Potrzebna rada przy wymianie wydechu w FSO 1500!!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Smutna to i zarazem radosna chwila... Smutna bo kosztowna , a radosna bo to szansa na fajny efekt . "Tłumikarz" zalecił wymianę całego wydechu (stary przegnity). Radzi założyć strumienicę (nie wiem jaka) blisko silnika, wywalic środkowy tłumik i na koniec zapodać zwykłego fiatowskiego "rzemieślinika".

Co Wy na to??

Zastanawiam się co by było gdyby nie dawać strumienicy tylko poprostu w miejsce środkowego tłumika wspawać rurę?? (ktoś testował taką konfigurację??) Chodzi o to, że strumienica swoje kosztuje...

Czy może jednak strumienicę - tylko nie na początek ale w miejsce środkowego??

Proszę o pomoc - czy wstawienie rury w miejsce środkowego coś daje czy bez strumienicy to bez sensu?? jakieś propozycje atrakcyjnych cenowo i sprawdzonych strumienic wylotowych??jakie rozwiązanie jest najlepsze??
  
 
Niewiem jak cała sprawa ma się co do strumienicy(czy faktycznie wyczuwalna jest różnica), ale mam taką konfiguracje o której piszesz... mianowicie: zamiast pierwszego tłumika wspawana rura + ostatni rzemiosło to daję super efekt przynajmniej jeżeli chodzi o foniję w środku jest w miare cicho za to na zewnątrz... trzeba uważać na panów z < R > Miałem już tak kiedyś w fiaciku z tym że był to MR z 90 i wydech pracował ok 50% ciszej niż teraz. Niewiem czemu tak jest... ale teraz mi się podoba

pozdro. jak zmienisz daj znać... co i jak.
  
 
ja tez mam tak samo tzn bez strumienicy ale srodkowego nei ma a koncowy jest jeszcze przerobiony. mam tez atest na ten wydech wiec panowie z < R > moga mnie cmoknac))

wg mnie nie zakladaj strumienicy, watpie zeby dala jakis wyrazny efekt. lepiej sie zastanow nad kolektorem wydechowym 4-2-1 rurowym z poloneza GSi, koszt nieduzy a efekt ponoc dosyc wyrazny.

pozdro


[ wiadomość edytowana przez: goorek dnia 2004-04-10 09:10:22 ]
  
 
jezeli cenisz cisze to polecam kolektor GSi + 1 tlumik caro+ rura caro a ostatnie dwa tlumiki bez zmian, wsrodku jest cichutko i auto z niskich obrotow zajebiscie sie zbiera, a odkad mam lpg to jezdzi sie jeszcze lepiej,
dopiero przy 140 na 4 biegu (mam tylko 4 ) halas byl taki jak na seryjnym szczelnym wydechu przy 120, takwiec tylko zapodac skrzynie 5 i malina full komfort
  
 
Jeśli to jest zwykły tłumikarz, a nie koleś który projektuje wydechy to raczej sobie odpuść... jest mała szansa (choć zawsze może się udać ) że uda mu się "trafić" z dobraniem wydechu.

na początek radzę przeczytać poniższe artykuły.. część strumienic działa "podobno" jak komora rozprężna, więc możesz sobie sprawdzić czy dobrym pomysłem będzie montaż akurat w tym miejscu które proponuje tłumikarz
artykuł 1
artykuł 2


[ wiadomość edytowana przez: schwepes dnia 2004-04-10 12:24:13 ]
  
 
Cytat:
2004-04-10 06:49:40, pwr79 pisze:
Niewiem jak cała sprawa ma się co do strumienicy(czy faktycznie wyczuwalna jest różnica), ale mam taką konfiguracje o której piszesz... mianowicie: zamiast pierwszego tłumika wspawana rura + ostatni rzemiosło to daję super efekt przynajmniej jeżeli chodzi o foniję w środku jest w miare cicho za to na zewnątrz... trzeba uważać na panów z < R > Miałem już tak kiedyś w fiaciku z tym że był to MR z 90 i wydech pracował ok 50% ciszej niż teraz. Niewiem czemu tak jest... ale teraz mi się podoba

pozdro. jak zmienisz daj znać... co i jak.



