Dzisiejsze upalanie czyli Kryterium Poligonu :-) [126p]

zadnemu mechanikowi nie zycze takiego k|ienta . . ;p ;p ;p ;p . . nie no zartuje w|asnie sse filmik i bede |ooka| - pozdr.

ciekawe kiedy mi skonczy ssać... bo transfer wykurwiście zajebity... 3 godziny i 3 minuty... ciągne już troche i mam całe 7%
no ja jebe no.....

sciagalem te 12 mega cala noc, ale warto bylo...Swietny filmik
naprawde genialny..brawo dla operatora za odwage, bo momentami to..ahhh..jeden z najlepszych jakie w zyciu widzialem, scigagajcie, naprawde warto poczekac
zeby wszyscy mieli szanse szybciej to zassac wrzucam na: upalanie.avi ....za jakies 20 min bedzie na serwie..



[ wiadomość edytowana przez: mille dnia 2003-12-12 12:43:02 ]

wypasiony filmik!!!!!! gratulacje, ciezki zywot ma twoj maluszek bo niezle sie nim wkrecasz, jeszcze raz gratulacje i mam nadzieje ze cdn
kamerzysta tez zajebisty i w ogole filmik jest spoko zmontowany

DAWAJ JESZCZE!!!!!!!!

Dzieki za slowa uznania, bardzo sie ciesze ze filmik sie podobal. Byl krecony normalnym aparatem cyfrowym i dodatkowo o zmierzchu wiec efekty nienajlepsze. Staralem sie poprawic co sie dalo.

OBIECUJE ze to nie ostatni filmik, srednio takie upalanie urzadzam sobie 2x w tygodniu na tym poligonie (tam odbywa sie torunski kjs i zimowe minimaxy). Okolica super, ludzi nie ma, policja tez nie przyjedzie a na dodatek 200m dalej jest miejsce mojej pracy wiec jak wracam az zal nie wjechac i zrobic paru kolek Wlasnie mam zamiar wystartowac w jakims kjs'ie najblizszym jestem dosc wjezdzony moze cos uda sie namieszac. Najsmieszniejsze jest to ze silnik to praktycznie seria, jedyne co jest zrobione to sfazowany rozrzad (walek seria), glowica -2mm, wydech tekla i rurka w dolocie. Chyba dobry egzemplarz mi sie trafil silnika przebieg to 73 tys. km. Buda jednak cala do wymiany, juz mi sie nie chce latac tego. Ma ktos moze jakas na sprzedaz? biore od reki moga byc gole blachy byle w dobrym stanie, ew. do malowania.

Jak zrobie przedni zawias (wg wskazowek upalacza Widynka ) wracam na poligon wtedy juz za dnia i z 2 kamerami conajmniej Jeszcze raz wielkie dzieki za slowa uznania, bedzie wiecej obiecuje

uff ale sie rozpisalem . . .

filmik rzeczywiście świetny!!! co do zawiasu, to tylko napisałem ja jest u mnie - za wysoko... teraz, eby maluch nie usiadł całkowicie na dupie, to najlepiej byłoby zostawić seryjne sprężyny /ew. tylko ciut dziubnięte/

co do lagi się nie wypowiadam - dużo jest przeciwników, a ja bez takiej nie jeździłem.. w Krakowie chyba nikt nie ma resora bez dodanej lagi a jakoś jeździmy. co do wysokości, to dla mnie to 13 cm to za dużo...podkładki mam splanowane ok 1cm, a prześwit między kołem a błotnikiem jest tak 2-3 palce /jestem osobą raczej szczupłą /

Nie no stary jestes niebity, przyznam chcial bym tak umieć jezdzic, maluszka niezle docierasz no najwazniejsze ze masz gdzie cwiczyc takie umiejetnosci. Czekam jak wszyscy na nastepna porcje filmikow i pozdrowionka

Cytat:

2003-12-12 22:33:49, lukaszc pisze: wiesz z zawieszeniem to jest bardzo różnie ja mam bardzo nisko posadzonego malca resor na 8 bądz 10 cm i warunki trakcyjne na kręciołkach bardzo dobre zależy jakie zawieszenie komu podchodzi

No wlasnie, zauwaz na tym filmie jak przednie zawieszenie pracuje, jest to nie do przyjecia. Wysokosc wyglada tak ze po wlozeniu reki opuszkami palcow dotykam opony (seria 135/80/R12) a wierzchnia czesc dloni dotyka rantu blotnika. Wysokosc dla mnie jest ok, ale to jak sie to zachowuje to tragedia. Z tego co widze kola sie rozjezdzaja, jak wsiada 2-3 osoby nie da sie w ogole jezdzic, sa zalozone tylne amory na przod (gabriele), moze resor juz lezy na odbojnikach? przod mi tanczy i ucieka lewo prawo na prostej drodze do tego piszcza gumy (zbieznosc, drazki, zwrotnice, przekladnia - nowe i ustawione). chyba przez ten resor, musze dolozyc lage bo sie ugina jak stary dziad o lasce splanuje podkladki i go troche podniose zeby suma sumarum wyszlo na to co teraz jest (chociaz watpie cos w to). Oplaca sie inwestycja w nowy resor, ktory zaraz po wyjsciu ze sklepu poddaje sie "kuracji wzmacniajacej" ? z gory dzieki za info i sorki za upierdliwosc , ale to pozwoli mi uciac te sekundy ktore trace

w nowym tygodniu bedzie znow upalanie tym razem z innym zawiasem wiec jest na co czekac, film postaram sie zrobic jeszcze bardziej atrakcyjny

Cytat:

Przepraszam bardzo ja jeździłem na resorze z dołożonym piórem(ale się resor złamał) i znam kilka osób z Krakowa które tak mają, a od października zeszłego roku jeźdzę na moim zimowym resorze ale to już inna historia

to właśnie napisałem "Gadzie" ja osobiście nie znam nikogo w Krakowie, kto na obecną chwilę jeździ na sklepanym resorze o seryjnej liczbie piór...
co do zakupu nowego resora - jakoś lubię mieć wszystko nowe, a poza tym kowal kazał mi przywieźć poprzedni resor i jak zobaczył, to powiedział, że lepiej będzie kupić nowy...