MotoNews.pl
  

AtwoZAZ chce przejąć FSO!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Minister skarbu państwa rozpocznie negocjacje z ukraińskim inwestorem AwtoZaZ dotyczące sprzedaży akcji FSO - poinformował we wtorek minister skarbu Jacek Socha na konferencji po posiedzeniu rządu.
"Rząd zgodził się na sprzedaż w trybie niepublicznym akcji FSO serii A i B" - powiedział Socha na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu.
Poinformował, że AwtoZAZ kupił od banków wierzytelności FSO, co pozwala na sprzedaż akcji żerańskiej fabryki, będących własnością Skarbu Państwa.
Nie podał terminu zakończenia negocjacji, zaznaczył jednak, że jest dobrej myśli. Pytany, co się stanie, gdyby negocjacje z ukraińskim inwestorem nie powiodły się, oraz czy są inni zainteresowani, odpowiedział: "Nie sądzę, żebyśmy musieli pisać inny scenariusz".
Socha przypomniał, że rozpoczęcie negocjacji z AwtoZAZ-em kończy długi proces poszukiwania inwestora dla FSO. Zaznaczył, że już obecnie ukraińska spółka utrzymuje fabrykę przy życiu, ponieważ odbiera 88 proc. produkcji FSO. "Jeśli nie podjęlibyśmy działań, zakład na pewno by nie przetrwał" - powiedział Socha, odnosząc się do planów inwestycyjnych wobec spółki.
Na pytanie PAP, jaki model samochodu będzie produkowany w FSO, odpowiedział, że "Lanos 150T, następca obecnego Lanosa". Przypomniał też, że prawa do produkcji Lanosa i Matiza na Żeraniu wygasają z końcem 2006 r.
Socha nie powiedział jednak nic na temat ewentualnych zobowiązań FSO wobec Koreańczyków. "Puls Biznesu" podawał ostatnio, że koreańska instytucja rządowa Kamco, która wykupiła długi upadłej Daewoo Motor Company, żąda od FSO spłaty 2 mld zł.
Pytany o rozstrzygnięcie tej sprawy, minister powiedział, że "nie pamięta szczegółów".
W październiku Ministerstwo Skarbu Państwa informowało, że inwestycją w FSO zainteresowane są dwie firmy - ukraińska spółka AwtoZAZ oraz brytyjski koncern MG Rover wraz z chińskim partnerem SAIC.
Jednocześnie AwtoZAZ rozpoczął w październiku wykupywanie wierzytelności FSO od banków, którym fabryka była winna łącznie 591 mln zł. Były to banki: BPH PBK, Citibank Handlowy, Pekao SA, Millennium, ING Bank Śląski i Kredyt Bank.
Na razie pojawiły się oficjalne informacje o wykupieniu długów Banku Millennium, Banku BPH i Citibanku Handlowego.
Skarb Państwa ma obecnie prawie 20 proc. akcji FSO. Około 80 proc. akcji żerańskiej firmy znajduje się w posiadaniu koreańskiego Daewoo.

Czy to już koniec FSO czy przejmują tylko aby sprowadzili "długi"?
  
 
czytałem dziś, że będą chciali przenieść produkcję do siebie.

i tak w tej chwili eksportują matizy i lanosy na ukrainę.

nie mamy sie co łudzić, że ktoś choć łowem wspomni o polonezie.

ostatecznie będą produkować lub montować FSO TAVRIA



  
 
Ja już nie wierzę,że powstanie jeszcze kiedyś prawdziwy polski samochód .
FSO się może wyliże,ale to nie będzie to FSO.
Lanosy i Matiży bardzo fajne fury,ale brak im klimatu.
Teraz te długi,ciemno to widzę .
  
 
jedyna nadzieja w Clicku lub PFS
  
 
Z Cliciem nie wyszło
  
 
A skąd te wieści
  
 
tak to juz jest jak debile żądzą tym krajem. Za pare groszy by swoje matki, żyno i dzieci oddali. Jak ktoś sie wozi merces S za państwowe pieniądze to nie rozumie kogoś dla kogo polonez jest wszystkim
  
 
wogóle pierwotny błąd to było przyjęcie propozycji Daewoo w 1995 roku .. gdybysmy przyjeli oferte GM mogło by być całkiem inaczej ..
  
 
Cytat:
2004-11-09 19:22:37, pablo_fso pisze:
wogóle pierwotny błąd to było przyjęcie propozycji Daewoo w 1995 roku .. gdybysmy przyjeli oferte GM mogło by być całkiem inaczej ..



też mi się tak wydaje
  
 
Dokładnie.
Ale z tego co ja wiem[mogę się mylić] FSO zaintersownym był Volkswagen.
Wystarczy spojrzeć jak Skoda na Niemcach wyszła,a my ?
  