A jak sie sprawa ma jeśli chodzi o prace silnika z takim układem (rura+rzemiosło)?? Nie zmuliło go?? Dostał troche więcej powera??

Moja maszyna to MR z 85 - mówisz że było ciszej niz masz teraz?? Możliwe że to kwestia egzemplarza, czy MR'y tak mają??

pozdro
  
 
Cytat:
2004-04-10 12:08:04, schwepes pisze:
Jeśli to jest zwykły tłumikarz, a nie koleś który projektuje wydechy to raczej sobie odpuść... jest mała szansa (choć zawsze może się udać ) że uda mu się "trafić" z dobraniem wydechu.

na początek radzę przeczytać poniższe artykuły.. część strumienic "podobno" jak komora rozprężna, więc możesz sobie sprawdzić czy dobrym pomysłem będzie montaż akurat w tym miejscu które proponuje tłumikarz
artykuł 1
artykuł 2



Koleś to niby "zwykły tłumikarz" tyle że z 15 letnim starzem na FSO 1500... Mówi że robił takie modyfikacje i jego Fiat wygrywał sporo rywalizacji miedzy światłami... Innymi słowy sprawdził taki zestaw i działało ok Chodzi o to że dobry strumyk może koło 200 kosztować...

A co myślisz o rozwiązaniu z pominięciem strumienicy, tylko wspawaniu rury w miejsce środkowego i zostawieniu "rzemiosła" na końcu??

pozdro.
  
 
Koniu ma w swoim kancie w ten sposób zrobiony wydech, tyle że kolektor nie jest seryjny tylko z GSI.. Niezbyt dobrze zestrojony silnik (np. ustawienia zapłonu były pod LPG) na hamowni uzyskał 2KM więcej niż seria, natomiast brakowało mu dość dużo momentu w średnim zakresie obrotów (-20Nm). Po dodatkowym strojeniu pewnie dało by się uzyskać trochę lepszy przebieg w średnim zakresie obrotów.

artykuł o kolektorze z GSI kolektor rurowy



[ wiadomość edytowana przez: schwepes dnia 2004-04-10 12:34:41 ]
  
 

Cytat:
A jak sie sprawa ma jeśli chodzi o prace silnika z takim układem (rura+rzemiosło)?? Nie zmuliło go?? Dostał troche więcej powera??

Moja maszyna to MR z 85 - mówisz że było ciszej niz masz teraz?? Możliwe że to kwestia egzemplarza, czy MR'y tak mają??



Mi sie wydaje ze idzie lepiej, teraz zalozylem calkiem swierzy silniczek 1500 i jezeli chodzi o prace moim zdaniem jest OK. Na poczatku bylo tak sobie pozniej mialem dziore w pierwszym tlumiku i po 2 tyg rozlecialy sie portki-bylo tragicznie wyl i nie jechal wymienilem porcieta zrobilem u tlumikarza to o czym mowilem i dla mnie bomba. Kancik dobrze sie zbiera no i z daleka ostrzega zeby nikt z pieszych nie pakowal sie na ulice ja mam Df'80 a silnik '83-podobno polonez ale nie jestem do konca przekonany tyle ze nie ma juz lancucha. Finalizyjac cala sprawe autko lepiej zbiera sie z zakresu dolnych obrotow i to chyba tyle... no niezapominajac o pysznym pomruku Mozesz pokombinowac jeszcze z kolektorem od poldka GSI, tez slyszalem same superlatywy co do tego patentu.
Wtedy w pierwszym kancie nie mialem rzemiosla tylko jakis kombinowany wydech wiec sadze ze to dla tego... jak wspawasz rureczke zamiast 1 tlumika chyba nie pozalujesz...

pozdr.
  
