| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
BARRY F&F Sympatyk zalezy od dnia Stalowa Wola | 2004-04-10 19:02:04 Pare dni temu kupilem czerwonego malucha z 86 roku
Stan dobry Stan podzespolow b.dobry Teraz takie pytanko.... Chce wozic tylko dupe.Dla mnie moze on jechac max 90 km/h tylko liczy sie zeby zmniejszyc mu spalanie. Jakie na rynku dostepne sa najmniejsze dysze paliwa ? i powietrza ? powiedzcie cos na ten temat bo ja niestety nie jestem w temacie. Moge nawet silnik odprezyc ale zeby palil jak najmniej. Doradzcie mi |
CZUCZU (S) Kia CEED KTSW MEMBER | 2004-04-10 19:29:13 Leży gdzies w garazu 110 paliwa.
Ponoc da sie 105 kupic .... Powietrza zapodac 170 ... W sumie to odelzyc go na maxa ...... sprawdzic łozyska hample i zbieznosc.... A co do osiagów to moze inna rurka emulsyjna - na stronie terytorium 126 był opis rurek ... zamuli ale spali ci mniej... A co do odprezania to zrób to co ja - tylk owiecej tych podkładek 5 - 6 na cylinder ew wieksza uszczelka miedziana pod głowice ... - pali mi teraz na zamulonym jakies 5 l na katawoaniu - zrobiłem za 20 zł 2 * tyle kilosów co przedtem |
widynek F&F Sympatyk 700k Kraków | 2004-04-10 21:43:17 nie sądzę, żeby odprężenie go przyniosło spadek spalania. raczej na odwrót.tylko nie można przesadzić, skoro ma jeździć na ubogiej mieszance |
dooh F&F Sympatyk GM Korsa Gliwice | 2004-04-10 23:27:27 Może ja jestem niedouczony ale odprezanie silnikow bylo stosowane chyba zeby jezdzić na tanszej benzynie o nizszej liczbie oktanow gdy byla jeszcze dostepna, nie ? Chyba ze to takze wpływa na zuzycie paliwa. |
BARRY F&F Sympatyk zalezy od dnia Stalowa Wola | 2004-04-10 23:30:20 Ale gdy zubozymy tak mieszanke ze bedzie stukowe i gdy odprezymy silnik stukowe zniknie.
ALe fakt faktem silnik bedzie mniej wydajny... A ty czuczu juz zacznij szukac tej dyszy |
CZUCZU (S) Kia CEED KTSW MEMBER | 2004-04-10 23:31:40 Jak sładalismy mój silnik na głowicy 3 mm to dalismy po 3 podkładki pod kazdy cylinder... I kurde pali mistarsznie mało....
W sam raz na długie jazdy skoro jedyne auto w domciu wrrrrr. Uwazajcie na zielone pugi .... |
Parnel F&F Sympatyk 126 p /CC KRAKOW | 2004-04-11 00:57:53 ludziska im bardziej doprezony silnik trym bardziej ekonomiczny,a montaz extremalnie malych dysz glownych paliwa wcalenie musi ograniczac zuzycia paliwa wecz na odwrot poniewaz na malej dyszy silnik jest slabszy i na non stopie chodzi na maxa powiedzial bym ze lekko spycony silnik(normaalnie exploatowany) napaewno jest bardziej ekonomiczny niiz seria |
blokus PF126p Sieroszewice | 2004-04-11 01:16:54
