A jednak alarm nawet w malcu się przydaje

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Śmiali się ludzie że mam w maluchu alarm i zamek na pilota, dzisiaj to ja się śmieję po tym jak ten alarm "ocalił" mi malca.Po raz kolejny ktoś włamał mi się do autka ale dzisiaj jedyne co ucierpiało to akumulator (rozładował się), ale to i tak mała strata po tym jak ostatnim razem wyczyścili mi cały bagażnik.
  
 
Super tez sie cieszymy.......
Na OT z tym
  
 
Bez alarmu to bym chyba w nocy oka nie zmrużył .
  
 
ze mnie też się śmieją lub patrzą z niedowierzaniem że mam centarlny zamek z alarmem, ale wiem że może się kiedyś przydać pomimo iż jakiś tam cennych rzeczy w malcu nie woże.

A tak swoją drogą to kluczykiem chyba bym już teraz auta nie otorzył - co także może utrudnić dostanie się nieporządanych gości w moim bolidzie
  
 
No mi ostatnio też chcieli wciągnąć autko. Porozwalali zamki w drzwiach i stacyjce, ale co najgorsze to to że nie było w autku ani skrzyni ami silnika Ciekawe, czy wiedzieli że nic nie ma i chcieli bychnąć autko czy tylko coś ze środka chcieli wziąć
  
 
Ja tez mam u siebie alarm i jestem spokojniejszy o samochod. W sumie u siebie moge obawiac sie o kubly bo radia nie mam zadnego ale zawsze to spokojniejsze noce
  
 
ja w swym kancie alarmu nie mam i nawet go niezamykam prawie nigdy u siebie na ulicy. Tak jak zawsze stoi otwarty nic mi nigdy nie zgineło a raz wyjątkowo go zamknąłem na jedna noc to radio (totalna padaka hehe) i tuba ( tu gorzej bo głośnik keenwooda 500W wart ok 250 zł nie mój) mi wcieło z nigo i po co tu zamykać samochód
Cieniasa tez nigdy ze starymi nie zamykałem a jak go raz wyjatkowo ojciec zamknal to zginął w ciągu 10 min spod domu
Pozdro
  
 
A siłowniczki od centralnego wam nie zamarzają...?
  
 
Cytat:
2004-01-26 16:28:13, Sajmon_bolec126 pisze:
A siłowniczki od centralnego wam nie zamarzają...?



mi się jeszcze to nie zdażyło... mam central z alarmem...
  
 
Simon- a gdzie CI chciali pociagnąć auto? rozumiem ze jak nie mial silnika to stal pod domem? ehh, niby maluch to takie cieńkie i tanie auto a nada popularne wsród zlodziejachów
  
 
to ja nie wiem co wy w tych bąkach macie ze wam sie tak wlamuja, mi z DF jeszcze niczego nie wyciagneli mimo iz nieraz zostawialem na siedzenaich kupe rzeczy i nawet czasami zapominalem zamknac ktorychs drzwi
  
 
alarm + centralny to piekna sprawa mi tez nie raz sie kolesie krecili i chcieli cos buchnac ale jak zaczeli grzebac w zamku to ich alarm odstraszyl,teraz bez alarmu bym nocy nie przespal,ale w poniedzialel cos sie zepsulo bo alarm gada ale dzwi nie zamyka,jedynie kluczyk pomaga Nie macie pojecia co sie moglo stac??
  
 
Cytat:
cos sie zepsulo bo alarm gada ale dzwi nie zamyka,jedynie kluczyk pomaga Nie macie pojecia co sie moglo stac??



ale w ogóle Ci nie chodza siłowniki jak naciskasz guzik od alarmu? czy załapują ale nie do końca?
  
 
witam
no wlasie jest taka sprawa ze po na cisnieciu guzika na pilocie wogule nie reaguja a z kluczyka wszystko oki. Mialem tez tak ten cetralny ustawiony ze jak przekraculem stacyjke to sie zamykaly zamki ,a teraz tego nie ma?
chyba bede musial jechac do kolesi co to zakladaja bo nie mam pojecia co to moze byc POMOCY
  
 
wiesz co.. mogł Ci sie modół od Centralki odczepić od alarmu... tzn moze kabelek odpadł.. przy trzaskaniu drzwiami mogą sie dziać takie rzeczy... tylko to mi przychodzi do głowy... jeszcze mozliwe jest jakieś spięcie.. ale nie wiem gdzie bo nie mam go przed oczami..
  
 
Cytat:
2004-01-26 13:58:14, CZUCZU pisze:
Super tez sie cieszymy.......
Na OT z tym



ktos tu czyta za duzo forum.streetracing.pl i chce byc fajny...