Klatka 126p

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wiem ze ten temat byl napewno poruszany ale nie ma na forum funkcji szukaj a ja przeszukalem troche postow i nic. wiec zapytam. ile kosztuje wlozenie klatki do malucha w jakims zakladzie w warszawie?
przperaszam jezeli bylo ale nie moglem znalezc pozdrawiam
  
 
chyba warto zrobic to samemu jeśli kupiło sie juz gotową klatke
ja kupiłem gotowca wspawałem podkładki zgodne z wymiarami załacznika "j" potem wszystko poskręcałem srubami o wytzrymałości 8,8 , samokontrujące nakrętki oraz podkładki 1,5mm bardzo duże od spodu , wszystko sie pięknie trzyma , na koniec konserwacja , wszystko smiga !!!!
  
 
ja niesety nie mam takich zdolnosci. a ile kosztuje sama klatka. i czy jest ktos na forum kto moglby ewentualnie mi pomoc w przyszlosci wspawac ja celem zmniejszenia kosztow? pozdrawiam
  
 
Bez odrobiny zdolności wrodzonej bądź chociażby wyrobionej warsztaty Ciebie zjedzą .No chyba, że masz ziomala w jakimkolwiek. Własna praco to podstawa.
P.S. Ja też kupiłem gotową klatkę i wstawiłem ją samemu, pospawał całość spawacz stoczniowy atestowany i jest git!!
  
 
Pojedziejesz do jakiejś firmy i Ci krzykną 1500PLN
Poważnie, kiedyś z ciekawości podjechałem do AUTOprotuning i zawołali 1500 z montarzem... i z kwitem!
  
 
ok chlopaki. a ile kosztuje taka gotowa?
  
 
Cytat:
2004-02-10 11:17:29, sztos pisze:
ok chlopaki. a ile kosztuje taka gotowa?



na allegro czesto mają klatki... są naprawde różne ceny...od 80 zł (sam tył) do 600 cała...
  
 
średnia cena to około 350 zł wzwyż warto kupić klatke pożadnie zrobioną !!! zgodna z załacznikiem "J"
  
 
Zamontować klatkę w aucie to żaden problem, trzeba mieć tylko dobre chęci i trochę wyobraźni - naprawdę nie trzeba być jakimś szpecem żeby to zrobić. Aha czasem można klatkę kupic nawet za 150zł no nie Łukasz .
  
 
Widze, ze robisz z malczanem to samo, co ja

Ja akurat zrobilem juz prawie calego malka do KJS-ow, zostala
mi tylko klatka (ale mam nadzieje, ze juz niedlugo bede ja mial)
i pasy szelkowe...

Odezwij sie na priv, to pogadamy
  
 
Ja swoją kupiełem. Właściwie DEVILMICK mi kupił u Siebie w mieście za 70PLN. Półklatkę. Nówkę.
Tu wielkie DZIĘKI dla DEVILMICK'a
  
 
jak to nie ma opcji szukaj ? jest w lewym dolnym rogu.
co do klatki, to wsadzenie to żaden problem (pod warunkiem, że masz już blachę wspawaną do budy)
  
 
Cytat:
Aha czasem można klatkę kupic nawet za 150zł no nie Łukasz .


Nie chce się chwalić ale ja swoją klatke Kałuzy dostałem za 30zł bo tyle mnie kosztowała flaszka i zagrycha... do tego dostałem za friko z lekka przyrdzewiałą Brede która teraz smiga.... Ani klatka ani Breda nie były nigdy uzywane.. leżały sobie w garazu kilka latek
  
 
Cytat:
2004-02-10 15:23:29, moch pisze:
Ja swoją kupiełem. Właściwie DEVILMICK mi kupił u Siebie w mieście za 70PLN. Półklatkę. Nówkę.
Tu wielkie DZIĘKI dla DEVILMICK'a



Spoko Michale, ale mógłbyś w koncu po nią przyjechać

a Ty Kuner sie nie odzywaj, bo Ci tą klatke za 30 zł ktoś w koncu wyciagnie
dodam tylko ze jego klateczka jest skręcana... w ogóle zajebiście przylega do karoserii... prawie w ogóle jej nie widać...
  
 
Ja klateczkę wstawiałem samemu około 4 dni na podwórku przed blokiem pod bacznym nadzorem dziwnych spojrzeń sąsiadów. Wszystkie przymiarki (wkładanie i wyciąganie klatki nawet kilka razy na dzień bez zciągania drzwi) i odwierty wykonałem sam. Na koniec przyszedł sąsiad ze spawarką i pięknym pełnym przetopem pospawał "rurki". Moim zdaniem wystarczy tylko odrobina częci.
  
 
Cytat:
2004-02-10 16:41:25, devilmick pisze:
a Ty Kuner sie nie odzywaj, bo Ci tą klatke za 30 zł ktoś w koncu wyciagnie
dodam tylko ze jego klateczka jest skręcana... w ogóle zajebiście przylega do karoserii... prawie w ogóle jej nie widać...



Cmoknij mnie MICHALE w pompke ehhehe...
No fakt że klatka przyjega i wogóle bajerka jest... ja nie narzekam.. warto było wydac te 30zł ehhee...
  
 
przy wkładaniu klatki do mojego malca nie obyło sie bez wyciągania drzwi oraz całej zawartości wozu znaczy siedzeń itp gratów ktore dało sie wymontowac , do tego wszystkiego okazało sie że bramka jest dużo większa niż odległośc między słupkami , musielismy ją z bratem naginac aby wskoczyła , z przodem też nie było łatwo ale jakos teraz siedzi w aucie ,
polecam sobie do pomocy przy takich rzeczach wziąść kogoś do pomocy
  
 
ok chlopaki dzieki pozastaje mi tylko wyczajenie jakiejs taniej klatki. pozdro
  
 
nie szukaj klatki tylko i wyłącznie po cenie, albo wogóle jej nie kupuj - taka moja opinia..
  
 
I tu widynek ma racje.
Dzieki niemu nei kupiłem pewnego gówna .....
Cena kuszaca stan ideał ale spawacz jakis kiepski..
pogadaj z Simonem 126 o cenie wykonania nowej.