AAAALE to już było ...... oby nie wróciło .... [126]

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Najpierw Ot - dowiedziałem sie że ejstem debilem , maniakiem , i człowiekiem który nie ma czego z kasa robić .....




Pare fajnych patentów :
Podstawka pod gaźnik - nie ma spalania stukowego

Miska olejowa - jest kurde jakąs dziwna farbą pomalowana a pod farba lustro .... Spolerowana cała.
Ma czujnik temp oleju.
Ten sam rysunek po 2 godz czyszczenia - mam wprawe .....

W złosci jak zaczeło cos walic zapomniałem o kluczu i wentylator zrobił bye bye - nie moge dziada odkrecic....


ps. Pierwszy raz robie sam !!! Wg ksiazki off corz.
Silnik pozyczyłem za 40 zl narazie - po kapitalce lezał 8mcy w garazu ...... Wiec sie zakurzył mocno ....
  
 
znam tez drugiego takiego co wszystko musi miec w samochodzie wypucowane (evil tez zna ;]), tylko, ze tamten to maly pedant psychopata ;]

prawie codzienne mycie samochodu bo przeciez nie wypada jechac gdzies autem ktore ma kropke z blota na progu ;]

poza tym gratuluje kolejnego (jak rozumiem) 'nowego' silnika, ja widze ze niektorzy maja tu podobny przerob silnikow jak ja skrzynek ;]
  
 
Dodam ze zapłaciłem za neigo 40 zł.
Reszta jak bedzie ok i zrobie troche kilosów - dobry układ....
Ps. Ja to zrobiłem by zobaczyc czy nie ma pekniec itp ...... 2 godz zasuwania ropa pedzelkiem i srubokretem i sie lsni silnik .....

Ps. jak odkrecic pie........ wentylator ????
  
 
CzuCzu taka brudna belka pod silnik - jak Ci nie wstyd ;p
  
 
Przypomina mi się moja walka z uszczelnianiem tego potwora(R2 ) Miałem tyle zbitego oleju z błotem na silniku, że przez 3 dni go nie doczyściłem A też mam coś z pedancika Musiałem mieć każdą srubeczkę czystą
  
 
Cytat:
2004-04-15 23:14:03, CZUCZU pisze:
Dodam ze zapłaciłem za neigo 40 zł.
Reszta jak bedzie ok i zrobie troche kilosów - dobry układ....
Ps. Ja to zrobiłem by zobaczyc czy nie ma pekniec itp ...... 2 godz zasuwania ropa pedzelkiem i srubokretem i sie lsni silnik .....

Ps. jak odkrecic pie........ wentylator ????



Hmm wentylator o ile pamiętam wpier....łem w imadło. Złoty środek
  
 
Stasiu belka jest w bitexie od srodka - gruba warstwa ..... Auto musze całe zakonserwowac w wolnej chwili ....
na srubki jest sposób do słoika troche ropy i lets shake ..... i wszystkie czysciutkie w minute .....
Czy alternator wsadza sie w imadło czy jaki h.... ?????

Edit: Thx tak własnie pomyslałem i widze ze złoty środek hehe




[ wiadomość edytowana przez: CZUCZU dnia 2004-04-15 23:24:23 ]
  
 
Cytat:
2004-04-15 23:23:20, CZUCZU pisze:
Stasiu belka jest w bitexie od srodka - gruba warstwa ..... Auto musze całe zakonserwowac w wolnej chwili ....
na srubki jest sposób do słoika troche ropy i lets shake ..... i wszystkie czysciutkie w minute .....
Czy alternator wsadza sie w imadło czy jaki h.... ?????
próbowałem i ani jeden ani drugi nie drgnał - klucze 19 2 sztuki i nic ...




Z tymi śrubkami, to właśnie tak robiłem rozpuszczalnik nitro w słoiku i shake - tak jak mówisz
  
 
Cytat:
2004-04-15 23:23:20, CZUCZU pisze:
Stasiu belka jest w bitexie od srodka - gruba warstwa ..... Auto musze całe zakonserwowac w wolnej chwili ....
na srubki jest sposób do słoika troche ropy i lets shake ..... i wszystkie czysciutkie w minute .....
Czy alternator wsadza sie w imadło czy jaki h.... ?????

