Gdzie i w jaki sposób zrobić chiptuning w CarinieE2.0?Długie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Dostałem propozycje od firmy Zastec z Łodzi która proponuje wpięcie osobnego modułu modyfikującego mapy wtrysku.Moduł wykonany jest w technologii analogowej,a więc nie cyfrowej i 1200zł wraz z całym zestrojeniem na hamowni.A jak efekt mi się niespodoba(od 8-10%mocy więcej),tzn.po przejechaniu się takim zmodyfikowanym 2.0 o mocy około 143KM i powiem,że niebiorę to płace tylko 150zł za pomiar na hamowni.Gdyby mi się spodobało i bym odjechał,to gdybym coś jeszcze zmieniał w swoim aucie,np.planował głowicę,albo montował sportowe wałki rozrządu,co chciałbym zrobić,to oni się zobowiązują do ponownego przeprogramowania modułu tak aby wycisnąć z tych wałków max.potencjał mocy.Kosztuje to około 60zł,bo zrobiłem to u nich.Oferta jak dla mnie kusząca,ale czy tu niekryje się jakiś haczyk?Ale niecieszyłem się zabardzo i zadzwoniłem do V-tech do Krakowa i tam słyszę 1000zł z pomiarami itd.4 godź pracy.Efekt,albo 8-10% mocy więcej albo żaden,a mają na wstępnych oględzinach ocenić i ch pracownicy,którzy dobrze wiedzą o tym,że ten komputer może mieć już tak wyżyłowane mapy wtrysku,że może nic z tego niebyć,ale jak stwierdzą,że da się,to zrobią mi z tego właśnie te conajmniej 8%.W tym przypadku będzie wykonywany typowy chiptuning,a w Zastec tylko podpinany Box analogowy,którego trwałość nastawów nikomu niejest znana,ale mówią,że właśnie mieli tam MR2 93rok i ma bardzo podatną elektronikę i dobrze sobie radzą z nią,ale ja mam 3S-FE,a nie 3S-GE,natomiast już na wstępie w V-tech powiedzieli,że niewiadomo czy to wogóle się da,najwyżej zrobie u nich na nowej hamowni pomiar za 200zł i odjadę,żeby chociaż mieć coś z tego.Jakie jest wasze zdanie na ten temat,czy Carina E 3S-FE ma dość modyfikowalne nastawy seryjnego kompa?W V-tech powiedzieli,to znaczy babka niechciała dać innego gościa do tel.tylko musiałem z nią gadać,ale to szczegół,że boxa nieda się podpiąć pod taki komputer i niewiem co tym myśleć,bo w Zastec właśnie takie coś mi zrobią,a zapytałem się jeszcze,czy jak odłącze akumulator,to czy nastawy mogą się zmienić,a ona zabardzo niewiedziała i powiedziała,że u niej w seacie ibiza nic niezniknęło i dalej jest odczuwalna ta modyfikacja,więc niema znaczenia ,bo komp.pewnie ma podtrzymanie pamięci,ale czy moduł analogowy z Zastec wytrzyma takie pruby jak rozłączanie akumulatora?Mam ogrom pytań związanych z chipowaniem mojej Cariny.Mam wymieniony filtr na sportowy i wydech i powiedzieli i tu i tam,że tylko głównie dlatego mogę liczyć na przyrost mocy takiego rzędu,a nie mniejszy.Dzwoniłem też do Goduli i on powiedział,że po filtrze i wydechu mały chip napewno pomoże wydostać jeszcze jakieś konie,ale w Toyocie to niewiadomo.Sorry,ze tak długo,ale znacie mnie i wiecie,że jak coś pisze to raczej dokładnie.Jakie są wasze zdania na ten temat?Zgóry dzięki za odpowiedzi.


[ wiadomość edytowana przez: faworyt dnia 2004-02-18 16:25:38 ]
  
 
Rozumiem, że nie chcesz lub nie możesz zadać tych szczegółowych pytań w Zastecu, ani w V-techu

Mimo wszystko byłbym za modułem. Też kiedyś kontaktowałem sie z Zastecem i cena oraz parametry podali mi identyczne. Taki box można w przyszłosci wymontować i zaoferować kolejnemu właścicielowi standardowy silnik - nie każdy chce auto po tuningu, bo może być zajeżdżone.

