Policja drogowa na A-4

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Panowie słyszałem dzisiaj w radiu że na autostradzie A-4 powstał komisariat Policji drogowej.Goście maja najnowszej generacji radary,video-radary , foto-radary i nie oznakowane radiowozy i lepia mandaty bez zadnej gadki.Jest 18-stu policjantów a wypowiedzi ludzi były burzliwe jak cholera że za co płacą kase jak co chwile jakies ograniczenia do 50/60km/h i roboty drogowe.
Koniec panowie jazdy po 200km/h bo inaczej słono zapłacimy

Moim zdaniem to przesada płacić za przejazd miec ograniczaną prędkość i jeszcze dostac mandat - to jest właśnie polska autostrada
  
 
Również uważam, że w przypadku nielicznych w Polsce autostrad ograniczanie w tych miejscach prędkości do 50 czy 60 km/ h to lekka przesada.

Uważam, że takie prędkości winny obowiązyać na takich trasach jak Warszawa - Ostrołęka, gdzie koleiny i tak wymuszają jazdę z takimi prędkościami i tam o wyopadek nietrudno.

Natomiast na trasach gładkich jak przysłowiowy "tyłek niemowlaka", mających po 3 czy 4 pasy można sobie trochę przycisnąć.

Wspaniałe jest uczucie, gdy na autostradzie Kraków - Katowice, gdzie dość często mam okazję się poruszać, mogę sprawdzić co potrafi autko i miejscami podgonić go w okolice końca licznika

Dodam jedynie, że w Niemczech, gdzie lewy pas autostrady nie ma ograniczeń prędkości jest nieporównywalnie mniej wypadków niż w Polsce Przyczyny są dwie... to świadomość społeczna powiązana z wyobraźnią na drodze i naturalnie jakość samych dróg.

Pozdrawiam - Speed R
  
 
moim zdaniem to nie jest do konca tak jak piszecie...musicie wziac pod uwage niedouczonych kierowcow i "innych" podobnych nieumiejacych jezdzic, co by bylo jakby nie bylo ograniczen, policji na autostradzie itd - byloby jeszcze wiecej wypadkow

w Niemczech mamy inne spoleczenstwo, inna mentalnosc, inne drogi i samochody i dlatego oni moga sobie pozwolic na pas do jazdy z nieograniczona predkoscia
  
 
Z tego właśnie powodu napisałem o mentalności i świadomości (rozwadze) za kierownica w przypadku niemców... choć tzw. "kwiatki" zdarzają się wszędzie
  
 
Cytat:
2004-04-15 21:23:22, Petersen pisze:
moim zdaniem to nie jest do konca tak jak piszecie...musicie wziac pod uwage niedouczonych kierowcow i "innych" podobnych nieumiejacych jezdzic, co by bylo jakby nie bylo ograniczen, policji na autostradzie itd - byloby jeszcze wiecej wypadkow

w Niemczech mamy inne spoleczenstwo, inna mentalnosc, inne drogi i samochody i dlatego oni moga sobie pozwolic na pas do jazdy z nieograniczona predkoscia




Takich niedouczonych i "innych udanych" to wlasnie policja powinna "pouczac" jak trzeba jezdzic. Oczywcie nie kazdy ma samochod ktory pojedzie ponad 200 i widzac kogos w tylnum lusterku powinien zjechac... niestety nie zawsze sie tak dzieje, ale czy to znaczy, ze nie powinnismy miec takich pasow? Nikt nie pisze, ze policja jest niepotrzebna, tylko, ze nie powinna sie zajmowac lapaniem ludzi na tym ze jada 150 na kretynskim ograniczeniu do 50 kiedy droga jest rowniusienka. Po to sa autostrady, zeby sie szybko i bezpiecznie przemieszczac. Bezpieczenstwo ma gwarantowac dobra nawerzchnia i policja ulatwiajaca jazde, a nie wlepiajaca mandaty. Nie rozumiem w czym Niemcy sa tak lepsi od Polakow, ze moga miec pas do jazdy bez ograniczenia predkosci a my nie
  