Osobiscie widzialem dysze 100 (zreszta co za problem zrobic zalutowac serie i wywiercic wiertlem 1 mm) do tego 170 powietrze z gaznika dacii. Kolega ma taki zestaw i mowi ze daje rade (wiecej dogadac z min sie nie idzie). Najlepsze gazniki co do spalania to 28IMB10 (jak ktos ma taki na sprzedaz to chetnie kupie). Mozna wyslac taki gaznik do pana Mazika z adnotacja "Przerobka na ekonomiczny". Mozna tez zastosowac patenty z ksiazka "Poprawa ekonomicznosci ... " oraz turbinki i odparowniki. Ale najwazniejsze to styl jazdy czyli maks 2500obr. |
komaretti Fiat 126p ELX Warszawa | 2004-04-11 01:51:14 2500 obr/min?I to ma byc jazda ekonomiczna? Pzeciez przy tych obrotach jako maksymalnych dla np. biegu 3. i przelaczeniu potem na bieg 4. praktycznie nie ma mowy o jezdzie (normalnej). Chcac przyspieszyc po zminie z 3. na 4. bylyby tylko szrpania i dudnienia. Gdzie tu trwalosc i niskie spalanie? Poza tym jak ktos chce jezdzic max 2500 obr/min to chyba powinien zakupic jakies auto z wolnoobrotowym dieslem starego typu a nie Malucha z malym (badz co badz) silniczkiem, ktorym chcac dotrzymywac tepa innym uzytkownikom drog nie moze obejsc sie bez wchodzenia na wyzsze obroty (4000 obr/min co najmniej). A co do niskiego spalania to owszem b.wazny jest styl jazdy: jazda wybiegami na luzie do swiatel, odpowiednio wczesne wylaczanie ssania, nie rozgrzewanie na postoju, odpowiednie cisnienie w kolach i wlasciwa regulacja silnika jak i elementow podwozia. Chyba zgodzicie sie ze mna? |
blokus PF126p Sieroszewice | 2004-04-11 03:19:30
Znam ludzi co jezdza tak, 1 bieg sluzy do ruszania 2 bieg z niego mozna ruszyc, 3 byle nie przekroczyc 50, 4 tak do 80. Wiec i tak mozna jechac. Osobiscie jechalem z kumplem 30km/h na 4 biegu trase okolo 12km. Nic nie dudnilo, szarpalo przy 25km/h. Co do zuzycia silnika nikt sie tym nie przejmuje bo tego nie widac na stacji paliw. Skoro twoj silnik nie moze przyspieszyc z 40km/h na 4 biegu co moze cos z nim nie tak? Zalozenia tworcy watku byly proste: Ma jaknajmniej spalic. Nie chce nikomu dotrzymywac tempa, z nikim sie scigac itd. Ja jezdze narazie maks do 3000 bo silnik na dotarciu. |
CZUCZU (S) Kia CEED KTSW MEMBER | 2004-04-11 09:10:41 Chodzi o to by auto paliło jak najmniej .....
Co do mojego zzuzycia to jezdze głównie po miescie i dalej mam paliwo ...... Badguy - wiem ze nie wali mi na 3 m ogniem z wydechu ale u mnie pojecie katowania to jazda na wysokich obrotach a u ciebie ..... sorry spadłem z krzesła . U nas nei ma korków wiec jazda w miescie 30 - 40 km/h nie wystepuje ... |
lukaszc (S) Furious Moderator ![]() 5x126 Cracovia | 2004-04-11 09:31:44 czu czu ty powinienieś w latach 80 być doradcą w fsm , do dziś mielibysmy ciekawe patenty człowieku skąd ty bierzesz niektóre informacje z bravo girl |
CZUCZU (S) Kia CEED KTSW MEMBER | 2004-04-11 09:36:18 Lukaszc silnik składał barry wiec od niego ...