Poczekajmy na inne wypowiedzi
  
 
na początku proponowałbym nie wydawać tak dużej kasy bo 99,9% chipa jest top jego zaproogramowanie, wystarczy kupić sobie chipa zwykłego (koszt okoł 100zł) podjechać gdzieś np. na hamownie zapłacić nawet za shamowanie bryczki i równoczesne zaprogramwoanie new chipa i wyjdzie zdecydowanie taniej a efekt będzie ten sam i przy okazji zobaczysz sobie różnice po przeprogramowaniu chipa
pozdro
  
 
Wsiadaj w auto i do Henricha do wrocka. daleko nie masz a na miejscu jest gość od Chipów. Box to moim zdaniem jedyne co w polsce potrafią do toyoty robić. dane pracy wtrysku są zapisane w kilku kościach i jeden chip nic nie da. Spróbuj zobaczyć jaki masz typ kompa ( producent i numer) i zadzwoń do Henricha.

Możesz pogadać z Carinusem. On długo rozmawiał na temat boxa do swojej cariny z gościem który robi boxy we wrocku.

JA proponuję za kasę którą wydasz na pomiary boxy i chipy oddać głowicę do Henricha. Efekt będzie dużo lepszy.
  
 
Cytat:
kupić sobie chipa zwykłego (koszt okoł 100zł)


Niewiem gdzie takiego chipa można kupić,ani jak on wygląda.W V-tech powiedzieli,że jak niebędzie się dało to odrazu mi to powiedzą,a w Zastec,jak mi się niespodoba,to zapłace tylko za shamowanie bryki,a ich robota pójdzie na marne,że tak powiem.Niewiem,co do kogo pójde z tym chipem którego sobie w sklepie kupie.Pojade do V-tech i powiem kupiłem se w kiosku chipa i zaprogramujcie mi go,a oni powiedzą,że i tak 1tyś zł do kasy prosze.hmmm....skąd ja mam wiedzieć jakiego chipa kupić i za ile i gdzie i kto mi go zaprogramuje za mniej niż 1tyś.zł?
  
 
rogacek,a powiedz mi,co da więcej powera,chip,czy zrobiona głowica u Henriego.Ile kaski za modyfikację głowicy i jaki przyrost mocy?Za moduł mogę mieć do 8-10%,a za głowicę?
Jeszcze mam pewne objekcje jak rozbiorę silnik,czy on potem niebędzie się poprostu pocił za często i czy niebędzie brał oleju?

[ wiadomość edytowana przez: faworyt dnia 2004-02-18 18:39:21 ]
  
 
Cytat:
JA proponuję za kasę którą wydasz na pomiary boxy i chipy oddać głowicę do Henricha. Efekt będzie dużo lepszy.


popieram w 100% do tego przeprogramowanie chipa i bedzie rakieta
Autko napewno nie bedzie cibrało więcej oleju zacznij od polerki dolot,wylot,zaworki (ok.10% przyrostu mocy i prawdopodobnie może się moment przesunąć na niższe partie-o co wkońcu nam wszystkim zależy) ja ostatnio robiłem ten zabieg i stąd moja opinia, bardzo polecam heinricha koleś pełen profes.
  
 
Cytat:
ja ostatnio robiłem ten zabieg i stąd moja opinia



W jakim aucie robiłeś ten zabieg,jak można wiedzieć?Czy to może była ta słynna Carina GTi z Trzebnicy?
  
 
Cytat:
2004-02-18 19:54:09, faworyt pisze:
Cytat:
ja ostatnio robiłem ten zabieg i stąd moja opinia



W jakim aucie robiłeś ten zabieg,jak można wiedzieć?Czy to może była ta słynna Carina GTi z Trzebnicy?


tak tak zapomniałeś dodać jedyna i niepowtarzalna hehe
  
 
Niemam chwilowo gg,ale ciekaw jestem ile zapłaciłeś i jaki efekt i ile dni to trwało.Możesz na priva mi wysłać wiadomość jak niechcesz tu się pochwalić,czy cennik henriego jest jakoś specjalnie zatajony?Poprawiły ci się osiągi,przyśpieszenie,v-max,czy cokolwiek wogóle,czy dopiero przekonam się w skarbim jak mi odjedziesz(co jest mało prawdopodobne.... ),ale tak na serio teraz to jaka jest twoja opinia.sorki za brak gg,to bym do was napisał szybko
  
 
Osiagi sie poprawily krzywa momentu obrotowego(czuje to znacznie)że zeszla ciut w dół a i na wyzszych obrotach ma wieksze kopnięcie , V-max nie sprawdzalem, oasiagi sie poprawily, przywiozlem heinrichowi gołą głowicę i zapłaciłem 600zł za polerke dolotu,wylotu i zrobienie zaworków, poprostu czuć że lepeij jedzie, aż takiej super dużej różnicy nie ma, heinrich jak zwyklem mówi że napewno poczuje Pan różnicę i tak jest w rzeczywistości, za wymianę wałków na sportowe chce 1000zł , nie bierze więcej oleju nic!! Sama czysta przyjemność z jazdy hehe
pozdrowka
Ile dni- zazwyczaj w dwa dni to robi czasami trzy
  