 
Cytat:
2004-04-15 21:49:04, QLogic pisze:
Takich niedouczonych i "innych udanych" to wlasnie policja powinna "pouczac" jak trzeba jezdzic. Oczywcie nie kazdy ma samochod ktory pojedzie ponad 200 i widzac kogos w tylnum lusterku powinien zjechac... niestety nie zawsze sie tak dzieje, ale czy to znaczy, ze nie powinnismy miec takich pasow? Nikt nie pisze, ze policja jest niepotrzebna, tylko, ze nie powinna sie zajmowac lapaniem ludzi na tym ze jada 150 na kretynskim ograniczeniu do 50 kiedy droga jest rowniusienka. Po to sa autostrady, zeby sie szybko i bezpiecznie przemieszczac. Bezpieczenstwo ma gwarantowac dobra nawerzchnia i policja ulatwiajaca jazde, a nie wlepiajaca mandaty. Nie rozumiem w czym Niemcy sa tak lepsi od Polakow, ze moga miec pas do jazdy bez ograniczenia predkosci a my nie



A Ty uwazasz sie za mistrza kierownicy?? o czym Ty w ogole piszesz...zastanow sie troche..."policja nie powinna sie zajmowac lapaniem ludzi na tym ze jada 150 na kretynskim ograniczeniu do 50 kiedy droga jest rowniusienka" ...moze tez nie powinna karac kierowcow za brak pasow bezpieczenstwa, bo i tak w razie czegos kierowca czy pasazerowie zginal a nie policja Autostrady mamy jakie mamy, kazdy wie i skoro jest tam "kretynskie" ograniczenie do 50km/h to po cos jest, nie stoi tak sobie

A niemcy nie sa lepsi ale bardziej zdyscyplinowani i jezeli mozna jechac szybko na autostradzie to jezdza szybko tylko na takiej drodze a u nas pozwolic szybko jezdzic na autostradach, nie daj Boze bez ograniczenia to z kazdej drogi beda sobie robili "autostrade"
  
 
Cytat:
2004-04-15 22:11:31, Petersen pisze:

A Ty uwazasz sie za mistrza kierownicy?? o czym Ty w ogole piszesz...zastanow sie troche..."policja nie powinna sie zajmowac lapaniem ludzi na tym ze jada 150 na kretynskim ograniczeniu do 50 kiedy droga jest rowniusienka" ...moze tez nie powinna karac kierowcow za brak pasow bezpieczenstwa, bo i tak w razie czegos kierowca czy pasazerowie zginal a nie policja Autostrady mamy jakie mamy, kazdy wie i skoro jest tam "kretynskie" ograniczenie do 50km/h to po cos jest, nie stoi tak sobie




Zastanowilem sie zanim napisalem tego posta, a za mistrza kierownicy absolutnie sie nie uwazam zeby bylo jasne. Za to ciekawy jestem czy Ty zawsze jezdzisz z przepisowa predkoscia, bo w koncu zaden znak nie stoi tak sobie. Moze nie doczytales, ale napisalem "na kretynskim ograniczeniu", czyli bez sensu... Problem jest w tym, ze ustawiane znaki sa czesto zbyt restrykcyjne i o ile piszemy o normalnych naszych dziurawych drogach mozna jeszcze polemizowac, to kiedy piszemy o nowej autostradzie zwolnienie do 50 jest kpina, no chyba, ze faktycznie jest duze niebezpieczenstwo. Generalnie na autostradzie wieksze zagrozenie stanowi czlowiek poruszajacy sie 50km/h niz czlowiek lamiacy ograniczenie predkosci. Prawdziwych autostrad nie mamy duzo, za to za dosc drogie - tym bardziej takie kwiatki nie powinny na nich wystepowac

Cytat:
A niemcy nie sa lepsi ale bardziej zdyscyplinowani i jezeli mozna jechac szybko na autostradzie to jezdza szybko tylko na takiej drodze a u nas pozwolic szybko jezdzic na autostradach, nie daj Boze bez ograniczenia to z kazdej drogi beda sobie robili "autostrade"



Zdyscyplinowani moze i sa bardziej, kultura jazdy wyzdza, ale sory, to co dalej piszesz to bzdura. Zawsze w kazdymn kraju znajdziesz rajdowcow szalejacych po ulicach. Piszac te slowa za oknem co jakis czas slysze ryk silnika i popiskiwania opon na ulicy... wiec i bez tego dodatkowego pasa szarzuja po ulicach i wlasnie takimi debilami powinna sie policja zajac, bo w miescie sa jeszcze piesi! Taki pas bez ograniczenia jesli juz to skloni raczej ludzi co jezdzenia z takimi predkosciami tylko na autostradzie, wyprobowania samochodu, bo teraz to zadna roznica czy w miescie, czy w trasie... drogi sa i tak do dupy, wszedzie sa idiotyczne skrzyzowania i wyjezdzajace co chwila ciagniki, albo maluchy...