 
lanos produkowany przez zaz bedzie z silnikiem tavrii, poniewaz na ukrainie silniki daewoo sa zbyt wrazliwe na kiepskie paliwo, natomiast silnik tavrii pojedzie nawet na pb 76. poza tym 80% produkcji i tak pojdzie na ukraine, wiec w takich okolicznosciach mozna sie jedynie cieszyc, ze troche ludzi pozostanie przy pracy.
trzeba byc naiwnym do bolu, ze kiedykolwiek bedzie szansa na polska produkcje. zeran is dead, zeran is dead!!!
pozostalo jedynie wspomnienie.
na pocieszenie sprzedam wam historyjke mojego kolegi, ktory handluje czesciami z azji i pewnego dnia zobaczyl w swoim sklepie blotniki lewe do poloneza tluczone w turcji. pyta sie wiec, gdzie sa prawe? a bylo to mniej wiecej tak, ze turcy na podstawie oryginalnego lewego blotnika zrobili forme do tloczenia i komputerowo przeniesli wymiary na prawy. natlukli prawych dosc sporo, jednak okazalo sie, ze blotniki nie sa symetrycznie rowne i prawe zupelnie nie pasuja. moze to jakas kolejna zabawna historyjka, w kazdym badz razie zabawna. dobrze im tak, hehe!
poza tym istnieja juz chyba 3 watki o zdychajacym fso, wiec po co zakladac nowy?
  
 
Cytat:
2004-11-09 19:22:37, pablo_fso pisze:
wogóle pierwotny błąd to było przyjęcie propozycji Daewoo w 1995 roku .. gdybysmy przyjeli oferte GM mogło by być całkiem inaczej ..


No przepraszam bardzo! Niby w jaki sposób? Akurat lepiej! Nie pamiętacie planu restrukturyzacji dla FSO pochodzącego z GM? Przecież zawierał się w jednym zdaniu: "4/5 załogi wyrzucić, Poloneza produkcję natychmiast zakończyć bo nieopłacalna i rozpocząć montowanie 15 tys Opli rocznie". I tyle byśmy mieli. Zadnego Plusa, żadnego kombi byśmy nigdy na oczy nie oglądali.
  
 
Co by o Daewoo nie powiedziećoni darowali Poldkowi kilka lat życia.........
  
 
tak to duży plus Daewoo.Zadna inna firma by nie produkowała poldka,chyba że by go zbudowali od podstaw jak skode
  
 
Cytat:
2004-11-09 18:51:28, Yoshi81 pisze:
Ja już nie wierzę,że powstanie jeszcze kiedyś prawdziwy polski samochód . FSO się może wyliże,ale to nie będzie to FSO. Lanosy i Matiży bardzo fajne fury,ale brak im klimatu. Teraz te długi,ciemno to widzę .


powstaje polski samochód i ma sie niezle i jest duuuuzy, bardzo duzy i moze zabrac duzo osób, i sprzedajemy go w wielu krajach europy. a jego wlasciciele niezle na tym wychodzą
  
 
Cytat:
2004-11-09 19:43:37, Grzech pisze:
No przepraszam bardzo! Niby w jaki sposób? Akurat lepiej! Nie pamiętacie planu restrukturyzacji dla FSO pochodzącego z GM? Przecież zawierał się w jednym zdaniu: "4/5 załogi wyrzucić, Poloneza produkcję natychmiast zakończyć bo nieopłacalna i rozpocząć montowanie 15 tys Opli rocznie". I tyle byśmy mieli. Zadnego Plusa, żadnego kombi byśmy nigdy na oczy nie oglądali.



noooo w sumie racja ... to druga strona medalu .. choć początkowo GM głosiło modernizacje Poloneza .. i też sie zgadzam z tezą, że Daweło nie daweło ale Poldka podrenimowali ...
  
 
Cytat:
2004-11-09 20:01:08, pablo_fso pisze:
noooo w sumie racja ... to druga strona medalu .. choć początkowo GM głosiło modernizacje Poloneza .. i też sie zgadzam z tezą, że Daweło nie daweło ale Poldka podrenimowali ...


Dyskutowalbym - zrezygnowali z 2 sensownych silnikow i zostawili tylko OHV. Jak by Daewoo mialo opracowanego Lanosa kombi to na Poloneza w tej wersji tez by niebylo co liczyc.


[ wiadomość edytowana przez: road_runner dnia 2004-11-09 20:14:31 ]
  
 
Bez przesady,nawet gdyby kładli 1.8 seryjnie,nie zmieniło by to faktu,że POLONEZ jest przestarzały.
Produkcja się skończyła,mogła się skończyć inaczej z oficjalnym pożegnaniem,ale o to nikt się nie pokusił .
Nie narzekajmy na Daewoo,owszem gdyby Volkswagen zainwestował $$$ w FSO,dziś byśmy mieli Poloneza II klasy Octavi,ale jest Daewoo i gdybanie tego nie zmieni .
Polonez i tak żył o wiele za długo.
  
 
Cytat:
2004-11-09 20:19:37, Yoshi81 pisze:
Polonez i tak żył o wiele za długo.


Za dlugo bo ty tak mowisz Zyl tak dlugo bo byl chetnie kupowany a producent na nim zarabial.
  
 
Pod koniec produkcji wzięcie było bardzo marne.
DAEWOO musiało do każdego dokładać.
Gdyby wznowili jego produkcję by też kilku kupiło i 0 zaintesrowania po cholerę brać Poldka za 26 000zł[chyba tyle stał Atu plus],jak dokładasz 6000zł i masz Lanosa.
Bez sendu i tyle,o upadku Poloneza zadecydował rynek.