| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
KiLeR Miłośnik FSO CC VK/E-36 318p Kozie Boby Zdrój ;) | 2003-12-25 23:11:19 Glownym planem na ten rok byl start w przynajmniej jednym rajdzie (tak na dobry poczatek). Plan zostal wykonany: 3 rajdy jako driver, 3 jako co-driver. Do konca roku jeszcze troche czasu i wlasnie ten czas bedzie bardzo wazny dla mojego samochodu, bo pod maska pojawi sie sliczne 1,6DOHC!
Plany na nowy rok to... nie bede zapeszal! |
Malfunction 125p Warszawa | 2003-12-25 23:19:51 Jak na razie - nie mogę narzekać W lutym podjąłem nową, lepszą (pod względem finansowym, a co najważniejsze rozwoju umiejętności) pracę. Zakup pierwszego w moim życiu samochodu - wybór padł na PF 125p Udało mi się również zaręczyć P.S. Okazało się, że czas spędzony w samochodzie (i pod nim) jest równie ciekawy jak czas spędzony przed monitorem |
Jojo Miłośnik FSO SI /PF 125 '77 Warszawa-Bemowo | 2003-12-25 23:47:26 Mijający rok dobiega końca był chyba rokiem podejmowania ważnych decyzji osobistych.
Ale ogólnie żecz biorąc był to czas w którym wszystko było poukładane i upożądkowane. Zima minęła nadzwyczaj spokojnie. Przyszła wiosna a z nia zlot w Sulejowie (świetna impreza), kolejne tygodnie mijały w pracy a wekeendy na działce lub na uczelni. Przyszło lato a szkoła trwała nadal, ostatnie zajęcia miałem dopiero 20 lipca, i 24 nadszedł czas ataku na południową Europę, oczywiście poldkiem. Dni nad adriatykiem mijały i zbliżał sie czas powrotu do domu i przygoowanie sie do zlotu w Wawrze. W między czasie podjęłem bardzo ważną decyzje związaną z moim zyciem osobistym ( niektórzy wiedzą oco chodzi) . Zlot w Wawrze, niesamowita atmosfera i chwile których nie zapomne do końca życia. Przyszła jesień a z nią kolejny rok studiów. Październik był chyba niesamowitym miesącem całego roku. Na samym początku miesiąc olejna wiadomość związana z moim życiem osobistym zwaliła mnie z nóg. Wszystkie plany życiowe rozwiały się (niektórzy wiedzą o co chodzi). Kolejny weekend października to wyjazd na spot do Gdańska, niesamowita sprawa. nie minęły dwa tygodnie i kolejny wyjazd zorganizowany w 30 min. Na celownik ustawiony był Poznań. Jak zwykle akcja na wariackich papierach. W ten wekend poldkiem zrobiłem ponad 900 km bez jakiegokolwiek przygotowania, tak jak stał pod domem tak pojechał. Listopad i św wszystkich świetych = stłuczka grudzień Spot Aut RWPG w Wawie. Ale grudzień sie jeszcze nie skończył i jest jeszcze drugi dzień świąt i sylwester, oba dnie zapowiadaja się ciekawie choć w innych gronach osobowych A plany na przyszły rok. Napewno obronić prace inż. A pozostałe plany w obecnej sytuacji osobistej są pod wielkim znakiem ?????????????, jeżeli można mówic o jakiś planach |
KiLeR Miłośnik FSO CC VK/E-36 318p Kozie Boby Zdrój ;) | 2003-12-25 23:51:57 Jojek - wyluzuj! Bedzie dobrze!! Zobaczysz!!! |
AdS Miłośnik FSO nissan almera Warszawa | 2003-12-26 00:42:27 Eeech... To był chyba najcięższy rok w moim życiu... cóż młodyś... |
SPAjK Miłośnik FSO ![]() Wziuut 2 ... | 2003-12-26 01:19:20 ten rok: remont Wziuuta
next rok: remont Wziuuta |
bodziot Miłośnik FSO "Misia" czyli Fiat P ... Kraków | 2003-12-26 12:37:30 i czas na moje podsumowanie roku
