Carina E 1996 r 1,8 - pytanie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich jako, że jestem nowy na tym forum.

Mam pytanie dotyczące silnika 7A-FE 1,8 107 KM z 1996 r., 254 tys przebiegu. Zaczął po rozgrzaniu palić na trzech cylindrach (losowo, czasami się to zdarza, czasami nie). Konkretnie wszystko wskazuje na to, że trzeci nie pali (ale nie mam pewności, bo podmieniłem świece między cylindrami i na razie nie mogę wywołać usterki ponownie). Czy ktoś miał podobny problem? Auto było w serwisie, podłączyli pod kompa i nic, ale wtedy działał jak na złość na 4. Sprawdziłem kable i wydają się być OK, świece mają odstęp prawie 1 mm, ale nie wiem, jaki powinien być - może ktoś podać maks. warość szczeliny? Świece maja przebieg 65 tys (oryginalne Toyota).

Ile może kosztować kopułka (palec) do tego auta i gdzie to kupić w rozsądnej cenie. Zauważyłem też, że na kopułce jest ozaczenie silnika 4A-FE (zamiast 7A-FE)- czy to normalne?

A przy okazji z innej beczki- czy ktoś wie może jakie powinno być ciśnienie sprężania na cylindrach w tym motorze?

A i jeszcze jedno - jakim momentem dokręca się świece ?

[ wiadomość edytowana przez: witboj dnia 2004-03-07 22:46:52 ]
  
 
Silniczek mam taki sam więc pomagam (ale mi się zrymowało, he, he )
Kopułka i palec - kupisz w ASO niestety. W JC nie dostaniesz odpowiednika - sprawdzałem.
Przewody - dwa wyjścia - albo ASO (ok. 500 PLN) albo przewody Champion (ok. 430 PLN) do dostania np. w NorAuto.
Świece - polecam Brisk Silver ale najlepiej NGK (sam mam te drugie i rewelka). Szczelina z tego co pamiętam 1,3 ale sprawdzę w domu szczelinę i oznaczenia świec i dam Ci znać. 65K km? Hmm, nie jestem pewien ale chyba po 45K km powienieneś wymienić świeczki. Jeżeli masz platynki (a takie powienieś mieć jeżeli były wymieniane w Toyocie) to na benzynie pociągnąć powinny tak do 100K km ale jak masz gaz to po 50K km mogą już zdychać. A wiesz, że nie słyszałem, żeby Toyota robiła świeczki? Sprawdź co tam masz - NGK, Nippo czy inne.

Ciśnienie w cylindrach z tego co pamietam 12 albo 13 i różnica max. 1 Atm między cylindrami ale to też sprawdzę w domciu jak i moment dokręcenia. Chociaż nie przesadzaj z tym momentem dokręcenia. Na świecach z reguły jest instrukcja dokręcania. Z tego co pamiętam 3/4 obrotu od momentu oporu czy jakoś tak.

Co do Twojego problemu - po sprawdzeniu świeczek (jednak dałbym już nowe), kabli (zmierz oporność - wyjdzie czy naprawdę są OK czy tylko tak wyglądają) i reszty elektryki sprawdziłbym wtryski i kolektor dolotowy. To wcale nie musi być elektronika albo elektryka. Przy takim przebiegu jak u Ciebie to może być zwyczajnie załadowany czymś kolektor.



  
 
Dzięki za rady, czekam na szczegóły

Auto należy do mojego taty, sam użytkuję Vectrę (tez mamy swój klub: www.vectraclub.pl) i dlatego nie do końca jestem zorientowany. Auto jest cały czas serwisowane w ASO i tam były zakładane świece, powiedzieli, że są platynowe i oryginalne (ale na 100% nie pisze na nich Toyota). Dlatego 65 tys. to chyba nie jest duży przebieg? Ten odstęp 1,3 to maksymalny dozwolony, tak? No bo u nas jest 1 mm po 65 tys…
Jeśli chodzi o ciśnienie sprężania na cylindrach to konkretnie wynosi u nas: 13,75 13,75 14,0 13,75. Nie wiem, czy to dużo, czy mało, bo nie mam danych nominalnych. Wiem, że świec nie wolno dokręcić za mocno i dlatego pytam o konkretny moment, bo mam klucz dynamometryczny…

Co do pomiaru kabli to na razie na 100% stwierdziłem, że nie maja przebić. Mogą je też sprawdzić omomierzem, ale znowu nie mam danych do porównania.

Auto jeździ wyłącznie na benzynie.