 
No witam kolegę FriscoArts.
Myślę, że bardzo dobrze zrobiłeś że zapodałeś ten wątek.
Myślę, zę dowiesz się jaka jest ta NAJLEPSZA opcja.
Ja ze swojej strony (zero kontaktów z produktami FSO) polecałbym zacząć napewno od kolektroa GSI bo dobry kolektor to podstawa wydechu, reszta to już jest kwestia posłuchania porad osób znających sprawe FSO 1500.
  
 
Cytat:
2004-04-10 09:09:51, goorek pisze:
ja tez mam tak samo tzn bez strumienicy ale srodkowego nei ma a koncowy jest jeszcze przerobiony. mam tez atest na ten wydech wiec panowie z < R > moga mnie cmoknac))



Jak jest z tym atestem ??? gdzie go mozna dostac i na jakich warunkach ???? moge tak poprosty usunac srodkowy tlumik i dostac atest ??
  
 
W miejsce środkowego tłumika można zastosować strumienicę ( komorę rozprężną ) wzory masz na naszej stronie. Były one sprawdzane przez kilka osób i są pewne. W rajdówkach 125 własnie w miejscu środkowego tłumika stosowane były komory rozprężne a z wyglądu przypominały cygaro.

Moja propozycja - kolektor rurowy z GSi, komora rozpreżna, końcowa seria ( ew. Michael - lekko zmienia dźwięk ).
pozdrawiam
  
 
Cytat:
2004-04-10 19:57:13, Koniu pisze:
W miejsce środkowego tłumika można zastosować strumienicę ( komorę rozprężną ) wzory masz na naszej stronie. Były one sprawdzane przez kilka osób i są pewne. W rajdówkach 125 własnie w miejscu środkowego tłumika stosowane były komory rozprężne a z wyglądu przypominały cygaro.

Moja propozycja - kolektor rurowy z GSi, komora rozpreżna, końcowa seria ( ew. Michael - lekko zmienia dźwięk ).
pozdrawiam



W takim razie kolejne pytanie: Jaką komorę rozprężną byś proponował?? Domyślam się że Węglarski jest the best ale też pewnie sporo kosztuje?? Wiesz ile by cos takiego u Niego kosztowało (mniej więcej oczywiście)?? Może znasz jakieś w miare tanie i nie najgorsze strumienice co by można zastosować??

Dzięki. Pozdro!
  
 
Cytat:
2004-04-10 15:49:43, bimber1 pisze:
Cytat:
2004-04-10 09:09:51, goorek pisze:
ja tez mam tak samo tzn bez strumienicy ale srodkowego nei ma a koncowy jest jeszcze przerobiony. mam tez atest na ten wydech wiec panowie z < R > moga mnie cmoknac))



Jak jest z tym atestem ??? gdzie go mozna dostac i na jakich warunkach ???? moge tak poprosty usunac srodkowy tlumik i dostac atest ??



no wiec atest ma koles ktory robi wydechy i on dostaje atesty od Przemyslowego Instytu Motoryzacji (PIMOT) osrodek jakosci i normalizacji. i oni daja takiemu tlumikarzowi certyfikaty i on je wydaje na swoje produkty, ale koles jest uczciwy i nie chcial dac mi kilku tych papierkow)

pozdro
  
 
Cytat:
2004-04-10 20:40:10, frisco pisze:
W takim razie kolejne pytanie: Jaką komorę rozprężną byś proponował?? Domyślam się że Węglarski jest the best ale też pewnie sporo kosztuje?? Wiesz ile by cos takiego u Niego kosztowało (mniej więcej oczywiście)?? Może znasz jakieś w miare tanie i nie najgorsze strumienice co by można zastosować??

Dzięki. Pozdro!



Witam
Wcale nie uważam że trzeba wykonać taki wydech u Węglarskiego. Spytaj tłumikarza czy nie podjąłby się zrobienia komory rozprężnej. Nasz kolega klubowy barakuda wykonał sobie sam.

Tutaj komora rozprężna jest tuż za "dwururką".

