| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
ŁUKASZ_GAJER miałem Espero 11 lat Warszawa-Rembertów | 2004-04-05 11:43:31 Zabrali mi dowód rejestracyjny za ofoliowane przednie-boczne szyby folią 20-sto procentową...
Czy zna ktoś z was w Warszawie taką stację diagnostyczną która mimo nadal nieodklejonych folii wstawi pieczątkę (naturalnie za dodatkową opłatą) ? [ wiadomość edytowana przez: ŁUKASZ_GAJER dnia 2004-04-05 11:44:17 ] |
urg (M) nie ma jeno frotka ostała | 2004-04-05 14:35:10 ty niedobry znam w lipnie - 150km od warszawy |
mario26DR Limo Long Vehicle Gdynia | 2004-04-05 23:22:16 Przepraszam,ze sie zapytam,nie mogles dac im w lape aby odpuscili sobie temat przyciemnionych szyb? U mnie w 3 miescie to paly wszystkiego sie czepiaja,konczy sie na pustym portfelu. |
miklo DEADSOUL V6 w autobusie Warszawa | 2004-04-06 10:02:41
A nie zastanawiales sie, dlaczego zabrali? Czy przypadkiem przepisy nie mowia wyraznie jaka powinna byc przepuszczalnosc swiatla przez przednie boczne szyby? Czy nie jest niebezpieczne ich sciemnianie? A te przyciemnione kierunkowskazy dobrze widac w ciagu dnia? Czlowieku - samochod to nie jest woz drabiniasty do smigania polna droga 2 razy w roku! Przepisy w tym temacie na prawde nie sa glupie...
No niech to kurna jakis palkarz zobaczy I jeszcze jedno - masz dyskretne rurki z tylu. Widac je tylko na duuzym zblizeniu [ wiadomość edytowana przez: miklo dnia 2004-04-06 10:26:14 ] |
ŁUKASZ_GAJER miałem Espero 11 lat Warszawa-Rembertów | 2004-04-06 16:15:24
Boże.... przepisowy się znalazł... może zapinasz też pasy jeszce przed włączeniem silnika i jeździsz po miście 50km/h? Jak byś umiał czytać i interpretować to co przeczytasz, to może byś wywnioskował że mam folie 20-sto procentowe... sama szyba natomiast zabiera już jakieś niecałe 10%.... przepisy natomiast mówią wyraźnie iż przyciemnienie przednich-bocznych szyb nie może być większe niż 30% - a dokładnie mówiąc przepisy mówią nam że "przepuszczalność światła musi być 70%" co daje nam dokładnie to samo.... Kwestia teraz tylko na jakiego policjanta się trafi.... ja na tych foliach jeździłem przez 3 lata i nigdy wcześniej policja nie miała do nich żadnego "ALE" A co do moich dyskretnych rurek i zaworu z gazem - ja nie wnikam jaki ty masz samochód bo h... mnie to obchodzi..... Ale mogę się założyć że gdybyś umieścił swoje fotki w swoim profilu to również zapewne mielibyśmy się z czego pośmiać..... Przepraszam pozostałych klubowiczów za zamieszanie ale tak to już jest jak się trafi w wątku "jakiś cwaniak" |
ROBUR JEZDZE TYM CO MAM ;-) Kazimierza Wielka | 2004-04-06 16:44:24 no tak tak pozdro LUKASZ |
JanuszGnitecki OMEGA B FL COMBI Warszawa | 2004-04-06 19:37:32 Łukasz, przypominam ci, że przyszedłeś w gości i byle jak, ale się zachowuj. Prosisz o przysługę niezgodną z prawem, co już jest swoistym nietaktem, dostajesz info ale nie widziałem, żebyś chociaż powiedział " dziękuję".
Prawo do własnrgo zdania masz nie tylko ty robiąc coś z samochodem, ale i inni. Osobiście wali mnie to, dla mnie możesz zamalować sobie nawet wszystko na olejno, pod jednym warunkiem, że jeśli zrobisz krzywdę to tylko SOBIE. Niestety Ustawodawca założył, że nie jest to wyłącznie twoja sprawa i jeśli świadomie naciągasz prawo to miej odwagę ponieść też tego konsekwencje. Jako przykład polecam jeźdźące po Polsce rozpadające się strucle z WAŹNYMI dowodami rejestracyjnymi, czy to dowod na inteligencję właścicieli czy na żałosną chęć zarobienia paru groszy przez tych co walą stemple? Pytanko, co w przypadku kiedy właściciel takiego narzędzia zbrodni kogoś zabije, kto jest winien? Na koniec możesz sobie samemu udowadniać wpływ procentu absorpcji na wszystko, a ja ci polecam chodzenie w szkłach przyciemnianych zwłaszcza wieczorem i bez. Wnioski wyciągnij sam. No chyba, że uważasz, że " sierpem szybciej żąć niż kosą" jak to Redliński w Konopielce pisze Pozdr, Janusz |
miklo DEADSOUL V6 w autobusie Warszawa | 2004-04-07 10:42:56
To zrob pomiary i bedziesz zaskoczony. Poza tym ZADNA folia nie ma w Polsce homologacji na przednie szyby. ZADNA!
Fakt. Zalezy na kogo sie trafi. Ten, ktory nie zabierze Ci dowodu rejestracyjnego powinien miec z tego powodu wyciagniete konsekwencje.
Przyciemiane szybki, rurka od kibla pod zderzakiem, przyciemiane kierunkowskazy... To po prostu jest parodia tuningu. Tuning, to strojenie, ale nie w ozdoby. Chodzi o strojenie silnika, zawieszenia etc. Chodzi o podniesienie niezawodnosci badz wydajnosci pewnych elementow (lub o zmiany ich charakterystyki). To co Ty prezentujesz zalatuje niestety wsiowym tuningem. I nie byloby takiej reakcji z mojej strony, gdybys mial na tyle oleju we lbie, zebys zrozumial, ze policjant nie zabral Ci dowodu, bo tak mu sie "uwidzialo". On to zrobil w mysl przepisow i z troski o bezpieczenstwo uzytkownikow drog. Kwestia poprawnosci proponowanego przez Ciebie rozwiazania to juz w ogole zenada... |