zaczoł sie niewesoło gdyż nie miałem stałej pracy a w domu napietrzyły sie problemy a potem zaczeły sie katastrofy najpierw "Camel Trophy" po którym straciłem cześć podwozia a tydzień później rajd na autostradzie po którym straciłem silnik i tu nastąpił maly przerywnik kiedy to udało mi sie zdać upragnioną mature niestety z powodów technicznych niedostałem sie na studia na PK nastepnie znów perypetie z silnikiem i nadwoziem czyli przymusowy remont dwóch wałków a poterm użeranie sie z blacharzem zakonczony wielką operacja przeprowadzki silnik juz wytwarza wir w baku niestety nadwozie jest w 25 % do wymiany i mam nadzieje ze kolejny fachowiec wywiąże sie z swoich obowiązków pozatym nadal nie moge znaleźść stałej pracy ale są i dobre strony gdyż dowiedzialem sie ze zawsze nalezy pomagać innym a jak bedziesz w potrzebie to dostaniesz pomoc z niespodziewanej strony wiec z nadzieją patrze w przyszły rok ze wszystko sie ułozy ale znająć mój los bedzie gorzej |
![]() Mebig Miłośnik FSO Peugeot 307 Poznań | 2003-12-26 12:52:55 Ja tam w tym roku nie miałem problemów w sferze uczuć, zresztą żadnych sukcesów także. Poprostu samotność to jest to. Fakt kilka mi się tam podoba, ale to narazie tylko tyle. Może coś w nowym roku się ruszy. |
OLO Miłośnik FSO ![]() 105L/125/125k/126S/1 ... Wawa | 2003-12-26 13:25:25 Ja podsumuję spoty:
Złożyłem sie w Sulejowie, Kiler złożył sie w wawrze 1 dnia, potem w Andrzejki połowa obecnych, na spotkaniach u Spajka Burza wielokrotnie, dr. Przemek i sam Spajk. uh! edycja - jeszcze spot świąteczny Co do evo IV - 2 razy padł silnik. drugi raz skutecznie. Ale nie ma tego złego - no nie? ----------------- "Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz. To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat. Fiacior mój to jest to, kocham go..." [ wiadomość edytowana przez: OLO dnia 2003-12-28 19:36:50 ] |
danielewicz Miłośnik FSO 3BG Gdynia | 2003-12-26 15:15:05 Dla mnie najważniejszym wydarzeniem mijającego roku było poczęcie potomka A najważniejszym wydarzeniem przyszłego roku z pewnością będą jego narodziny Pozatym udało mi się częściowo wyremontować mieszkanie,zrobić silnik w polonezie i kupę innych pierdół które cieszą niesamowicie I jeszcze miałem przygodę z pewną ... ale już mi przeszło na szczęście |
Kroolik Miłośnik FSO 3x FSO 1x FIAT Poznań | 2003-12-27 15:16:21 To był z pewnością ciekawy rok.
Pierwsza połowa całkiem dobra maturka, obrona pracy dyplomowej. Praca (3 miesiące Końcówka roku to kompletny dół pieniążki się kończą, nie mam pracy, a w dodatku bardzo uporczywie upomina się o mnie nasza kochana armia strasząc nawet prokuratorem Oby od nowego roku było lepiej... |
Yoshi81 523I Łódź | 2003-12-27 15:22:40 Rodzina,studia OK.Kwestia samochodu tak sobie,moje marzenie POLONEZ 1.6 sLE PO Tuningu znajomego poszdeł pod młotek i nie ja go nabyłem |
kaovietz Miłośnik FSO PF 125p 2.0 KOMBI Bristol UK | 2003-12-27 15:38:35 Plusy:
Wstąpiłem do klubu Minusy: Ostatnio popularny syndrom CHBSR(chwilowy brak stałej roboty) TEN ROK MIAŁ MOŻE I TAM SWOJE PLUSY,ROZCHODZI SIĘ JEDNAK O TO,ŻEBY TE PLUSY NIE PRZESŁONIŁY NAM MINUSÓW |
Toma Miłośnik FSO Polonez Coupe Konstantynów Łódzki | 2003-12-27 17:28:09 Ja niestety w 2003 roku sprzedałem swojego Polonezika.
Do plusów moge zaliczyć oba ogólnopolskie zloty |
danielewicz Miłośnik FSO 3BG Gdynia | 2003-12-27 17:30:13
Mi sie udało,ale nie mogę przeboleć faktu że nie zdążyłem do Żerania |
Formula Kiedys 1.4GLI; teraz ... Poznań | 2003-12-27 18:39:17 U mnie mijajajcy rok byl naprawde ciezki, ten nadchodzacy prezentuje sie o wiele lepiej
Pozmiaja ze byle ze wzgledow finansowyh sprzedac samochod, ale juz jest male swiatelkko w tuneliu aby kupic nowy napewno nie bedzie to 1.4 ale toczyc sie bedzie No i znalalzem zajebista prace- to chyba najlepsze comnie spotkalo w tym roku |