Cześć chłopaki kiedy zlocik

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cześć chłopaki kiedy zlocik mam już nowe sprzęgiełko w wyczynie i chętnie bym się pościgał na jakimś slalomiku..co wy na to..a tak pozatym to potrzebuje nabe do sportowej kierownicy jak by ktoś miał to proszę o wiadomość..narka
  
 
Hehe wariot sie odezwal Nabe jezeli pamietasz to mam z kierownicy momo tyle ze do wyczyna musial bys ja przefrezowac albo przespawac dolna czesc od seryjnej kierownicy wartburga lub zmienic u siebie mocowanie a jezeli mysle o tej kierownicy od golfa moge sie mylic to napewno ci podejdzie jak cos to wpadnij
pozdrowionka
  
 
maday wpadnij w niedziele tylko nie w ta bo sa swieta ale w nastepna napewno ktos bedzie przynajmniej ja napewno i mam nadzieje ze jeszcze ktos sie pojawi.Licze na was chlopaki
  
 
Jako że nie jestem z krakowa nie bardzo wiem jak dojechać na "pas' czy ktoś mi to wyjaśni.???
mieszkam w kierunku na kielce więc dojeżdzam od strony geanta.
Hute znam w stopniu zerowym więc proszę o wyjaśnienie jak dla laika
  
 
jak jedziesz kolo geanta (ul bora komorowskiego) to po prawej stronie (gdy jedziesz w kierunku huty) masz wlasnie ten slynny pas . Aby na niego wjechac musisz na skrzyzowaniu (drugie swiatla za stacja bp kolo geant) skrecic w prawo. Nastepnie zjezdzasz w dol i przejezdzasz przez skrzyzowanie ze swiatlami, Za skrzyzowaniem (jakies 300 metrow) masz skret w prawo przez takie jakby dzialki. Skrecasz w ta drogie i jezdziesz caly czas nia az dojedziesz do lotniska. Mam nadzieje ze pomoglem jak cos to wal smialo Pozdrawiam
  
 
czyli tak mijam geanta i wale prosto na drugich światłach w prawo ( CZY TO TA DROGA NA M1,SELGROS?) i za 1 skrzyżowaniem 300 m dróżka w prawo?? No to proste jeżdze tamtędy do wielickiej a ja kurde myślałem że to gdzieś w głąb huty trzeba wjeżdzać....
No to zanosi się że w najbliższą niedzielę ............
nawet jak nie skończę montować auta to postaram się podjechać.
  
 
Tak ta droga dojedziesz do M1 i selgrosa i jak skrecisz z Bora Komorowskiego wlasnie w prawo to tak jak pisal Slika ok 300m i jeszcze raz w prawo ( dokladniej zjezdzasz z gorki ok 200m masz swiatla i za swiatlami ok 100m w prawo w ogrodki dzialkowe tam troszke wybojow max 5km/g i jestes na pasie)
  
 
No to co w niedzielę ktoś będzie ??
jak się wścieknę to założe tapicerki i przyjadę
nawet jak nie pomaluję podłogi to tylko boczki założe ale pokaże się ...........
  
 


MNIE NIEDZIELA NIE PASI ALE MOZE SPOTKAJMY SIE DZIS LUB JUTRO T.J. ( PIĄTEK , SOBOTA ) W NOCY NA PASIE !!!


  
 
w nocy mam młodą żonę to nie auta mi w głowie - wiesz zresztą ile mam do krakowa. Jechać owszem ale raczej niedziela, tylko wtedy nie pracuje no i moge poświęcić parę godzin na takie spotkanie ( póltorej godziny dojazd w obie strony). No i w roboczy dzień to zawsze jest coś do zrobienia - jakby nie było mam te kilka hektarów


ostatecznie jutro tj.sobota po 15.......
Tylko jakby ktoś był bo chętnie poznam......

[ wiadomość edytowana przez: aawol dnia 2004-04-23 13:47:02 ]
  
 
Jutro wieczorem moge byc na pasie nimnul jak cos to dzis miedzy 22 a 23 bede mial troche czasu i smigam po miescie wiec daj cynka moze sie spikniemy
  
 
czyli niedziela odpada ???
  
 


okejos misiek dzis 22-23 na zajezdni , ale jeszcze postaram sie zadzwonić do ciebie .

inni chętni też mile widziani !!!!


Andrzej - moja żona też jest młoda ale .......

........ no dobra ja to rozumię świeżo po ślubie też byłem grzeczny - no prawie grzeczny


  
 
no nie to że grzeczny tylko mi się inne zajęcia kroiły
w nocy też bywa robota i to jaka fajna
  
 
Byl sie bylo nimnulek byl guzik byl i kolega srebna asterka
  
 
chyba na wszelki wypadek wpadnę w niedziele tak koło 14 - jak nikogo nie będzie to sobie przynajmniej zobaczę co i gdzie ....
  
 
byłem na pasie kurde ile autek było . Szkoda że nie spotkałem nikogo z tego forum ( rozglądałem się za skodami i astrą) ale jakoś nie widziałem .
Scignąłem się nawet ale z jednym maluszkiem przegrałem a drugi wogule nie wystartował....
No nic dodać nic ująć jakby nie to zimno to byłbym jeszcze dłużej choć jak się zjechały bryki to już tylko lookałem bo wstydzior startować np z nissanem 200 czy bmw a naprawde to tylko z maluszkiem seryjnym jak mój mogę startować...
  
 
hehe aawol czyli byla cotygodniowa stawka Szkoda ze akurat wczoraj niedalem rady przyjechac zobaczylbym twoj bolid ale mysle ze innym razem bede mial okazje bylem na gieldzie ze sliwkiem nachodzilem sie tak i tak "przemarzlem" ze niemialem sily przy tej pogodzie przyjechac na pas ale zato mam 2 nastepne oponki do furki i kupilem fajna 3ramienna sportowa kierownice do kaszla (35cm srednicy)
  
 
myślę że jeszcze będzie szansa się spotkać może za tydzień bo za dwa napewno mnie nie będzie
  
 
JA tez bylem na pasie i Sliwka byl i Dayton tez byl i to by bylo na tyle. Stalismy skodziankami ( 105, 125 i frytka) nieopodal startu tak gdzies miedzy 15 a 16 30 ,a pozniej zjawil sie jeszcze kolega Marcin felicja. Mozna powiedziec ze to byl spocik skodziarzy hehe.Jak zwykle w przewadze

O ktorej byles?? Widziales moze sciganie puga 306 z saxo ,ktore zakonczylo sie twardym ladowaniem na skarpie?? Pug nie wychamowal buuuuu i sie potlukl. A taki ladny samochodzik byl.
Panowie ,hamujcie duzo wczesniej niz myslicie ze wasze uato sie zatrzyma.