Wiec to troche bez sensu - on zna szczegóły budowy serca mojego auta .... Wiec wystarczy by złozył drugi taki sam . |
simon_pg F&F Sympatyk Audi V8 4.2 Quattro ... Gdańsk | 2004-04-11 09:56:54 Słuchajcie. Co jak co ale nie uwierzę, że maluch potrafi spalić mniej niż 5l na 100 po mieście!! Mój sąsiad ma takiego maluszka i jest to kompletna seria. Nie ma żadnego kombinowania z dyszami i z odprężaniem!! Owszem były takie specjalne (blaszane) uszczelki do maluszka do odprężania ale to w czasach gdy paliwo było bardzo niskiej jakości. A teraz wystarczy nauczyć się jeździć tak jak dziadkowie pamiętający scoty i temu podobne autka poniemieckie i nie tylko. A najlepsza metoda na trasę to wyłączać silnik Mój pali po mieście śmigając ostro około 7,5-8 litrów. Górna granica mnie nie interesuje!! Wiem, że na upalaniu pali dużo ale po co mi to wiedzieć. |
BARRY F&F Sympatyk zalezy od dnia Stalowa Wola | 2004-04-11 10:16:38 sam cos wykombinuje :> bo widze ze to tylko niepotrzebne spory wywoluje...... |
Krzemowy Fiat 126 Skoczów | 2004-04-11 11:14:55 Uczył się który termodynamiki? Mnie wszyscy na uczelni gnoją żem nieuk(tylko dlaczego jak przychodzi do zrobienia czegoś to pielgrzymki do mnie idą?) a takie pierdoły wiem. Im większy stopień sprężania tym większa sprawność(patrz Diesel). Jak Cię interesuje ekonomika to zalecam wtrysk(patrz artykuł Jasina na stronie). Ten ekonomik Chojnackiego miał o ile pamiętam głowicę o 2 mm zebraną. Co do stopnia sprężania, jest te jedna z przyczyn średnich osiągów seryjnych Zaporożców(dostosowane do benzyny 78 ).
[ wiadomość edytowana przez: krzemowy dnia 2004-04-12 13:17:06 ] |
Putin Kraków | 2004-04-11 12:16:11 temat wysoce na topie.
wtrysk do malucha to za duzo rzeźbiebienia. na dobrym gaźniku też można mało palić. p.s myslałem ze 'moje' 6,5 litrów po miescie to duzo. |
dooh F&F Sympatyk GM Korsa Gliwice | 2004-04-11 16:15:06 Kiedyś jak miałem krucho z kasą i po zatankowaniu i swierżo po regulacji jezdzilem nie przekraczając 3-3,5 tysiaca. W lecie w miescie nie zszedłemi ngdy ponizej 6 litrów. Zawsze dusilem gaz tylko tyle żeby sie toczył. Silnik seria. Stan cycuć 35 kkm.
W szkole też miałem termodynemike i zgadzam sie z teoria krzemowego (tez mi mówią ze jestem nieuk [ wiadomość edytowana przez: dooh dnia 2004-04-11 16:19:15 ] |
DaymoN Malec, Seat Ibiza Wieluń | 2004-04-12 23:05:44
Hm. Czuczu ja zgłaszam Cię jeszcze w ten czwartek u mojego profesorka od silników jako największego przechuja od silników i speca i mega wynalazce. Ty powinieneś koło Carnota stać i Diesela. Dysza 110 hm nie dawał bym, po co zostawić serie. Powietrza zapodać 170 no to przegięcie i po co aby więcej palił?? Odelżyć na maxa tzn? Ile Barry ważysz?. Rurka emulsyjna dać F8. Gościu i teraz najważniejsze!!! Podkładki pod cylinder, ciekawe chyba nie daja tego efektu aby mało palił wręcz przeciwnie!!!! Jedno jest pewne podnosząc stopień sprężania podnosimy sprawność!!! i mniej PALI. Zamulony pali Ci 5 litrów przy katowaniu. Dobre a korzystasz z 2 i 3 biegu czy nie znajdujesz w swojej skrzyni takiego czegoś. Katowanie to chyba osiągnięcie jakie prędkości? 60km/h?? Rozwaliłeś mi mięśnie czoła!!! Za 20zł zrobiłeś 2 razy tyle co przedtem, to ile to było 5 km przed 10 km po, spalił Ci mniej bo ssanie wyłączyłeś pewnie. Wogóle to jak można byc takim kabanem i męską owcą by takie cosik pisać. Że barry Ci robił to przynajmniej Ci jeździ padło bo te historie o wałkach i innych ciekawych polerowanych wałach, że Castrol nie ma ciśnienia i inne historie.Apropo podjedź do CHMS i opowiedź mu o swoich mega poradach. Jego jazda o kropelce, to głowica 2.4mm, dysza 113/??? szczelinówka, specyficzne ustawienie gaźnika, na max odetkany wylot i mega ciekawy dolot o głowicy typu "IGŁA" nie wspomne, widziałem ten silnik poprostu super, ba zalany olejem 0W30 SLX Castrola do tej pory jeździ |