Praca popychaczy zaworów w C+

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Małe pytanko!
Jak zapalam swojego C+ po dłuższym postoju wszystko pracuje OK! Jednak jak ruszę i rozpędzam go (bieg I, II, III) to słyszę metaliczny stuk z rozrządu - najprawdopodobniej jednego z popychaczy. Po minucie, dwóch zanika i wszystko jest OK!
Czy wy też tak macie w C+. Doczytałem się w książce, że przez pierwsze kilkadziesiąt sekund może był słyszalny stukot pochodzący od popyhaczy z uwagi na napełnianie się olejem...
U mnie po uruchomieniu silnika jest cisza, a lekkie pukanie słychać tylko podczas rozpędzania samochodu przez pierwszą minutę jazdy (przy dodawaniu gazu).
Pozdrawiam,
SN
  
 
Z tego co sie orientuje to w Plusach właściwy objaw, po odpaleniu silnika rozpoczyna swoją prace hydraulika (kasowanie luzów) - generalnie zasada jest taka aby zimnego silnika mocno nie obciąząć czyli 3000 rpm max
  
 
qbk ma to samo... normalny objaw, dont worry
  
 
U mnie też to występuje z różnym nasileniem a czasem wcale sie nie pojawia. Prawdopodobnie dotyczy to jednego lub dwóch popychaczy i jeżeli silnik zatrzyma sie tak że zostaną one na krzywce to poprostu olej zostanie wyciśnięty nieszczelnościami na skutek działania sprężyn zaworowych, dlatego podczas pierwszych minut po rozruchu popychacz jest prawie pusty i musi go napełnić olej żeby skasować luz. Praca z luzem objawia się własnie stukami. Najlepiej nie wkręcać wtedy silnika na wysokie obroty ( i tak jest zimny, więc niezdrowo) i spokojnie jadąc poczekać aż wszystko ucichnie.
  
 
Hej!
Dzięki za Wasze opinie! W takim razie skorzystam z Waszych rad i przez pierwsze kilka minut po uruchomieniu odpuszczę sobie przekraczanie 3000 rpm.
Pozdrawiam,
SN
  
 
Luuuzik, ja mam tak jak napisał SPAjK.

Jak odpalę, czassmi pzez 2-3- sekundy słychać walenie, potem to cichnie. Ale i tak dopóki nie osiągnie ok.80 stopni to wyżej niż 3 tysiące go nie kręcę
  
 
U mnie tak samo- po odpaleniu stuki ok. 1-2 sek. (oczywiscie zimą). Jak zapalę to jakis czas siedzę i takie tak jak: nastawianie radia, co nowego w schowku- dopiero wyjeżdzam z garażu.
  
 
To samo na początku przez parę sekund stuka później cichnie. Zimą dużo zależy od oleju im żadszy tym szybciej stuki cichną. Jak popracuje pół minuty to można jechać i nic już nie stuka. Raz jak mi zaczęło stukać w trasie to się okazało ze wałek rozrządu jest do wymiany.