when... i where...
  
 
A kiedy już Omega odpali, ale czesto gasnie i ma niskie obroty (nawet na benzynie!) - to kwestia świec? czy coś innego trzeba podkręcić? np - drewniana decha przed chłodnice? (temparatura silnika bardzo niska - ok 40stopi wg wskaznikow)

pozdrawiam!!
TomekN
  
 
A kiedy już Omega odpali, ale czesto gasnie i ma niskie obroty (nawet na benzynie!) - to kwestia świec? czy coś innego trzeba podkręcić? np - drewniana decha przed chłodnice? (temparatura silnika bardzo niska - ok 40stopi wg wskaznikow)

pozdrawiam!!
TomekN
  
 
Miałem ten sam problem:
wskaźnik pokazywał ledwo ponad 40C, ale gdy łapałem za wąż idący od termostatu do chłodnicy to był letni, po wymianie termostatu nieda sie trzymać tego węża gdyż się już oparzyłem
i teraz wskaźnik pokazuje troche ponad 90 a jak postoje w korku to wchodzi na 97 i stoi
co do niskich obrotów to świece mogą mieć na to wpływ, ale najpierw sprawdz kody błędu w kompie, może to b yć spowodowane awarią czujnika obrotów, albo czujnika temperatury dla kompa (u mnie to było z tym że komp nie pokazywał błędu z tej czujki), może być krokowy, trudno powiedziec, zrób tak:
najpierw odczyt kodów, jeśli to nic nieda to odłącz od czunika (badanego w tej chwili) kabelek nieurywając go oczywiście i zobacz jak sie będzie zachowywał silnik, ja w ten sposób znalazłem u siebie.
generalnie napisz jakie efekty poszukiwań w Twojej omesi Gerwazy, ale najpierw odczyt kodów z kompa.

pzdr Wilku
  
 
Ponawiam pytanie - gdzie jest ten cholerny czujnik przy silniku 2.0 16V??? Pompa wodna teź chyba nie jest w normalnym miejscu - gdzie z tyłu silnika. Kto to wymyślił?
  
 
Hmm ja miałem to samo nie miałem wolnych obrotów na zimnym silniku . Przyczyną było rozregulowanie obrotów na mikrostyku który jest połączony z przepustnicą troche mi to zajeło żeby to wyregulować moge ci tylko powiedzieć że kliknięcie musi być minimalnie przed otwarciem przepustnicy
  
 
hej Paweldm niestety niepotrafie Ci powiedzieć gdzie jest w silniku 16 zaworowym bo prawde mówiąc widziałem ten silnik raz w życiu
(dawne czasy) ja z fordem zrobiłem tak: podjechałem do autoryzowanego serwisu, wparowałem nie do biura lecz do mechaników i do pierwszego z brzegu zagadałem czy niemógłby mi powiedzieć co i jak z tym gruchotem (mój były fordzik)
bez problem wyszedl przed warsztat i mi pokazał paluchem gdzie co jest.
przypuszczam że w oplu tez mechanik niewypnie sie tyłkiem i pokaże palcem dokładnie ten czujnik, najwyżej piwiedz że chcesz go wymienić u nich iale chciałbyś wiedzieć któe to i ile kosztuje, najpierw pokaże potem poiwie jakąś wielką cenę, ale będziesz wiedział...

pzdr Wilku
  
 
Więc tak: jak się okazało padła sonda lambda - na szczescie tylko cos sie odlaczylo i dalo się ja uruchomic - dlatego silnik kiepsko chodzil. Dodatkowo, tu Wilku miał racje , świece. Świece do wymiany. A jak juz sie rozkręciłem to wymieniłem tez filtr powietrzea i chodzi jak burza teraz - nie gasnie mimo ze obroty 0,7tysia rozniez na gazie i na zimnym silniku. A i mozna teraz depnac na gazie ile fabryka dała. Choć w moim przypadku nie jest to wiele gdyż powyzej 150 to dla mojej staruszki chyba max. Tzn pojedzie szybciej , ale potem bedzie miala problemy zdrowotne.

pozdrawiam!! i dzieki za rady.
Gerwazy