Szybcy FSO

Posse, trzeba pomyśleć o tym nakręceniu filmu co naszemu koledze się marzyło. Inne kluby mają swoje filmy, dlaczego my mielbyśmy nie mieć ?
Z tego co omówiliśmy, kamera nie jest już problemem. O montaż to pomartwimy się potem.

Póki co jakiś prymitywny scenariusz trzeba wymyślić. Mój pomysł jest taki - przygody każdego podczas dojazdu na zlot,
wiecie, coś takiego jak
Jedzie sobie Alan z kobietą, kłócą się, kobieta zarzuca mu że bardziej dba o swojego poldasa niż o nią, zatrzymują się na jakiejś stacji benzynowej, Alana podczas posiłku zaczepia jakiś Kark, i mówi mu
- za 2 minuty masz być w kiblu to pogadamy ! Inaczej ci wpier...
Alan się denerwuje ale chcąc dobrze wypaść przed swoją kobietą idzie na spotkanie, pewny że dostanie w pysk
Osiłek dopada go w kiblu , rzuca o ścianę i pyta
- kogo znasz ?
Alan wymienia kilka ksywek - Rudego , Maścia, Kilera .... itp.
Kark klepie Alana po ramieniu
- Jesteś swój chłop, wracaj do stolika. - a sam poszedł się wysrać
Alan wraca do stolika i siada naprzeciw kobiety która szuka na jego twarzy ran. Po chwili z WC wychodzi Osiłek z rozbitą głową, mokry i z kawałkiem plastyku w ręce. pada w progu. Alan zdziwyony zagląda do Wc...

Okazało się że kiedy grubas się załatwiał na łeb spadł mu rezerwuar z wodą. A jego kobieta patrzy na niego z podziwem, jakby alan sam go załatwił.

Na zakończenie tankują, nie płacą rachunku i z piskiem opon ruszają w siną dal.

Wymyślone na poczekaniu ! Nie objeżdżajcie mnie za bardzo !
A główny wątek to zrobimy na zlocie w lipcu.

Co wy na to ?

Raczej Bestselerem to nie będzieale cóż może odkryjemy jakiś nowy talent aktorski u kogoś!! Bo widać że w twoim scenariuszu Alan zagra kogoś w stylu Rambo tylko jeszcze karabin mu musimy doprawić!!!

nie no ja nie mam pytań!! to co z tego powstanieprzebije wszystko

Ja moge zagrac kolesia przy nalewaku... albo dziadka kiblowego

Spokojnie !!! Alan sam jest dowcipnisiem i zna sie na zartach...
pewnie wzial sobie do serca role pierwszoplanowa i przygotowuje scenariusz... albo szuka pleneru i zastanawia sie czy lepszy bedzie Shell czy moze Orlen

Oj dresa nie moge zagrac bo musialbym niezle przypakowac na silce Dlatego ta role zostawie komus innemu Zreszta ja nie lubie sie rzucac w oczy... wystarczy ze bede statysta

To może jakiś szybki konkursik na tytuł ?

Rzucajcie propozycje !

Ja mam tylko pytanie skąd tu wziąć takiego wielkiego dresa który by się za bardzo rolą nie przejął?? Bo jak sie przejmie to będzie pozamiatane!!

No Alan widzisz zagrasz role pierwszoplanową, ale cały czas problem z rolą dresa ja mógłbym tylko trzebaby speca od charakteryzacji załatwic bo nie mam karku, no ale film to swiat iluzji wiec wszystko da rade

Wydaje mi się że niezła komedia by z tego była (nie nabijam się). Czy ja mogłabnym też starać się o jakąś małą rólkę?Odisses poprosze o jakiś epizodzik...