I o tej autostradzie - place i chce jechac rowna droga, szybko i bezpiecznie!! a to nie jest niewykonalne!



Pozdrawiam
QLogic
  
 
Cytat:
2004-04-15 22:54:03, QLogic pisze:
...i wyjezdzajace co chwila ciagniki, albo maluchy...



I teraz wyobraź sobie takiego sralucha na autostradzie. 5 gówniarzy, szyby przyciemnione, głośniki od gramofonu artur na tylnej półce, CD na lusterku i suną "panowie drogi" 110 km/h lewym pasem po autostradzie. A o takich w naszym kraju u nas nie trudno, w przeciwieństwie do krajów, gdzie normalna droga wygląda pod względem jakości lepiej niż nasze autostrady, a kierowcy pojazdów które nie potrafią jechać szybciej niż 100 km/h nawet nie myślą wypuszczać się na autostradę. Dla każdego kto pierwszy raz wjedzie na jakąś zachodnią autostradę może to być szok - nawet jak są ograniczenia może się okazać, że 150 km/h to za mało, aby poruszać się lewym pasem... i tu trzeba pokornie zjechać na prawy... no ale to nie w tym kraju - "co gnojku myślisz, że jak se kupiłeś zachodnie auto to dasz radę mojemu sraluchowi? A takiego wała ci zjadę na prawy pas. Mam djody, CD na lusterku i głośniki - mam pałer!".

PS. A co do robót drogowych - wylądowałem swego czasu na włoskiej autostradzie. na 150 km drogi na długości 100 km był czynny tylko jeden pas. W nadziei "gratisowego przejazdu" wydaliśmi całą gotówkę, a tu akuku na bramce!... no ale Włosi to takie gnoje są i brudasy.
  
 
Cytat:
2004-04-16 08:18:42, piotr-ek pisze:

I teraz wyobraź sobie takiego sralucha na autostradzie. 5 gówniarzy, szyby przyciemnione, głośniki od gramofonu artur na tylnej półce, CD na lusterku i suną "panowie drogi" 110 km/h lewym pasem po autostradzie. A o takich w naszym kraju u nas nie trudno, w przeciwieństwie do krajów, gdzie normalna droga wygląda pod względem jakości lepiej niż nasze autostrady, a kierowcy pojazdów które nie potrafią jechać szybciej niż 100 km/h nawet nie myślą wypuszczać się na autostradę. Dla każdego kto pierwszy raz wjedzie na jakąś zachodnią autostradę może to być szok - nawet jak są ograniczenia może się okazać, że 150 km/h to za mało, aby poruszać się lewym pasem... i tu trzeba pokornie zjechać na prawy... no ale to nie w tym kraju - "co gnojku myślisz, że jak se kupiłeś zachodnie auto to dasz radę mojemu sraluchowi? A takiego wała ci zjadę na prawy pas. Mam djody, CD na lusterku i głośniki - mam pałer!".




No to takim sraluchem powinna sie wlasnie policja zajac, bo jest zagrozeniem na drodze. Poza tym zawsze go mozna objechac, na razie tloku nie ma na naszych autostradach
  
 
Niestety tylko "powinna", ale przede wszystkim ważne jest uświadomienie tym debilom, że dla nich jest PRAWY pas i niech nawet nie myślą, aby wyjechać na lewy... na szczęście uświadomienie będzie postępowało wraz z budową autostrad, a że potrwa to jeszcze z pół wieku co najmnie to do tego czasu wszystkie te jeździdełka zgniją.
  
 
Witam.
Jeździłem trochę po Europie zachodniej i tam jest inna kultura jazdy. Pewnie nie jeden z Was widział po wjeździe do np. Austrii napisy w języku polskim i czeskim informujące że jeździmy przy prawej krawędzi jezdni. To samo mówi przez się. Jeżeli chodzi o pas jazdy bez ograniczeń w Niemczech to myślę, że słabi kierowcy wygineli na pierwszych autostradach i teraz mają spokój.
Kobar