MotoNews.pl
4 Studzienki (43439/228) - NT
  

Studzienki

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jak wiemy niektorzy kradna studzienki zeliwne z ulic, a to niezly interes, 60 zl za jedna
  
 
Zaj....... 10 i mam dwa kubły .......
o kurde jak to zdemontowac
  
 
Czuczu lina stalowa z dwoma hakami, jeden do pokrywy studzienki drugi do turbobąka i rura...
  
 
BRAWO ADAS BRAWO !!!!!!!!!!!!
Podsunales ludziom pomysl na szybki zarobek tylko ciekawe kto bedzie placil za felgi, kola i oby nie za zawieszenie jak ktos wjedzie w taka dziure.

Kiedys ktos madry tak narobil na calej drodze dlugosci 2km, wiec jeszcze raz WIELKIE BRAWA
  
 
Minio jesli bedziesz mial szczescie to i zycie wygrasz w walce z dziora 3 metrowa . Czysty idiotyzm, jakbym zobaczyl takiego co sie bawi ze studzienka to bym mu z dupy helikopter zrobil (uwazajcie panowie z kanalizacji ). Kiedys na Solidarnosci na calej dlugosci powyjmowali i sluzba drogowa nie wiedziala o co chodzi , a madrzy panowie dla zabawy powrzucali do srodka bo to byly te prostakatne. Uwazajcie tez na sanie bo jak chopy z wiejskiej potupajki wracaja to czasem sie im zdarzy na moscie wyciagnac, a wtedy nie tylko wypadek ale i darmowe mycie autka. Jeszcze raz wyjmowaczom plyt mowie stanowcze nie, debile ....
  
 
No i na zlomach maja zakaz przyjmowania takich rzeczy jak studzienki, tory kolejowe itd Jest opcja ciecia.. ale jak urwe kolo to bede teraz wiedzial do kogo zapukac
  
 
Cytat:
2004-03-26 11:59:59, MINIO pisze:
BRAWO ADAS BRAWO !!!!!!!!!!!!
Podsunales ludziom pomysl na szybki zarobek tylko ciekawe kto bedzie placil za felgi, kola i oby nie za zawieszenie jak ktos wjedzie w taka dziure.

Kiedys ktos madry tak narobil na calej drodze dlugosci 2km, wiec jeszcze raz WIELKIE BRAWA



To powiem ci lepszy numer, to bylo w wiadomosciach w radiu
  
 
Co do studzienek to wam powiem cos lepszego..
Z 2 lata temu na odlewni alu zgineło 300 kilo aluminium czystego i regularnie gineło..... wtedy za czyste dawali chyba 9 zł za kilo - wystarczyło zeszlifowac numery i pyk....

Tyle ze został zogłoszone na policje i poszedł siedziec pewien pracownik ( ochroniaż ) oraz dostał kare złomiarz który je przetapiał ....


Przez takich debili zgineł odziecko i ciagle nowe wypadki powstają ....
  
 
Ja znam lepszy gryps opisywany kedys w gazecie.
Zlapano na goracym uczynku zlomiarzy podczas kradzierzy.... wagonu z torow. Wszystko bylo zorganizowane. Nawet dzig wynajeli. Ale niestet wpadli.

[ wiadomość edytowana przez: lo3ek dnia 2004-03-27 14:28:17 ]
  
 
No tak a od 1 kwietnia stal w górę idzie tak ze złom znów skoczy, ciekawe kiedy poginą te szlabany zakazujące wjazdu do lasu w stalówce
  
 
Gdzieś czytałem jak kradli koła w fabryce w Polsce. Nikt nie był w stanie namierzyć złodzieji, kontrolowali wszystkie pojazdy wyjezdzające z zakładu, a koła ciągle ginęły odkręcane z nowiutkich samochodów).
Okazało się, że pomysłowi złodzieje zrobili wielką gumową procę pomiędzy budynkami i strzelali kołami przez ogrodzenie na odległość ponad 50 metrów w jakiś lasek. 4 osoby naciągały sprzęt, a druga ekipa zbierała towar i wywoziła.
) Nie wyobrażam sobie lecącego koła samochodowego o wadze jakichś 10kg, ale tylko w Polsce ktoś by na coś takiego wpadł).
T
  
 
U mnie na osiedlu kiedys ukradli ..... kiosk ruchu

Kiedys slyszalem ze kradli poldki z fso wywozac je pod piachem na wywrotce

Slyszalem tez historyjke o dziadku ktory jezdzil rowerem na slowacje i mial zawsze worek piachu na bagazniku. Co oni z tym piachem nie wyprawiali analizy labolatoria itp itd ... az w koncu sie trafil jakis bystrzejszy i doszedl ze piach by tylko podpucha a dziadek jezdzil starym rowerem na slowacje a wracal nowym rowerem

Polska jest zajebista

  
 
panowie. mam teraz taki przedniot jak rachunek prawdopodobienstwa. OBLICZYLEM oczywiscie sam bo bardzo skrzetnej analizie, ze bardziej sie oplaca krasc pokrywy tych studzienek kanalizacyjnych i kupowac nowe alusy co 3 miechy, anizeli jezdzic na starych alusach i uwazac zeby nie wpascw dziure po studzience ktora ukradl ktos inny. Dodatkowym zarobkiem moze byc, oczywiscie wtedy, gdy bedziemy czynic tak jak w 1 przypadku. Otoz po zmianie alusow mona stare przetopic i oddac na zlom, albo obrobic i sprzedac jako dzielo sztuki jakiemus jeleniowi
Oczywiscie caly wywod opiera sie na masakratorskim rownaniu, ktorego tu nie zamieszcze- bo sie nie da wlaeic
  
 
Cytat:
2004-03-29 10:02:41, Toom pisze:
Gdzieś czytałem jak kradli koła w fabryce w Polsce. Nikt nie był w stanie namierzyć złodzieji, kontrolowali wszystkie pojazdy wyjezdzające z zakładu, a koła ciągle ginęły odkręcane z nowiutkich samochodów).
Okazało się, że pomysłowi złodzieje zrobili wielką gumową procę pomiędzy budynkami i strzelali kołami przez ogrodzenie na odległość ponad 50 metrów w jakiś lasek. 4 osoby naciągały sprzęt, a druga ekipa zbierała towar i wywoziła.
) Nie wyobrażam sobie lecącego koła samochodowego o wadze jakichś 10kg, ale tylko w Polsce ktoś by na coś takiego wpadł).
T



Wiesz co Toom, sam nie wiem czy to jest prawdziwa historia (w co wątpię), ale napewno nadaje się na dowcip do Maratonu Uśmiechu hehe
  
 
A u mnie na osiedlu wszystkie kratki te co przed klatka sa ukradli..
  
 
Cóż, dokładnie wiem że z tą procą to prawda i dokładnie wiem jaka to fabryka. Niestety nie mam pojęcia czy to jeszcze informacja poufna czy już nie, dlatego nie będę ujawniał.
Jak się dowiedziałem z bardziej pikantnymi szczegółami o całej sytuacji to myślałem że zejdę ze śmiechu. )
T
  
 
A jak to było z tymi taczkami w HSW?