Corolla E12 - jak utwardzic zawieszenie ?

Witaj na forum
Jak wszystko tak i takie zabiegi są kwestią daleko idącego kompromisu.
To, co zaproponowało ASO jest propozycją bardzo trafioną, sprężynki TTE do modelu E12 dają bardzo dużą poprawę w prowadzeniu autka, przy jednoczesny prawie niezauważalnym pogorszeniu komfortu. Kolejnym krokiem może być zastosowanie amortyzatorów o zwiększonym tłumieniu, charakterystyce sportowej z możliwością regulacji.
Ale poprawa prowadzenie zawsze prowadzi nieuniknienie do pogorszenia komfortu, i dlatego trzeba określić, co będzie punktem granicznym modyfikacji.
Co można jeszcze zmienić, to na przykład tulejki zawieszenia i inne elementy tłumiące w zawieszeniu na wyroby z twardszych materiałów, będzie się znacznie bardziej tłukło, spadnie komfort, ale stabilność poprawi się bardzo. Usztywnienie karoserii da poprawę prowadzenia i poprawi również czucie zachowania autka przez kierowcę a można to zrobić rozpórkami.
Tak czy inaczej, jeśli zawieszenie nie ma być modyfikowane kosztem wielu tysięcy złotych to ja bym wybrał sprężynki da poprawę w prowadzeniu i wygląd przy okazji się poprawi, co do odczuć, jakie mają kierowcy to polecam popytać chłopaków z klubu Corolli, tam wielu ma wyglebione autka na TTE i sobie chwalą.


[ wiadomość edytowana przez: Crit dnia 2004-03-25 21:30:45 ]

Cytat:

2004-03-26 09:02:12, Kroket pisze: Swoja droga, jestem ciekaw czy przez ostatnie 2 lata nie wprowadzono jakichs zmian w zawieszeniu E12. Swoje obserwacje opieram na 1.4 z konca 2001 a ja bede mial 1.6 / 2004.

Jeszcze nie, ale w tym roku można się spodziewać liftingu, a najpóźniej za rok. Obstawiałbym jednak jesienny salon w Paryżu. W końcu Corolla ma już prawie 3 lata (w Japonii rok wiecej).