dzisiaj znowu bawilismy sie kolo huty, bylo milo chociaz nie obylo sie bez strat...
nio niestety jak sie dowiedzialem na owym terenie podczas poprzedniego kreciolka kolega Michal poplynal niezla kaske na skutek przecietej opony - dzis niestety i mnie cos podobnego spotkalo, opona co prawda nie przecieta ale detka raczej do wymiany... trudno, taki los...
jesli chodzi o wyniki :
1. Grzechu - Fiat 126p 650 ccm - czas 1:41;8
2. Smoczek - Fiat CC 1100 ccm - czas 1:42;9
3. ............. - Peugeot 106 1400 ccm(?) - czas 1:44;1
4. Michał - Ford Fiesta - czas 1:44;2
5. Piotrek - Fiat 126p 650 ccm - 1:54;8
Zobaczymy jak pojdzie w niedziele, o ile zawodnicy sie nie wykrusza
Wszystkich serdecznie zapraszam
Pozdro