Elektryczny wentylator w 126p

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czy ktoś się zastanawiał albo kombinował z zastąpieniem seryjnego wentylatorka takim elekstrycznym??? Jakie za i przeciw?? Co wy na to?? Bo mi do głowy wpadły dwa za.

Primo: Nie ma problemu z mieleniem powietrza na wyższych obrotach

Secundo: Można dać jakiś inny alternator o normalnej mocy. A nie taka popierdółka jak w malcu.
  
 
Strongi nie kombinuj
  
 
Moim zdanie niewiem czy to zda rezultat ale sprubować zawsze można
Pozdro Tomek
  
 
Jak masz problemy z grzaniem sie silnika na wysokich oborotach,i nie wyrabianiem sie wiatraka.To pokombinuj z innym kołem pasowym na alternatorze.Poprostu ze zmianą przełozenia.Do tego aluminiowy wiatrak.Bedzie sie kreciał,az odleci za potrzeba wiacej pradu,to pokombinuj z regulatorem napiecia.Powinno pomóc.Taki wentylator elektryczny,tez potrzebuje potrzebuje prądu,do tego musi byc z takim ułozeniem łopatek,zeby pchał powietrz na bok,a nie do przodu,A taki(moim zdaniem),bedzie trudno znaleźć.Ale
  
 
Można zawsze przerobić lub zbudować od podstaw nowe oblachowanie i zastosować jakiś mocny wentulator, ja propomuje od audi 100 Pomysł może być niezły tym bardziej, że mozna jeszcze stworzyć elektroniczny sterownik do wentyla. Może w końcu latem silnik by się nie przegrzewał a zimą można by go wygrzać!!
  
 
a moim zdaniem gra nie jest warta w ogole swieczki...maluchowski wentylator jest bardzo wydajny,seryjnego silnika w zyciu nie przegrzejesz jesli wszystko jest sprawne,a nawet jak ma podwyzszona temp.to mozna przerobic troxche oblachowanie tak zeby chlodzil glowice...nie zapominajcie ze ten silnik byl projektowany na 45 stponiowe upaly we wloszech...chyba ze masz 45 konny bardzo wysilony motor ale wtedy to lepiej zaloz chlodnice oleju...
  
 
No ja raczej miałem koncepcję żeby to zrobić jak pisze simon. Czyli zupełnie nowe oblachowanie. A motor będzie docelowo bardzo mocny a narazie leży sobie w garażu. A co do chłodnicy oleju to nie wiem czy to rozwiązuje problem. Bo wtedy mamy schłodzony tylko olej. A co z cylindrami i głowicą??? Dlatego modzę. Narazie wszystko rozważam teoretycznie bo w tej chwili to żadnego silnika nie ma w moim malcu. 900 już wyjęte a 650 jeszcze nie zrobione
  
 
zaden fabryczny sprawny maluch sie nie przegrzewa...
przy V 70 - 90 stałej z jedną osobą na pokładzie.
  
 
napisalem wyraznie:jezeli jest sprawny w pelni...
  
 
przy V 70 - 90 stałej z jedną osobą na pokładzie
  
 
Coś jest na rzeczy, bo widziałem silnik VW Typ IV z dwoma elektrycznymi wentylatorami. Ale, czy ma to sens, nie wiem...
  
 
Cytat:
A co do chłodnicy oleju to nie wiem czy to rozwiązuje problem. Bo wtedy mamy schłodzony tylko olej. A co z cylindrami i głowicą???



Mniejsza temperatura oleju równa się z mniejszą temperatura reszty poniewaz nie ma sie ona od czego rozgrzać
  
 
Jak to nie ma od czego??? A to co wybucha pomiędzy tłokiem a głowicą to niby zimne??
  
 
Cytat:
Jak to nie ma od czego??? A to co wybucha pomiędzy tłokiem a głowicą to niby zimne??


No troszke ciepłe... Widziałes jak mam głowice? Ty bedziesz miał podobnie.. u mnie się nie grzeje... u Ciebie też nie będzie... chłodnica oleju w zupełności wystarczy
  
 
Przeprowadziłem konsultacje z Przemkiem. Więc on też już nad tym modził ale się 900 założyło. Więc trzeba będzie chyba kontynuować pomysła. Obaczymy
  
 
Będzie potrzebny wentylator o dużej mocy. Ktoś coś przebąkiwał o kilkuset wat. Nawiasem nie wiem czy u kumpla nie pałęta się wentyl z Audi 80.