Edit: Thx tak własnie pomyslałem i widze ze złoty środek hehe




[ wiadomość edytowana przez: CZUCZU dnia 2004-04-15 23:24:23 ]



Alternator ładujesz w imadło. Ale do samej operacji odkręcenia, bedziesz potrzebował kogos do pomocy chyba. Jeden z jednej strony kluczem, a drugi przez szmate za wentylator - ja tak robiłem teściem i poszło. Trza troszke siły tylko
  
 
czesc ja mam takie pytanko a dco to za patent jest wkrecony do tej podstawki i do czego byl podlaczony , a co ma podstawka do spalania stukowego?????
  
 
Cytat:
2004-04-15 23:31:01, Royber pisze:
ja tak robiłem teściem


nie spodziewałem sie, a tak staro nie wygladasz
  
 
Podniesienie gaxnika zwieksza droge gaxnik głowica .....
Nie jestem mechanikiem poszukaj tematu w którym Daymon lub schwepes tłumaczyli co to daje - to tak jabys dał wybebeszona turbinke kowalskiego.
Ale po pierwsze to sie nei rozleci , a p odrugie nie wiem czyje to jest - napewno nie samorózka bo logo jakiegos producenta .....

Za 20 zł moge to cos pchnac - ehhh mam dosc.
Lubie to padło jak sam h....
  
 
Czuczu to czeka cie jeszcze troche roboty. Tylko zebys zdazyl do jutra do 20
  
 
widze BRUD hehehehe
ja też kocham tak czyścic wszystko
  
 
Street jest w sobote
Nei bede sie scigał musze zrobic dc 15ej .....

ps. Dodam że mam uszkodzony po wypadku bark co uprzyksza zycie - ciezko krecic kluczem itp - z pomoca przyszła wkretarka ....

Problem został tylko jeden - strach po ostanim wypadku - nie moge jakos nigdzie kurde pojechac boje sie prowadzic .... i ciezko kurde siedziec jako pasazer bo plery nawalaja .....
  
 
zycie to nie bajka ;]

ale milo po 8 godzinach w garazu w temperaturze ~-5C o godzinie 4 w nocy wyjechac sprawny samochodzie (sprawdzone na sobie i evilu ;]), kiedys urwalem kolektor z glowicy, najpierw zabawa w wyjmowanie, potem odwiercanie, potem zakladanie, oczywiscie co zrobil mega-master-frytol przy dokrecaniu sruby od kolanka ?

urwal ja znowu

i cala operacja jeszcze raz, zeby za nudno nie bylo

jak wrocilem do domu to nie wiedzialem jak sie nazywam
  
 
Aha chciałem powiedziec ze z pomoca palnika gazowego odkreciłem urwana szpilke w głowicy ......
W temacie mc o odpowietrzniku ktos napisał o podgrzaniu .......
Dzisiaj zeszlifowałem srubke tak by złapac kluczem francuskim wygodnie i srubke do czerwonosci......
Wyszła bez uszkadzania gwintu - szok normalnie.
  
 
@CZUCZU

Strach jest czesto po wiekszym dzwonku. Sprobuj pojechac gdzies i troche poupalac czyms. Moze nabierzesz odwagi i wiary w siebie
  
 
Blokujesz jedną bodajrze 17 śrube alternatora, drugą chwytasz za śrube wentylatora i odkręcasz!!! Musi puścić!!! Powodzenia.
  
 
Cytat:
2004-04-15 23:34:55, mille pisze:
Cytat:
2004-04-15 23:31:01, Royber pisze:
ja tak robiłem teściem


nie spodziewałem sie, a tak staro nie wygladasz



He he. Nie no ja tak tylko mówie na starszego mojej pani. W sumie jestem już z nią kupe czasu mierzoną w latach Więc myślę, że to kwestia czasu

Cytat:
nie spodziewałem sie, a tak staro nie wygladasz



He he. Dzięki