Głośniki w drzwiach

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Dreptałem sobie ostatnio po supermarkecie geant i zobaczyłem zestaw składający się z dwóch skrzyń po 3 głosniki każda (bas, midbas i tweeter) taki komplecik kosztuje 80 zeta , mozna to przymocowac do drzwi zamiast oryginalnej maskownicy na te żałosne 10 i będzie wystawać poza obrys kieszeni jakieś 8 cm czyli do przyjęcia, jestem ciekaw czy ktoś to zastosował i czy warto kupić to niż np głośniki 16 w cenie tych 80 zeta, ew. można by je wsadzić pod siedzenia coby nie kusiło złodzieja
  
 
Głośniki z Hipergówna można sobie spłukać w klopie generalnie. Jest to w większości totalny shit.Dużo lepiej zakupić porządne głośniczki np,tak jak piszesz 16cm. Jednak montaż pod siedzeniem jest z punktu widzenia akustyki pomysłem conajmniej oryginalnym .
  
 
taa, glosniki pod fotelami to fajna sprawa, zanim nie zamontowalem ich w drzwiach byly prowizorycznie umieszczone pod fotelami zeby cos gralo i trzeba przyznac ze calkiem ciekawie brzmi
  
 
Witajcie.
No niestety wyszukiwarka nie działa więc nie gniewajcie się. Pewnie było już nie raz. Mam Poldolota 94. Muszę wymienić głośniki w drzwiach bo już brzęczą a nie mam czasu nawet rozkręcić osłony. Może ktoś zna jakie dokładnie są to głośniki (chodzi głównie o wymiary). Na oko wydaje mi się że chyba 10tki ale ... ?
Pozdrawiam
  
 
Dokładnie - są to 10cm głośniki Tonsilu.
Bez problemu można wywalić te głośniki oraz ich plastikową obudowę i zamiast całości przykręcić bezpośrednio do drzwi jakieś 13-ki z maskownicą.

Dzbanek
  
 
o widzisz to musialbym pomyslec. ale trzbebaby powiercic dziury na wkrety ?
  
 
Sluchaj jak sie uprzesz to nawet 16-tki wlozysz na te gowniane plastikowe oslonki tylko jest z tym troche roboty! Brzmienie z 16 a 10 jest bezporownywalnie lepsze! Mowimy oczywiscie o firmowych glosnikach nie jakis "noname"!
Pozdrowionka!
  
 
W wiekszosci sklepow z glosnikami do samochodow sa maskownice do Poloneza i tylko wystarczy zobaczyc taka maskownice i dopasowac glosniczki.
Ja osobiscie uzywam z przodu w drzwiach 10 Tonsilowskich i jestem zadowolony. A co do TYŁU to juz w innym wątku.
  
 
generanie i chyba 10-tki wystarcza tak wiec kupie sobie tonsile bo jednak uwazam ze dobre sa. Do tylu kupilem jakis amerykanski szmelc - tez 10tki bo nie chce mi sie dziurawic polki na wieksze glosniki. Ale jednak co tonsil to tonsil
  
 
Nie spodziewaj sie po czterech 10, ze to bedzie gralo!!!! To bedzie mruczec!! Jezeli chodzi o Tonsilowski glosniki to sa ok!!!
  
 
na moje ucho to naprawde wystarczy. zreszta dostatecznie glosno jest w Poldolocie. No ale pomysle jeszcze o tych wiekszych glosnikach do przodu. Kumpel wlasnie mi chce sprzedac nowe 13tki jakijs firmy BOSCHMAN - nie wiem czy to cos warte. Trojdrozne glosniczki
  
 
Cytat:
2003-11-27 09:49:51, jarbar pisze:
o widzisz to musialbym pomyslec. ale trzbebaby powiercic dziury na wkrety ?




Niestety nie pamiętam Nie był to chyba jakiś zbytni kłopot i nawet dziura w miarę pasowała.
Dzbanek
  
 
Cytat:
2003-11-27 10:14:35, Maciej_Firganek pisze:
Nie spodziewaj sie po czterech 10, ze to bedzie gralo!!!! To bedzie mruczec!! Jezeli chodzi o Tonsilowski glosniki to sa ok!!!


Posłuchaj jak grają 10cm głośniki zamontowane w seryjnych miejscach w Mercedesie 123 - odrazu zmianisz zdanie!! nawet najzwyklejsze głośniki, i żeby tu mi zaraz ktoś nie napisał że MB to coś tam , czy coś tam.....
Zacznijmy od wygłuszenia samochodu a potem dopiero szalejcie z wielkością głośników , bo tak między Bogiem a prawdą 16cm to jest max co fajnie gra na normalnym samochodzie . Nawet po zastosowaniu paneli na drzwi,bo najlepiej jest właśnie tak montować głośniki... np w Omedze głośniki przykręca się do wzmocnień drzwi, i jest wszystko OK, i nawet dużo poprawiać nei trzeba dla normalnycgo człowieka, a w Polonezie podkręcane są do tapiceki z dykty - winioski , same już się Wam pewnie nasunęły....