Co do Lecha to myślę że w okolicach 150zł zrobi wydech. W swojej ofercie ma dużo patentów. Niestety znam tylko jedną osobę która miała robiony u niego wydech, ale za to jest bardzo zadowolona.
  
 
Możesz zastosowac tlumnik środkowy od poldka caro bo jest on przelotowy oraz konćowy seryjny od fiata. Fajny dzwięk na zewnątrz i w miarę cicho w środku. Mam w swoin poldim podobne rozwiązanie i jestem bardzo zadowolony.Mam także kolektor rurowy. Jest gites. No chyba że chcesz mieć wydech A-grupowy wówczas rura fi 50 od kolektora do końca i nic wiecej. Budzisz wtedy sąsiadów rano dwa bloki dalej hehe... a w środku auta nie słyszysz własnych myśli.
  
 
Cytat:
2004-04-11 09:39:15, Koniu pisze:
Cytat:




Witam
Wcale nie uważam że trzeba wykonać taki wydech u Węglarskiego. Spytaj tłumikarza czy nie podjąłby się zrobienia komory rozprężnej. Nasz kolega klubowy barakuda wykonał sobie sam.

Tutaj komora rozprężna jest tuż za "dwururką".

Co do Lecha to myślę że w okolicach 150zł zrobi wydech. W swojej ofercie ma dużo patentów. Niestety znam tylko jedną osobę która miała robiony u niego wydech, ale za to jest bardzo zadowolona.



Zauważam tu pewne rozbieżności. Raz ktoś tu gdzieś pisze, że strumienica (czy komora rozprężna) powinna znajdować się w miejscu środkowego tłumiak, a w artykule z którego pochodzi zdjęcie ta komora jest umieszczona tuż za dwururką.
No to jak to ma być w końcu???
  
 
A czytałeś ten artykuł? są tam opisane zasady umieszczania komory rozprężnej.

W silnikach na miasto zazwyczaj wystarczy wrzucić taką komorę zamiast tłumika środkowego (lub katalizatora w nowych autach*) i samo zmniejszenie oporów poprawia osiągi silnika. Gdy chcemy osiągnąć max. parametry należy odpowiednio dobrać położenie i pojemność komory.


*np. komory rozprężne Supersprinta do seryjnych samochodów są projektowane tak, aby pasowały w miejsce po katalizatorze/tłumiku bez konieczności modyfikowania całego ukł. wydechowego.
  
 
Cytat:
2004-04-12 02:04:19, schwepes pisze:
A czytałeś ten artykuł? są tam opisane zasady umieszczania komory rozprężnej.

miasto zazwyczaj wystaW silnikach na rczy wrzucić taką komorę zamiast tłumika środkowego (lub katalizatora w nowych autach*) i samo zmniejszenie oporów poprawia osiągi silnika. Gdy chcemy osiągnąć max. parametry należy odpowiednio dobrać położenie i pojemność komory.




Czyli mam rozumieć, że komora w miejscu tłumika środkowego ma tylko zmniejszać opory, a pozatym w zwiazku z jej umiejscowieniem nie wystąpią żadne zjawiska falowe.
Natomiast opcja za dwururką jest przetestowana i to jest odpowiedni dobrane położenie komory dla zaistnienia zjawisk falowych???
  
 
Zjawiska falowe zachodzą, tylko że nie w zakresie obrotów który chcemy, tylko w tym który wybrali sobie konstruktorzy silnika (umieszczając tłumik w konkretnym miejscu dającym odpowiednie dla seryjnej charakterystyki odbicie fali).
Oczywiście jak wszystko dobrze zrobimy to efekt powinien być lepszy z powodu mniejszego tłumienia amplitudy tych fali itp. itd.

Opcja z komorą za dwururką jest odpowiednio dobrana dla konkretnego silnika dla konketnego zakresu obrotów, które chciał poprawić sobie barakuda.. Jak by chciał poprawić sobie wyższe albo niższe obroty to by zamontował komorę bliżej lub dalej od kolektora.