Nie potrafie tego wytlumaczyc

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ja chyba sam sie popsulem, jechalem teraz obwodnica z Gdyni, i jak zawsze mialem zjechac do domu do Wrzeszcza, nie wiem czemu przejechalem moj zjazd i 3 kolejne i dopiero na 4 zjezdzie sie zorientowalem gdzie ja jestem, pojechalem jakies 12 km za daleko, nie wiem, moze tak sie wczulem w jazde, ze zjazdow nie zauwazylem,nie wiem co sie stalo,moze tak mi sie dobrze jechalo, mial ktos juz taki przypadek??
  
 
Mi się kiedyś zdarzyło przejechać zjazd ale spowodowane to było zwykłym przeoczeniem Franc może jesteś przemęczony?!! Ciesz się że wogóle trafiłeś do domciu!!!
  
 
ja tak miałem. nie pamiętam 70 km z trasy warszawa wrocław
  
 
A ja jak dzisiaj rano jechałe po bułki do sklepu to puściłem sobie bączka - ine potrafie tego wytłumaczyć, przeciez rano nic nie jadłem - koledzy pomocy? Czy ze mna jest wszystko wporządku?
  
 
tak, zazwyczaj przeoczam wjazd na A4 gdy jade w gory. Raz zajechalem do miasta, w centrum otwieram okno i pytam przechodnia" gdzie ja jestem?" - co sie gostek spojrzal.... a bylem w Katowicach. A jak tam trafilem - nie wiem. Musialem pojechac nazad miast na Krakooff
aha, i raz kimnalem na swiatlach....
  
 
Cytat:
2004-02-03 22:16:42, Leszek_Gdynia pisze:
A ja jak dzisiaj rano jechałe po bułki do sklepu to puściłem sobie bączka - ine potrafie tego wytłumaczyć, przeciez rano nic nie jadłem - koledzy pomocy? Czy ze mna jest wszystko wporządku?



Leszek, sorry, ale mi sie to zdazylo pierwszy raz i sie troche wystraszylem, wiec Twoje docinki, bo tak to odebralem , nie sa raczej na miejscu.Pozdrawiam.
  
 
Kurde ja widze że wy wszyscy to asy jesteście jeden jedzie i nie wie gdzie drugi puszcza bąki i nie wie dlaczego skoro był na czczo a trzeci śpi sobie w najlepsze na światłach chłopaki prawdziwy respect dla was !!!
  
 
Cytat:
2004-02-03 22:16:42, Leszek_Gdynia pisze:
A ja jak dzisiaj rano jechałe po bułki do sklepu to puściłem sobie bączka - ine potrafie tego wytłumaczyć, przeciez rano nic nie jadłem - koledzy pomocy? Czy ze mna jest wszystko wporządku?



hehehe normalna reakcja nie ma co sie martwić


A ja kiedyś zamiast na Poznań to pojechałem 10 km na krotoszyn zmylił mnie objazd ale byłem zmieszany nie wiedziałem gdzie jade hihihihi
  
 
Franc przyznaj sie lepiej od kogo wracales.Nie wnikam jak miala na imie ale nie zle cie zakrecila
  
 
Cytat:
A ja jak dzisiaj rano jechałe po bułki do sklepu to puściłem sobie bączka - ine potrafie tego wytłumaczyć, przeciez rano nic nie jadłem - koledzy pomocy? Czy ze mna jest wszystko wporządku?


Leszku,myślę,ze moze na kolację najadłeś się zbyt dużo fasoli,lub innego jedzenia,które rano może powodować powstawaniu gazów w twoim organizmie,także moja opinia podobna do zdania Zaxa,to jest normalna reakacja i nie masz się co martwić, w przeciwieństwie do Franca,bo jego problem jest bardziej niebezpieczny,nie tylko dla niego,ale także dla innych uzytkowników dróg.Ja podobne majaki mam tylko po kilkudniowym piciu.
Jeżeli to powyżej nie wchodzi w grę,to lepiej zgłosic się do lekarza.

pzdr i zyczę bezpiecznej jazdy
  
 
Dzieki koledzy za fachowe odpowiedzi i pomoc, bo już sie bałem, ze będe musiał szukać jej na forum Dziewczyny albo Bravo.
  
 
Resor, wracalem od kuzyna.
A co do mnie to moze przemeczenie tak zadzialalo, bo kumalem ze jade, i skupialem sie na drodze tylko te przejazdy przegapilem, wiecie, muzyczka leciala, droga prawie pusta wiec fajnie sie jechalo, mysle ze lekarz nie bedzie potrzebny.
  
 
Cytat:
2004-02-03 22:55:46, Leszek_Gdynia pisze:
Dzieki koledzy za fachowe odpowiedzi i pomoc, bo już sie bałem, ze będe musiał szukać jej na forum Dziewczyny albo Bravo.



hehe, w Bravo by ci pewnie powiedzieli ze to przez dojzewanie, hehe.A skoro masz gazy to moze pogadasz o tym z ludzmi na forum LPGPozdrawiam.


[ wiadomość edytowana przez: Franc dnia 2004-02-03 23:03:07 ]
  
 
Widzisz Franc a ty myslales ze masz problem.Z tego ze za pozno zjechales jakos mozna sie zawsze wytlumaczyc (np.jadac z dziewczyna),ale Leszek juz mialby problem
  
 
Franc w takim wypadku nic innego jak tylko intensywny odpoczynek, a pewnie wszystko wróci do normy!!! Oby tak było bo następnym razem zajedziesz np. do Zakopca
  
 
Najdalej by zajechał 200 km od Gdanska bo by musi gaz skonczyl, a ja z racji swoich bio gazow dojechałbm dalej

A co do dziewczyny - to lubimy puszczac bączki razem, a potem otwieramy okna, buehehehe
  
 
Cytat:
2004-02-03 22:16:42, Leszek_Gdynia pisze:
A ja jak dzisiaj rano jechałe po bułki do sklepu to puściłem sobie bączka - ine potrafie tego wytłumaczyć, przeciez rano nic nie jadłem - koledzy pomocy? Czy ze mna jest wszystko wporządku?

  
 
Rozumiem Adasco że komentarz do tego cytatu uznałeś za zbędny??!!
  
 
Chodziło o uświadomienie niektórym z nas, że dla każdej błachostki nie trzeba zakładac osobnego wątku!!! To staje sie męczace. Ale widze, ze nadajemy na innych falach.
  
 
Leszek_Gdynia ale po to jest forum aby sie wypowiadać, tak uważam, a to czy przeczytasz dany wątek zależy tylko od Ciebie, więc nie rozumiem co tak Cię męczy??? Czy Ty mając jakiś problem nie zakładasz nowych wątków??? Uważam że dyskusja (kłótnia, wymiana zdań itd.) na ten temat nie ma większego sensu Franc miał pytanie odnoszące się do konkretnego problemu i liczył na nasze podpowiedzi nie widzę w tym nic złego.