I nei koszem w drzwi- bo będą Ci grały bolce od zamka i wszystkie śrubki w drzwiach,... ale zamontujesz to zobaczysz , lepiej najpierw wygłusz chociaż matą głuszącą w spray'u , podłuż gąbkę pod boczki..... i tak dalej, jak odpalisz wyszukiwarke to tam będzie wszystko co i jak.... opisywałem kilka razy.
spróbuj jeszcze raz odpalić wyszukiwarke - może już będzie działać.
a optymalną wielkością głośnika to jest 13cm( oczywiście zestaw 2drożny odeseparowany) , mnie najlepiej brzmią, są szybkie klarowne, a nei już lekko ociągające się 16, chociaż jeszcze tego tak nei czuć jak przy 20cm.... to jest dobre do skrzyni - ale nei na drzwi...
  
 
W drzwi włożyłbym 13. Płyta MDF z wyciętym otworem, przykręcona do drzwi. W tapicerce dziura, tak aby dało sie ją zdjąć bez odkręcania płyty - ale na tyle mała aby zakrywała ją maskownica. Można w niej powiększyć dziury aby dźwięk mogł sie lepiej wydobywać. Potem już tylko kombinacja z gwizdkami na desce - stworzenie sceny, ew jakieś basy z tyłu (skrzynia) i granie cacy. Naprawde da sie zrobic świetne audio tylko na 5 głośnikach..

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
nie watpie ale tuba do tylu nie wejdzie bo mam butle 65 Poza tym takie cacka tylko jeszcze bardziej przyciagna cholernych zlodziejaszkow Prosze tylko jescze o jedna konkretna odpowiedz bo nie doszukalem sie jej. Czy jak kupie glosniki 13 - wlasnie ogladalem takie na stronie tonsila to otwory na sruby pasuja czy bedzie wiekszy rozstaw. ? te 10tki oryginalen jednak maja spory kawalek blachyb dookola wiec moze spasuje ? Bo nawte nie mam gdzie wywiercic dziurek, ani garazu ani czasu
  
 
nie wiem - ale chyba większy. Na stronie powinny być informacje dot. wymiarów montażowych.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Polonezcaro - wiesz w jakim samochodzie tak na prawde swietnie grały głośniki?
W Skodzie 100, 110, 105, 120.
Z tyłu za siedzeniami były tzw bagaznik tylni u gory polka miala nawiercone otworki. montowalo sie nawet 10 tonsilowskie i tzw bagaznik tylni robil za pudlo rezonansowe.
Nawet przy zwykłym radyjku bez wzmacniacza byl spory efekt.
Kto tego nie doswiadczyl ten nie wie.
  
 
Cytat:
2003-11-27 15:00:55, anmimo pisze:
Polonezcaro - wiesz w jakim samochodzie tak na prawde swietnie grały głośniki?
W Skodzie 100, 110, 105, 120.
Z tyłu za siedzeniami były tzw bagaznik tylni u gory polka miala nawiercone otworki. montowalo sie nawet 10 tonsilowskie i tzw bagaznik tylni robil za pudlo rezonansowe.
Nawet przy zwykłym radyjku bez wzmacniacza byl spory efekt.
Kto tego nie doswiadczyl ten nie wie.


zgadzam się , sam poszukuje skody 110R, jak by ktos mial na zbyciu to dajcie znać....
  
 
Cytat:
2003-11-27 15:00:55, anmimo pisze:
Polonezcaro - wiesz w jakim samochodzie tak na prawde swietnie grały głośniki?
W Skodzie 100, 110, 105, 120.
Z tyłu za siedzeniami były tzw bagaznik tylni u gory polka miala nawiercone otworki. montowalo sie nawet 10 tonsilowskie i tzw bagaznik tylni robil za pudlo rezonansowe.
Nawet przy zwykłym radyjku bez wzmacniacza byl spory efekt.
Kto tego nie doswiadczyl ten nie wie.



to samo uzyskujesz wciskając głośniczki w polke w poldku .... caly samochodzik potrafi "chodzic" od zwyklego radia sonego....

co do przodu, to przy 13 nie odseparuje sie przodu od tylu membrany i bedzie chujnia (w tym plastiku przykrecanym do drzwi jest walec 10cm na ktorym glosnik sie opiera - do dokladnego spasowania fabrycznych glosnikow - obecnie produkowanych bodajrze jako zestaw glosnikow samochodowych Tonsil S1101).
 
 
Cytat:
2003-11-27 15:56:30, robreg pisze:

to samo uzyskujesz wciskając głośniczki w polke w poldku .... caly samochodzik potrafi "chodzic" od zwyklego radia sonego....