[127, 128, Ritmo, Zastava czy cholera wie co] Gaźnik

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Przedobrzyłem i mam w domu gaźnik SOLEX C32DISA/1. Nawet nie pytajcie jak wyglądał w środku jak go rozkręciłem Potrzebuję dane regulacyjne i ew. dyszologię tegoż cuda, z racji modemowości mam utrudnione możliwości poszukiwania.

Satiz, bardzo proszę ŻADNYCH PYTAŃ!!!
  
 
tyle co znalazlem na polskich stronach
  
 
Na temat takiego gaźnika znalazłem nie wiele, >> WYNIKI WYSZUKIWANIA <<, jednak wszystkie trafienia są dla typu Solex C32 DISA/21, dla Solex C32 DISA/1 nie znalazłem nic więc mam nadzieje że może się pomyliłeś...

Po dokładniejszych poszukiwaniach znalazłem jeszcze >> coś takiego <<. Nie wiem czy to jest chociaż podobne bo oznaczenie jest nieco inne ale może...

Jeszcze udało mi się wyszukać >> TAKIE COŚ <<, ale danych regulacyjnych to nigdzie nie widzę .

BTW - jaka jest w ogóle oficjalna strona SOLEX'a


[ wiadomość edytowana przez: Race_D dnia 2004-02-04 18:05:40 ]
  
 
Z przykrością stwierdzam że po rozpuszczeniu złogów kamienia utwierdziłem się w przekonaniu że chodzi o DISA/1.


Przed chwilą orzekłem to już jest koniec na amen - membrana w siłowniku pulldown wygląda jak gacie z wypierdzianą dziurą, a membrana w pompce przyspieszającej jest tylko nieco lepsza Co ja zrobiłem

[ wiadomość edytowana przez: Krzemowy dnia 2004-02-04 18:24:29 ]
  
 
Jak już mowa o tym gaźniku, podam szczegóły konstrukcyjne: jednoprzelotowy, opadowy, z pompką przyspieszającą, urządzenie rozruchowe przysłonowe z siłownikiem pulldown(z przedmuchami ), wbudowany izolator termiczny, galeryjka podłączana do układu chłodzenia celem podgrzewania podstawki gaźnika, są wersje z przelewem i bez, i co ciekawe, wymienna gardziel którą dałoby się bez specjalnego problemu utoczyć w ślusarni. Słowem, ciekawa rzecz do tuningu, bo fajnie zrobiona i dająca się dopasować do różnych silników(prawie jak DCOE ), gdyby tylko się dało części do tego kupić i wyregulować
  
 
A powiedz mi Krzemowy jak chcesz wyrzeźbić podłączenie go do cięgna maluchowskiego od gazu??? Bo ja mam gaźniczek WEBERA od Zastavy i tam jest przepustnica otwierana w drugą stronę niż w malcu. Tak dzisiaj patrzyłem i nie mam koncepcji jak to wyrzeźbić.
  
 
nie wiem, jak wygląda ten gaźnik, ale tak na czuja, to trzeba przerobić ten dzyndzel na blasze od alta w ten sposób, żeby linka od pedału ciągnęła za tą jego część, która normalnie pociąga cięgno od przepustnicy i na odwrót.
  
 
gażnik z zastavy 1100 ma oznaczenie DISA/20
  
 
mam wrazenie ze ten gaznik nie bedzie montowany dfo maluszka tylko raczej do 127 z silnikiem zastavy
  
 
Bart...jak zgadles!

Qrcze chyba masz wrozke na etacie

Ja od wczoraj nic innego w pracy nie robie tylko szukam informacji i nic...totalnie nic!

Ale badzmy dobrej mysli, moze cos sie znajdzie w dokumentacji technicznej samochodow Zastava 1100 i wtedy bedzie mozna dzialac.

I jak tu nie wielbic Krzemowego!
  
 
Panowie to jeszcze jedno pytanie. Z tego mojego gaźniczka wychodzi taki króciec i według książki jest to rurka odpowietrzania. Gdzie ona jest podpięta???? dokąd ma iść wężyk z niej????
  
 
Ta rurka powinna isc do filtra powietrza...bynajmniej tak to jest w silniku Zastavowskim.
Laczy sie z odma!
  
 
Tak, ta rurka powinna iść do obudowy filtra.
Ale i tak ###j z tego skoro gaźnik do złomu się nadaje Chyba że kupię/dorobię/ukradnę potrzebne części.
Jak na razie musiałem się przez niego tłumaczyć w domu po co mi półtora litra octu i dlaczego w kuchni czadzi tak że w oczy szczypie.
  
 
Cytat:
2004-02-05 00:54:19, widynek pisze:
nie wiem, jak wygląda ten gaźnik, ale tak na czuja, to trzeba przerobić ten dzyndzel na blasze od alta w ten sposób, żeby linka od pedału ciągnęła za tą jego część, która normalnie pociąga cięgno od przepustnicy i na odwrót.



prosto ja w swoim obróciłem ramie na ośce o 180 stopni
czyli ciegno z kulka było skierowane w góre a teraz jest w dół (o ile dobrze pamietam)
  
 
Finał w chwili czasu dt=07,58 jest taki że gaźnik został pozbawiony siłownika pulldown i pompki przyspieszającej. Jak to będzie jeździło to się w tyłek ugryzę.
  
 
Krzemowy ja nie polecam octu do gaznika bo ocet reaguje z aluminium - rozpuszcza... ja w ten sposob starcilem gaznik do 125p 1300 przy okazji obfoce go ku przestrodze :| coprawda rozpuszcza ladnie kamien i tym podobne ale z gaznika niewiele zostaje ;(
  
 
Cytat:
2004-02-12 13:04:50, nikusss pisze:
Krzemowy ja nie polecam octu do gaznika bo ocet reaguje z aluminium - rozpuszcza... ja w ten sposob starcilem gaznik do 125p 1300 przy okazji obfoce go ku przestrodze :| coprawda rozpuszcza ladnie kamien i tym podobne ale z gaznika niewiele zostaje ;(



Wiem. Za nic 9 miejsca na etapie wojewódzkim Olimpiady Chemicznej nie zająłem. Dlatego płacząc i klnąc stałem nad nim i obserwowałem co się dzieje i jak zauważyłem że ocet nie ma nic innego niż kamień do wypłukania to przerwałem proces. Poza tym gaźniki nie są robione z aluminium ale ze stopu w którym aluminium jest zaledwie składnikiem. Gdzieś widziałem że jest to stop Zn+Mg+Al, ale każdy producent ma swoje dokładne receptury... Dowodem na to jest trwałość włoskiego Webera 28 IMB znacznie przewyższająca polskie.
  
 
Wczoraj założyłem ten gaźnik. I to jeździ!!! Z pompką przyspieszającą zaślepioną kawałkiem dętki i podobnie załatwionym pulldown.