| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
sztos 126p Warszawa | 2004-02-08 11:57:09 Jestem nowy i chcioalem sie po pierwsze przywitac.
mam pytanie do znawcow. nie dlugo bede wymienial amortyzatory na twardsze i i chce oczywiscie jednoczesnie opspawac kielichy zeby nie wywalilo ich. czy cos jeszcze warto spawac? zaznaczam ze przygotowuje auto do KJS-ow. Gdzie to zrobic ile to kosztuje? pozdrawiam |
moch F&F Sympatyk 126 83', 126 79' Łódź | 2004-02-08 12:37:16 Witam nowego forumowicza. Obspawać tylko wtedy jeśli tam masz niezdrową blachę. Tak to wytrzyma. Natomiast ściegiem ciągłym po prostu naspawać blaszkę pod gumkę amortyzatora od góry na kielichu. Mnie to kosztowało 12 PLN uż razem z blaszką za jeden kielich. Ale potem strzeż się rdzy. |
rallyfilip (M) Furious Moderator Fiat CCS x 2 Tychy | 2004-02-08 15:19:30 Z tego co wiem warto obspawać rowniez mocowanie resora, no i taki jeden zgrzew na tylnej kanapie (mi sie pierwszy rozszedł). Potem nalezy kontrolowac samochód czy sie gdzies nie rozchodzi Jesli chodzi o profesjonalne obspawanie to robi to wiekszość firm przygotowujących samochody do rajdów, cena okolo 350-450 zł (orientacyjnie) |
sztos 126p Warszawa | 2004-02-08 16:50:41 nie chodzi mi o profesjonalne opspawanie bo powod jest bardzo prozaiczny - nie mam tyle kasy. a mowiono mi ze obspawac trzeba bo czesto sie wybija. czy ktos moze zna jakis taki zaklad gdzie chlopaki juz cos takiego robili najlepeij nie raz |
lukaszc (S) Furious Moderator ![]() 5x126 Cracovia | 2004-02-08 16:53:17
jakbym miał wydac 400zł to wolałbym poczekac i uzbierać sobie 1000 na migomat i zrobic to samemu |
simon_pg F&F Sympatyk Audi V8 4.2 Quattro ... Gdańsk | 2004-02-09 10:02:22 Długo byś czekał |
lukaszc (S) Furious Moderator ![]() 5x126 Cracovia | 2004-02-09 10:08:58
![]() ![]() |
sztos 126p Warszawa | 2004-02-09 10:33:54 chlpaki przestance przeciez wiadomo ze nikt nie bedzie wydawal 400 zl na opspawanie bo za to mozna zrobic remont silnika |
Art126 F&F Sympatyk Fiat 126p już jeździ Wołomin | 2004-02-09 11:07:41 Moje zdanie dac sobie spokój z obspawaniem budy.
Zamontuj klatke i jeżeli buda zdrowa to nic się nie będzie rozchodzic, a jak pospawasz wszystko dookoła to predzej czy później będzie wyłaziła rdza albo przy okazji spawania "popsujesz" lakier. |
moch F&F Sympatyk 126 83', 126 79' Łódź | 2004-02-09 16:09:53 Art ma rację. Jeśli buda jest zdrowa to lepiej wkręcana klatka. Każdy spaw to dodatkowe ognisko rdzy chyba że zrobisz to profesjonalnie i dealnie. Chodzi głównie o warunki wytrawienia blachy i potem warunki kładzenia podkładu i lakieru. |
moch F&F Sympatyk 126 83', 126 79' Łódź | 2004-02-09 17:27:54 Ja szaleję od 4 lata. Od 4 lat różne kombinacje zawieszenia niskiego i twardego i NIC SIĘ NIE DZIEJE. Wiele zależy od egzemplarza. Jak to w malaczu |
sztos 126p Warszawa | 2004-02-09 17:40:33 glownie chodzi mi o opspawanie kielichow tak aby przy twardym amortyzatorze nie znalazl sie on wewnatrz. bude moge opspawac przy okazji. poza tym bede mial tylko gola blache takze jakakolwiek rdze bede widzial od razu. pozdrawiam |
moch F&F Sympatyk 126 83', 126 79' Łódź | 2004-02-09 18:01:02 Tak jak napisałem w moim poście 12 PLN za kielich zapłaciłem ja wraz już blaszką. Tylko że miałem i mam to specjalnie pozabezpieczanie przed rdzą. |
sztos 126p Warszawa | 2004-02-09 19:23:44 a gdzie to robiles? |
moch F&F Sympatyk 126 83', 126 79' Łódź | 2004-02-10 00:01:03 W Łodzi. |
sztos 126p Warszawa | 2004-02-10 08:39:15 no tak nie luknalem glupi jestem |
lukaszc (S) Furious Moderator ![]() 5x126 Cracovia | 2004-02-10 08:40:08 sztos nie zartuj ze jakiegoś spawacza nie masz pod ręka |
sztos 126p Warszawa | 2004-02-10 09:55:05 wiadomo ze mam ale chce zeby zrobil to ktos kto juz cos takiego robil i wie o co chodzi. dlatego pytam. chyba lepiej pojechac do kogos sprawdzonego niz sie na wlasnej skorze przekonywac |
lukaszc (S) Furious Moderator ![]() 5x126 Cracovia | 2004-02-10 10:25:50 tam nie za bardzo mozna cos zepsuć nie mów ze jesteś totalnie zielony w tych sprawach i nei wiesz jak to zakonserwować albo gdzie spawac |