Gaznik-przewod podcisn. [903 i inne]

Moderowane przez: Furiosus, fuso, mar125, rallyfilip
Forum » TheFiatAndTheFurious

« Starszy wątek | Nowszy wątek »


Sortuj wg daty: rosnąco malejąco

lunatyk
F&F Sympatyk
unolot
Kraków

2004-04-29 14:21:55

Przewod podcisnieniowy okazal sie glownym winowajca plywajacych wolnych obrotow i dziwnego zachowania silnika... Jesli jest nie podlaczony to silnik gasnie na wolnych, podlaczenie pod puszke filtra powietrza - tak jak byc powinno- powoduje ze silnik juz nie gasnie, ale obroty strasznie "plywaja". Po zaslepieniu go wszystko jest ok, obroty sie stabilizuja i nie ma problemyu z ustawieniem wolnych na 800obr/min - wczesniej bylo to niemozliwe, min 1200obr/min

Jakie to moze miec konsekwencje, mozna to tak zostawic - calkowicie zatkany. ? Jak jest to rozwiazane u innych ktorzy maja poprzerabiane doloty na nieseryjne i z tym podcisnieniem (rurka) nie wiadomo co wlasciwie zrobic... ??

Zuraw
Byl 126p 1.2MPI
Wawa

2004-04-29 16:01:43

No jesli nie masz serwa to raczej tylko kolek w rure i pozamiatane. Ja u siebie mam to zrobione w ten wlasnie sposob (zielony gumowy):

[ wiadomość edytowana przez: Zuraw dnia 2004-04-29 16:02:37 ]

Madcar
F&F Sympatyk
BMW e30 330i `84 / 1 ...
Toruń

2004-04-29 16:11:45

no wlasnie ma ktos ten "kolek"??
bo u mnie nie mozna go dostac...nigdzie nie ma..nawet w ASO fiata cos kreca...

Madcar
F&F Sympatyk
BMW e30 330i `84 / 1 ...
Toruń

2004-04-29 16:14:04

no wlasnie ma ktos ten "kolek"??
bo u mnie nie mozna go dostac...nigdzie nie ma..nawet w ASO fiata cos kreca...

Zuraw
Byl 126p 1.2MPI
Wawa

2004-04-29 16:19:34

Ej no - beirzesz kawalek weza gumowe, wvijasz w niego drewniany kolek, drugi koniec weza ladujesz na krociec w kolektorze zawijasz opaska i zrobione.
Zadnego ASO do tego nie trzeba..

Madcar
F&F Sympatyk
BMW e30 330i `84 / 1 ...
Toruń

2004-04-29 16:57:26

moze zle sie wyrazilem...potrzebuje tego krocca..on jest wkrecany w kolektor..a ja go nie posiadam..tego krocca..kolektro mam

NAZIK
F&F Sympatyk
Clio 16s
Kraków

2004-04-29 22:34:05

Cytat:

2004-04-29 14:21:55, lunatyk pisze:
Przewod podcisnieniowy okazal sie glownym winowajca plywajacych wolnych obrotow i dziwnego zachowania silnika... Jesli jest nie podlaczony to silnik gasnie na wolnych, podlaczenie pod puszke filtra powietrza - tak jak byc powinno- powoduje ze silnik juz nie gasnie, ale obroty strasznie "plywaja". Po zaslepieniu go wszystko jest ok, obroty sie stabilizuja i nie ma problemyu z ustawieniem wolnych na 800obr/min - wczesniej bylo to niemozliwe, min 1200obr/min Jakie to moze miec konsekwencje, mozna to tak zostawic - calkowicie zatkany. ? Jak jest to rozwiazane u innych ktorzy maja poprzerabiane doloty na nieseryjne i z tym podcisnieniem (rurka) nie wiadomo co wlasciwie zrobic... ??

lunatyk chodzi ci o ten przewod co idzie od podstawy gaźnika do "patelni" z filtrem powietrza?(dokladnie do krocca gdzie wchodzi odpowietrzenie silnika) rozumiem ze ty tej patelni nie masz...

lunatyk
F&F Sympatyk
unolot
Kraków

2004-04-30 00:14:45

Cytat:

2004-04-29 22:34:05, NAZIK pisze:

lunatyk chodzi ci o ten przewod co idzie od podstawy gaźnika do "patelni" z filtrem powietrza?(dokladnie do krocca gdzie wchodzi odpowietrzenie silnika) rozumiem ze ty tej patelni nie masz...

mam wlasnie ta patelnie, ale po podlaczeniu tego przewodu tak jak ma byc jest kiszka, o czym wspomnialem wyzej. Po zaslepienu wolne sie stabilizuja.

Krzemowy
Fiat 126
Skoczów

2004-04-30 11:11:45

OT
No to dobrze że masz patelnię, a nie zapomniałeś o garnkach?

NAZIK
F&F Sympatyk
Clio 16s
Kraków

2004-04-30 12:13:48

Cytat:

2004-04-30 11:11:45, Krzemowy pisze:
OT
No to dobrze że masz patelnię, a nie zapomniałeś o garnkach?

garki 4 ma jakby nie patrzec

RUFF
126p i.e
Poznań

2004-04-30 14:40:32

Kumpel w 127 zakorkował ten wężyk i sie chwali że wszystko gra, ja jak go zapchałem to na wolnych silnik ciężko pracował, więc go nieregulowałem i podłączyłem wężyk tam gdzie ma być.

Forum » TheFiatAndTheFurious

« Starszy wątek | Nowszy wątek »