 
Pytalem sie roznych fachowcow o proby przeprogramowania kompa w toyce.Nie bede sie rozpisywac co mowili mi w Zastecu,Krakowie,gadalem z Godulą i z gosciem z Wrocka.Moja jedna opinia z tych wszystkich wupowiedzi byla podobna do Twojej.Jezeli bedzie przyrost to niewielki a moze nie byc go wcale z prawdopodobienstwem ze go nie bedzie za duzo.Bez turbo nie mam co myslec o odczuwalnym przyroscie.Nawet modyfikacja na wersje GT z poprawianiem dolotu i walkami to moze byc tylko zmiana charakterystyki przebiegu mocy i momentu z niewielkim przyrostem tych obu parametrow.Smiac mi sie chcialo jak czytalem kiedys opis przerobki na GT mazdy MX3 u Chojnackiego.Koszt 3.500zl i 0.2-0.3s lepszy czas do 100km/h.
Jak fachowcy slysza ze mam toyote to wiekszosc juz z gory informuje mnie o problemach z chipami.Dlatego dalem sobie spokoj z elektronika i stawiam na przerobki mechaniczne.Musze pogadac z Heinrichem o innych walkach i na tym zakoncze chyba przerobki.Jezeli juz sie wezme to tylko za turbo.
Troche nadziei daje montaz wtrysku gazu z modyfikacja elektroniczna,tylko troche wiecej kosztuje.
  
 
Masz rację carinus,a o tej Mazdzie to też nie zapomnę na dłuuuugo
Mozna się bawić zaczynajaąc od zimnego dolotu, podniesienia stopnia sprężania,walkli, głowcia(dolot,wylot,zaworki), skoro dolot to też musi gdzie szybko uciekać(kolektor lub jego modyfikacja) itp. itd.
Cytat:
Troche nadziei daje montaz wtrysku gazu z modyfikacja elektroniczna,tylko troche wiecej kosztuje.


Niop a szkoda że nie jest ciut tańsza
  
 
Cytat:
zapłaciłem 600zł za polerke dolotu,wylotu i zrobienie zaworków



OK.
Cytat:
zazwyczaj w dwa dni to robi czasami trzy



Skąd ja tyle czasu wezme ,chyba pokombinować trza będzie
Cytat:
przywiozlem heinrichowi gołą głowicę



A ja mu przywioze goły samochód.Jak miałbym wymienianą choćby uszczelkę pod głowicą to bym mu też gołą głowicę zawiózł,a tak on będzie musiał wszystko rozebrać,doliczy się koszt uszczelki i kosztów zdjęcia i założenia głowicy.Zobaczymy jak w porównaniu od ostatniego razu pojedziesz ze mną Konrad w skarbim na pasie,wiesz zawsze jak te bryki szły i teraz u ciebie po modyfikacji powinieneś być lepszy odemnie...
Cytat:
Koszt 3.500zl i 0.2-0.3s lepszy czas do 100km/h.



Dlatego wole dać 1000zł niż 3500zł za ten sam efekt,albo żaden

Cytat:
za wymianę wałków na sportowe chce 1000zł



ale sama wymiana wałków nic nieda,trzeba by conajmniej odpowiedni kolektor wydechowy,a taki potrafi zrobić np.Kałuża z Kielc do swoich wałków i do tego też kompa.wypadałoby przestroić,ale tu znowu jest problem,bo Toyota.Skąd on te wałki bierze,sam robi,od świątka,albo skąd?Pod tym względem Toyota to niestety nie Opel z 91roku i jego 2.0 150KM,podatny na modyfikacje.Czy ktoś się orientuje,czy Turbo w forti można wziąść na raty,aczy oni sobie poradzą z modyfikacją elektroniki pod turbo w samochodzie japońskim marki Toyota?


