Daewoo FSO - dlaczego tak jest?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Moze nasze forum nie jest najlepszym miejscem do zadawania tego typu pytan (moze lepiej byloby gdyby na to pytanie odpowiedzieli koledzy z FSO AK), ale spróbuje:

Daewoo-FSO jest naszym wytworcą narodowm (czy nam sie to podoba czy nie). Moje pytanie jest takie: Dlaczego w Czechach czy na Słowacji bez problemu kupic nowego Matiza (po face liftingu - widziałem je tam już ponad 2 lata temu), Daewoo Kalos czy Daewoo Evanda? U nas tych samochodów nie ma!!!
Nie chodzi o to,ze chciałbym kupić taki samochód, ale o to,że myślałem, że skoro Daewoo to nasz produkt flagowy na rynku europejskim , to te modele również powinny być dostępne!
Czy macie jakiekolwiek informacje?
Czy istnieje szansa, że kiedykolwiek powstanie samochód skonstruowany przez Polaków? Może jakiś nowy Poldek?

Pozdrawiam
Krycho
  
 
pierwsze pytanie powinienes zadac baranom z rzadu, ktory sprzedal fso zoltkom.
dlaczego na slowacji mozna...... bo jest sens. u nas wyniki sprzedazy podejrzwam bylyby marne, bo kazdy boi sie o serwis...
/a czy bedzie nastepca poldka????
moze nasze wnuki doczekaja... bo na razie kasy nie ma, a jesli juz znajda sie bogaci zapalency (patrz: clik), to ich pomsly i wizje sa udupiane na samym poczatku przez roznej masci urzedy... a nikt nie ma tyle kasy, zeby zaprojektowac nowoczesny samochod, zalatwic homologacje itp i na setki mniejszy ch i wiekszych lapowek, zeby w ogole ruszyc z produkcja... a siec serisu i sprzedazy, a reklama????
cienko to widze.
fso zarosnie chaszczami i nic na to niestety nie poradzimy...
komus (unii, zachodowi, USA, koreancom, fiatowi, gm????) zalezalo, aby wykonczyc polski przemysl motoryzacyjny - i to sie udalo, rekoma nieudolnych rzadow post-solidarnosci a potem AWS (glownie)
  
 
No to fakt - wszędzie jest już nowa Nubirka, Lacetti, Matiz jest po liftingu (a u nas ciągle ten sprzed liftingu), Kalosz zamiast Lanosa (a u nas ciągle trzepią Lanosa), Evanda czyli następca Leganzy itd. Nowe modele są pod nazwą chevrolet. Ale na pocieszenie można powiedzieć, że już wkrótce (chyba w maju) wejdą do sprzedaży w Polsce nowe modele daewoo, właśnie te o których mówimy.
  
 
Panowie, ale to jest nasz wytwórca "narodowy". Przecież one już dawno powinny być!
W tym kraju wszystko jest chore i zakrawa na patologie!
Dlaczego u nas nikt nie mysli pod kątem dobra ogólnego, tylko po to aby nabić sobie kabzę!!!
Dlaczego Czech może sobie kupić Octavie czy Superba i nie musi się wstydzić czym jeździć. Skody są bardzo popularne praktycznie na całym świecie!
Widział ktoś kiedyś Poldka gdzieś na zachodzie? Odpowiedź brzmi: NIE! I to jest smutne...
  
 
powiem tak: polonezy i kanty są lub bardziej byly bardzo popularne na zachodzie. sam spotkałem kilka razy np. w grecji polonezy. przy wjeździe do aten jest olbrzyma reklama serwisu poloneza i fso. a na co drugiej stacji z oponami reklama naszych opon kormoran. w paryżu spotykałem często maluchy które są popularnym malym autem idealnym na ciasne uliczki. poszukaj też na stronach z finlandii to znajdziesz polonezy.
  
 
Dobra, ale nie o to do konca mi chodzi!
Dlaczego nie mozna stworzyć solidnej marki narodowej, która będzie znana na całym świecie. Jeżeli coś jest dobrze wykonane prędzej czy później będzie popularne!
A u nas chyba nikogo takie podejście nie interesuje. Lepiej produkowac plastikowe Daewoo, a nie cos naprawde wartościowego!
  
 
tylke lat komuny i złodziejstwa a ty się pytasz co jest grane?? wszyscy wartościowi ludzie są na powązkach albo wyjechali do USA i Izraela. szkoda gadać
  
 
Zdaje sobie z tego sprawę, dlatego jedyna nadzieja w nas, w młodym pokoleniu!
  
 
Daewoo i tak zainwestowalo w Polsce na swoja zgube... oprocz nich praktycznie zaden koncern nie chce miec tu fabryk - i nie ma sie co dziwic, niby kreujemy sie na tygrysa Europy, a tak naprawde to jedna wielka sciema naszych kochanych wladz - taka Slowacja niby biedna i zacofana, a juz maja coraz wiecej lepszych drog i przyciagaja zagranicznych inwestorow...
  
 
Witam
Cytat:
2004-01-30 02:32:41, misiekns pisze:
Daewoo i tak zainwestowalo w Polsce na swoja zgube... oprocz nich praktycznie zaden koncern nie chce miec tu fabryk - i nie ma sie co dziwic, niby kreujemy sie na tygrysa Europy, a tak naprawde to jedna wielka sciema naszych kochanych wladz - taka Slowacja niby biedna i zacofana, a juz maja coraz wiecej lepszych drog i przyciagaja zagranicznych inwestorow...


czy na swoją zgube czy nie, czy dlatego by ratowac się przed upadkiem, trudno osądzić, nie to jest najważniejsze, gorszy duzo jest totalny brak zainteresowania losami naszego kraju, naszej gospoadarki, przemysłu, majątku narodowego i losem obywateli, przez kolejne ekipy rządzące, które dbają bardziej o własne zyski i ciepłe posadki w Radzie Europy, kiedy się oddaje w obce ręcę strategiczne dziedziny państwa, trudno się potem dziwić, że zagraniczny inwestor dba bardziej o interesy innego kraju niż Polski.
Smutne to ale prawdziwe, myślę los FSO to tylko jeden z przykładów złego gospodarowania, nie mówiąc o stoczniach, hutach, itd..
  
 
Cytat:
misiekns pisze:
[..] taka Slowacja niby biedna i zacofana, a juz maja coraz wiecej lepszych drog i przyciagaja zagranicznych inwestorow...



No właśnie Słowacy mają zupełnie inną mentalność niż my. Nie wiem czy to wynika z tego, ze ich kraj utrzymuje się głównie z turystyki i dlatego też się starają i dbają o wszystko!
Mam wrażenie,że każdy Słowak dąży do tego by u niego w miasteczku było lepiej, ładniej, by przyjechało więcej turystów!
Wszyscy tam dążą do jakiegoś wspólnego dobra! A u nas? Wszyscy mają wszystko gdzieś...