Instalacja do 2.9 V6 24V

witam.
mogę ci zaproponować instalację holenderską prins z tuningiem instalacji na hamowni za 6300.00 zł. montaz 2 dni. koszt hotelu 60 zł. lub wyjazd połączony z weekendem w wiśle.

Tam gdzie ja montowalem LPG (Warszawa - Gocław) przy Ostrobramskiej okolice (Media Markt) mają instalki sekwencyjne Zavoli i Prins.

Do Omegi V6:
Zavoli 5500 pln
Prins 6500pln (chyba)

Gdybys byl zainteresowany znajde telefon

pozdro
3

Cytat:

2004-04-05 13:46:31, 3 pisze: Tam gdzie ja montowalem LPG (Warszawa - Gocław) przy Ostrobramskiej okolice (Media Markt)

Nie chodzi przypadkiem o ten warsztat ?

ul. Perkuna 85
04-164 Warszawa

tel. (22) 672 3999
e-mail: biuro@auto-gaz.waw.pl

Pytanie do Croma1

Cytat:

2004-04-04 19:28:26, croma1 pisze: witam. mogę ci zaproponować instalację holenderską prins z tuningiem instalacji na hamowni za 6300.00 zł. montaz 2 dni. koszt hotelu 60 zł. lub wyjazd połączony z weekendem w wiśle.

a ile liczysz sobie za sam tunig instalacji VSI Prince - załóżmy że załóżę ją sobie w Warszawie a za jakiś czas zrobię sobie wakacyjny wyjazd do Wisły i łącząc przyjemne z pożytecznym przyjadę na taki tuning do Twojej hamowni?

Instalacja założona - VSI Prince, koszt całkowity instalacji 10x620zł (raty)

Auto jeździ już na gazie, na razie jestem zadowolony, choć widzę że auto jest na gazie słabsze niż na benzynie - przede wszystkim w niskim zakresie obrotów (jest mniej elastyczne np. wolniej przyspiesza na IV biegu od prędkości 30kmh co odpowiada prędkości obrotowej prawie biegu jałowego - 1200 obr) ale nie ma tragedii, wciąż da się dynamicznie jechać a nawet łatwiej wchodzi w wyższe obroty - te powyżej 4tys obr

Dzięki wszystkim za porady, dam znać jak się będzie spisywać instalacja. Jak na razie mogę polecić warsztat z ul. Zaremby 1 w Warszawie gdzie zakładałem swoją instalacje (http://www.auto-na-gaz.pl/) Na mój gust laika wszystko jest dobrze zrobione, choć mają minus za brak pokrowca na koło zapasowe. (ponoć i tak zeszli z ceny)

Cytat:

2004-04-24 08:35:36, croma1 pisze: programowanie na hamowni obciążeniowej pozwoliło dojść do mocy na benzynie przy lepszym momencie obrotowym.

Niewykluczone, że skorzystam z oferty dostrojenia instalacji na hamowni. Na razie zrobiłem na gazie 1500km i jestem jedynie umiarkowanie zadowolony.

Umiarkowanie bierze się z

1. wciąż się zdarza, że silnik schodząc z obrotów schodzi zbyt nisko i gaśnie. Po założeniu instalacji gasł notorycznie, ale po zrobieniu jednej długiej trasy (1000km) i regulacji (połączonej z wymianą dysz w kolektorze) jest dużo lepiej i silnik gaśnie jedynie sporadycznie (w każdym razie można nad tym gaśnięciem zapanować)

2. te wtryskiwacze są głośne! na wolnych obrtach we wnętrzu samochodu słychać ich prace przypominającą terkotanie, a przy wysokich obrotach (5-6 tys) mam wrażenie że pod maską mam turbinę.

3. wskaźnik poziomu gazu do chrzanu - na trasie cały czas wskazuje MAX (palą się wszystkie diody) i tak jest przez pierwsze 280km, potem przez ostatnie 20km jest na nim dyskoteka - max, dwie diody, jedna, znowu max lub czerwona itd., a potem już tylko czerwona. Mam butlę w koło 59l - maksymalnie zatankowałem do niej 51l Zasięg auta to ok 300km czyli do wykorzystanie jest ok 45l bo potem już się świeci czerwona dioda.
Czyli trzeba jeździć "na licznik" bo wskaźnik nie jest zbyt pomocny.

Mam tutaj takie pytanie teoretyczne: jaka jest maksymalna dozwolona odległość wtryskiwaczy gazowych od dysz w kolektorze? Według mnie problemy z gaśnięciem spowodowane
są tym, że wtryskiwacze gazowe są dalej położone niż benzynowe i niezależnie od super parametrów jake mają te japońskie wtryski to występuje opóźnienie związane z wydłużeniem "drogi" zasilania.

Ze względu na konstrukcję silnika V6 i rozmiar kolektora (duży aluminiowy kolektor nachodzący na silnik, pod którym znajduje się listwa wtryskiwaczy benzynowych i miejsca na wtryski gazowe już nie ma) wtryski gazowe są obok kolektora (prawie na nim) i połączone są z dyszami w kolektorze przewodami o długości ok 15cm. Czy taki montaż jest OK?