[ wiadomość edytowana przez: faworyt dnia 2004-02-18 23:38:25 ]
  
 
Co do wałków to zależne jest od modelu- zazwyczaj ejdnak wałek dopier działa przy wysokich obrotach(mowie o podniesieniu mocy i Nm) na nizszych jest tak że jest ciut gorzej lub bardzo gorzej, ale mówimy o jezdzie ulicznej a nie sportowej, co do układu wydechowego przydatne jest owszem by kolektor miał chociaż krótki odcinek prostej na której z impetem eypadnie ( trzeb pamiętać by mógł z impetem wypaść musi też z impetem wpaść-czyli dolot)
Wałki albo przerabiają sami-zazwyczaj wałki mają krzywko w kształcie trójkątów a w wwersji GT czy też sportowej są bardziej zaokrąglone
Jeżeli mówimy o dobrym dolocie można zastosowąc power rurę
Umożliwiają zamocowanie sportowego filtra powietrza w otoczeniu zimnego powietrza, co podnosi moc silnika o ok. 5%, a przez dobranie właściwej średnicy i długości powodują doładowanie dynamiczne poprawiające przebieg charakterystyki momentu obrotowego w zakresie niskich i średnich obrotów
Mi jak najbardziej zależy na niskich i średnich obortach i na tym skupię swoją uwagę
Pozdro
  
 
Cytat:
Smiac mi sie chcialo jak czytalem kiedys opis przerobki na GT mazdy MX3 u Chojnackiego.Koszt 3.500zl i 0.2-0.3s lepszy czas do 100km/h.



Z tego co czytalem o podatnosci silnikow toyoty na przerobki, to artykuly/wypowiedzi wydajace mi sie w calosci najrozsadniejsze mowily jasno: Silnik 3S-GE mozna krecic, bo on z natury rzeczy, tj. zasadniczego zamyslu konstruktorow ma osiagac znaczne moce. 3S-FE natomiast jest juz konstrukcyjnie (rozchylenie zaworow, walki, uklad korbowy) zaprojektowany do jazdy codziennej, a wiec wysokiego momentu przy niskich obrotach i ekonomiki zuzycia paliwa. Analogicznie - proby w miare taniego przerobienia nart na lyzwy zwykle daja marne rezultaty
Mysle, ze elektronika da nie wiecej niz 5%. Zeby przy niezmienionych przelozeniach, limiterze i masie zejsc z przyspieszeniem o ~0,5s potrzebowalbys jakies 20KM-25KM czyli 15-20% mocy wiecej. Bedzie trudno za rozsadne pieniadze...
  
 
Cytat:
przez dobranie właściwej średnicy i długości powodują doładowanie dynamiczne poprawiające przebieg charakterystyki momentu obrotowego w zakresie niskich i średnich obrotów



Zwroc uwage, ze fabryczny dolot nie jest taki prymitywny jak by sie moglo wydawac. Duza komora uspokajajaca przeplyw powietrza, rezonator bocznikowy, temperatura powietrza niska nawet kiedy silnik jest goracy. I to wszystko zoptymalizowane dla wysokiego momentu przy niskich obrotach. Wywalajac fabryczne ustrojstwo mozna by jeszcze o "pare oczek" zwiekszyc "gore" kosztem "dolu", ale Tobie przeciez wlasnie o "dol" chodzi...
Japonczycy chyba odrobili zadanie domowe z optymalizacji, bo ogolnie japonskie silniki nie sa latwe w tanich usprawnieniach.
A filtry typu K&N, Kingdragon, Sparco, Green itp.? Bylem ich fanem, ale po dluzszej eksploatacji znajdywalem na przepustnicy i w kolektorze zbyt wiele czarnej maczki przepuszczonego pylu. Mysle, ze ani pierscienie ani cylindry sie z tego nie cieszyly. Razem z mgielka oleju z odmy (w naturalnych ilosciach) tworzylo to swoista paste polerska...
  
 
pin555 zapraszamy do skarbimierza na zlocik co miesięczny w każdą ostatnią niedziele.Niemasz daleko.


[ wiadomość edytowana przez: faworyt dnia 2004-02-19 00:34:55 ]
  
 
Zgodze sie z Tobą pin555 że albo tuningowac poważnie albo tuningować wcale lub drobiazgowo i basta
Co do tego syfku na przepustnicy racja ja czyścilem i we wczesniejszych modelach co 20kkm i tego się ie uniknie
3S-GE wymaga znacznych nakładów cashu-np. turbo jedyne rozsądne rozwiązanie tylko za takie pieniądze dziękuje postoje
Można się bawić w kolektory wydechowe ale to też nie ejst prosta sprawaaaaa, jeśli ie wiadomo o co chodzi to wiadomo o co chodzi
  
 
Moze by tak skrzyknac wszystkich okolicznych technikow toyociarzy do Skarbimierza?Zrobimy male proby silnikow i zobaczymy co daly przerobki u Konrada,czy warto dac kase za taka robote.Przyjade teraz carina II i porownamy elastycznosc silnikow,jak dla mnie to wzor elastycznosci w carinie.
Byle by pogoda nam dopisala.