Intercooler? jak najlepiej obnizyc temperature ladnej 2107?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
ktos z klubowiczow ma intercooler? ewentualnie jakies pomysly na obnizenie temperatury? az mi sie serce kraja jak czasem po jezdzie otworze maske a tam taki parnik, az mi szkoda mojej ladnej i mi tak przykro jak na nia patrze ze ona sie tak poci, gdzie znajde linki do tych sklepow z czesciami do ladnej , jaki jest adres tego sklepu w krakowie? chodzi mi o strone, bo nie moge odnalezc, a i jeszcze, gdzie kupic wloty na maske do 2107?;D
  
 
A to intercoolera nie montuje się tylko do silników ze sprężarkami???
  
 
wlasnie on sluzy do obnizenia temperatury powietrza sprezonego przez sprezarke im wiekszy tym wieksza moc bo zminniejsze powietrze a w nim wiecej tlenu. Jak ma byc chlodzenie silnika to moze chlodnica oleju widzialem kiedys w malaczu takie wymysły.
  
 
polecam chłodnice oleju ze skody 120 gls-na szrotach sa za grosze.wystepowały tylko w starszych modelach[okrągłe reflektory].a intercooler nie chłodzi silnika...
  
 
EE tam chłodnica oleju to piskuś, najszybsze w Polsce 1.8 tzn. Audi A4 ma chłodnice oleju, ale w skrzyni biegów.
  
 
można jeszcze schłodzić mleko...
  
 
a co jakby zamontowac dwie chłodnice? jedna za drugą to tez moze byc jakies rozwiazanie
  
 
ale to przecież nic nie da...
  
 
Zrób wyloty na masce jak w lancerach.
  
 
dlaczego niby miało by nic nie dac przeciez zwieskszy sie dwukrotnie powierzchnia oddawania ciepla
  
 
oczywiście,tylko przy jeżdzie pozamiejskiej termostat i tak ogranicza chłodzenie silnika do pewnej temperatury.a w korku tylko wentylator pomoże...
  
 
A wywal bebechy termostatu to nawet przy jezdzie w korku przy 30 stopniach nie przegrzejesz auta
  
 
Jak już coś ciąć, to błotniki, bo maski nie polecam - ze względu na to, że ciepłe powietrze w pewnych momentach może zniekształcać widok przez przednią szybę Poza tym, po co szpecić maskę, skoro jest ładna?
  
 
a nawet nie osiągniesz temperatury pracy[w skodzie po awaryjnym wyrzuceniu termostatu ,na trasie krakow-katowice silnik osiągnął ok.60 stopni temperatury.
  
 
Cytat:
2005-06-06 20:58:54, wlad pisze:
a nawet nie osiągniesz temperatury pracy[w skodzie po awaryjnym wyrzuceniu termostatu ,na trasie krakow-katowice silnik osiągnął ok.60 stopni temperatury.


Jeżdziłem z zablokowanym termostatem 4 lata i byłem zadowolony - żadnego korka sie nie bałem - tylko w zimie było troszku chłodno (ale nie zimno)
  
 
ale wtedy chyba żywotność silnika sie skraca ...no i wiecej pali.to chyba lepiej wywiercić dodatkową dziurke w termostacie-bedzie wiekszy przepływ płynu.
  
 
Cytat:
2005-06-06 21:06:16, wlad pisze:
ale wtedy chyba żywotność silnika sie skraca ...no i wiecej pali.to chyba lepiej wywiercić dodatkową dziurke w termostacie-bedzie wiekszy przepływ płynu.


Poza chłodkiem w zimie i dłuzszym nagrzewaniem się silnika do temp. umozliwiającej jazdę bez ssania to negatywów nie stwierdziłem a silniczek bezproblemowo dojezdził do prawie 260 tys a do remontu poszedł bo zachciało mi się więcej mocy. Spalanie ok 6,5 na trasie
  
 
intercooler jak intercooler ale czy myslal ktos o wtrysku wody na chlodnice na intercooler sie stosuje ale moze jak komus potrzeba szybko troche schlodzic to cos da nie wiem jak w praktyce ale natrysk na intercooler obniza przeciez tempa o kilak stopni i mamy wiecej MOCY. jakiegos dalekiego sensu tego mojego rozwiazania nie widze ale jak komus sie nudzi hehe
  
 
Sa fajne patenty:
1) lepsiejsza chlodnica -np. NIWA nowa (ta z dwoma wiatrakami).
2) chlodnica oleju
3) Specialne "koce" okladziny, owijki kolektora i wydechu - redukcja do 70% ciepla pod maska - ponoc mozna gola reka dotykac na rozgrzanym silniku i nic.
4) "Chwyt" zimnego powietrza
5) intercooler - mozna zalozyc -ale "chwyt" zimnego powietrza da chyba podobny efekt - a prosciej to zrobic.
6) Wtrysk wody do kolektora ssacego - patrz www.zsiguli.hu - pewnie znowu mnei ktos ochrzani ze sobie reklamuje - a kij mu w plery
7)Nawiercenie termostatu
robi sie chyba jeszcze jakis patent z drugim termostatem - nie pamietam juz
Wyjecie "z pod ziemi" zebrowanej pokrywy zaworow - sa oryginaly!
http://www.zsiguli.hu/images_2/car_izsof_110.jpg
9) Skombinowanie zeber na misce oleju
10) kto wie co jeszcze...


[ wiadomość edytowana przez: krycho dnia 2005-06-06 22:21:34 ]
[ powód edycji: link :) ]
  
 
Cytat:
2005-06-06 21:06:16, wlad pisze:
ale wtedy chyba żywotność silnika sie skraca ...no i wiecej pali.to chyba lepiej wywiercić dodatkową dziurke w termostacie-bedzie wiekszy przepływ płynu.


Generalnie teoria mówi tak im wyższa temperatura silnika - silnik jako pojęcie z termodynamiki - tym wieksza jego sprawność. Chłodzi się głównie po to by materiał z którego zrobiony jest silnik nie przekroczył granicy plastyczności. Temperatura płynu chlodzącego w zakresie do 130C to nie jest zadna tragedia. Tragedią jest moment gdy płyn zaczyna wrzeć w tedy proces wymiany ciepła osiąga mniejsze wrtości -wiadomo gazy mają mniejsze przewodnictwo cieplne niż ciecze - i blok szybko się ogrzewa. W tedy powstają naprężenia cieplne a gładz cylindrów osiąga temperature w której metal traci swoje własciwości wytrzymalościowe. Jeżeli masz sprawny wentylatr i termostst oraz nie zakamieniona chłodnice nie masz co się martwić. A tak jeszcze jako ciekawostkę woda ma dwa razy większą pojemność cieplną niz płyn chłodniczy.