Spocik w Poznaniu

Moderowane przez: Bialy, mifinka
Forum » Klub Daewoo Espero

« Starszy wątek | Nowszy wątek »


Sortuj wg daty: rosnąco malejąco

DrA
eS
...

2004-02-21 16:26:52

Pierwszy spocik poznanski za nami

Obecni : Maciej75, Zoltar, KeyJey, DrA

-JACO-
Klubowy Weteran
Megane RS250 Cup
Warszawa

2004-02-21 16:39:52

KeyJay ale żeś kolego zachlał

Dra Twoja Omega jest już prawie tak ładna jak Espero

- jeszcze kilka zmian i bez wstydu bedziesz mógł ją stawiać koło każdego klubowego Espero

a tak na poważnie to gratuluje zlociku i żałuję ,że się z Wami Wareczki nie napiłem...

Maciej75
Brawo 1.4 MJet
Poznań

2004-02-21 17:13:35

Spocik

- to prawdziwie trafne okreslenie

, ale u nas ilość niekoniecznie przekuwa się w jakość. Mimo niskiej frekwencji było więc naprawdę bardzo miło i zachecajaco na przyszłość.
Majkel głupio wyszło, ale czekalismy pół godziny na maruderów a potem spijaliśmy kawusię u gruszeckiego.

HenBas
Klubowy Weteran
Ford Focus 1,6; Astr ...
Chorzów

2004-02-21 18:02:34

To, że to "tylko" spocik nie ma chyba znaczenia - ważne jest, że jednak komuś się chce

Co prawda, nie mamy tu wiele do oglądania ( nawet cienkie szkło jest puste

), ale jakiś krok do "Poznania" został zrobiony

A tak na marginesie - może w maju uda się pobić rekord "II Śląskiego Zlotu"

Zoltar
Fajne
Gdańsk

2004-02-21 21:42:34

Dzięki Panowie

KeyJey Ty pijaku

Zmykam na impre

Petersen
Klubowy Weteran
Mercedes cls shootin ...
Białystok

2004-02-22 11:59:03

fajne zdjecia-napewno bylo bardzo sympatycznie, mozna bylo poznac samego Moderatora normalnie-to nie byle co, spocik na browarku

Caroline
Ford Mondeo
Łódź

2004-02-22 18:45:57

Niom, to Panowie zabalowali, he he

Maciej75
Brawo 1.4 MJet
Poznań

2004-02-22 19:40:38

Resztę pokażą zdjęcia zrobione przez KeyJey`a - jak wreszcie dotrze do domu

KeyJey
Volvo C70 Cabrio
Warszawa

2004-02-22 20:20:08

Dotarlem.. fotki przekazalem...

Zdjec nie komentuje

Moje Espero tez bylo w Poznaniu...
Problem byl taki ze zostawiajac kluczyki w piątek u kolezanki w akademiku (co by ich nie zgubic) w sobote rano nie moglem sie do nich dostac